Connect with us

Najważniejsze wiadomości

Przemówienie Ambasadora UE Pedro Serrano z okazji Święta Narodowego Polski i 20. rocznicy rozszerzenia UE

Published

on

Przemówienie Ambasadora UE Pedro Serrano z okazji Święta Narodowego Polski i 20. rocznicy rozszerzenia UE

Sprawdź dostawę!

Szanowny Ambasadorze, drogi Piotrze,

Szanowny Ministrze,

Współpracownicy,

Panie i Panowie,

To dla mnie wielki zaszczyt móc przemawiać do Państwa z okazji Święta Narodowego Polski, które zbiega się także z 20. rocznicą historycznego rozszerzenia UE w 2004 roku.

Polska przez całą swoją historię walczyła w obronie swojej suwerenności i niepodległości. Jeszcze przed upadkiem muru berlińskiego i upadkiem Związku Radzieckiego wasz potężny i odważny kraj znajdował się na drodze do demokracji, stabilności i dobrobytu swoich obywateli. Dokonano tego w jasnym celu integracji ze zjednoczoną Europą, która gwarantuje te wartości nam wszystkim.

Dziś, w godzinie największej potrzeby ostatnich dziesięcioleci, Polska odważnie stawiła czoła swoim obowiązkom. Stała się jednym z kluczowych krajów w odpowiedzi na straszliwą agresję Rosji na Ukrainę. Przyjęła potrzebujących obywateli Ukrainy z hojnością i otwartymi ramionami. Odgrywa kluczową rolę w zapewnianiu Ukrainie wszelkiego potrzebnego wsparcia oraz mobilizowaniu Europy i reszty społeczności międzynarodowej do stawienia czoła temu istotnemu przedsięwzięciu. Chciałbym docenić rolę Polski tutaj, zwłaszcza w Unii Europejskiej.

Ale, Piotrze, poprosiłeś mnie dzisiaj, abym powiedział szerzej o tym, co rok 2004 oznaczał dla Europy. Nie definiujemy Unii Europejskiej jako organizacji międzynarodowej, ale jako projekt. Projekt, który ma na celu osiągnięcie jak największej jedności narodów europejskich dla dobra wszystkich i opiera się na współpracy i solidarności. Początkowo rozwijało się ono na terenie tego, co wówczas nazywaliśmy Zachodem. Ale jego ambicje i ograniczenia nigdy nie były ograniczone granicami. Przez lata nadal rosła.

Kiedy upadł Mur Berliński i Związek Radziecki, UE stanęła przed poważnym dylematem, jak pomóc krajom, które odzyskały wolność i zaczynały walczyć o odbudowę społeczeństw demokratycznych. Zdecydowano o uwzględnieniu ich wniosku o przystąpienie do UE, aby zapewnić im szybki rozwój, jakiego potrzebowali i pomóc im zakotwiczyć swoje aspiracje w szerszym europejskim systemie demokratycznym.

READ  Polacy obawiają się „Polexitu”, ponieważ rząd UE przeciwstawia się budżetowi

Pamiętam skomplikowane dyskusje i wiele wahań w tamtym czasie, zastanawiając się, jaki wpływ będzie to miało na projekt UE. Pomimo wszelkich obaw zwyciężyła odwaga polityczna i dalekowzroczność. W 2004 roku do UE dołączyło dziesięć nowych państw członkowskich z Europy Wschodniej i Środkowej, Europy Południowej i regionu Morza Śródziemnego.

Patrząc dzisiaj wstecz na tamten czas, z pewnością widzimy, że była to słuszna decyzja. Dzięki rozszerzeniu nowe państwa członkowskie UE skorzystały z największego w historii Europy wsparcia rynkowego i gospodarczego. Osiągnęli niezwykłe tempo wzrostu. Zmodernizowali infrastrukturę komunikacyjną i transportową. Ponownie połączyli się z resztą kontynentu i wzbogacili ją wiedzą specjalistyczną swoich obywateli, w tym na najwyższych szczeblach w UE – mam na myśli w szczególności byłego przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska – a także wzbogacili ją o ich specjalistyczną wiedzę, różnorodność kulturową i zasoby. A wspólny projekt zjednoczonej Europy wcale nie utknął w martwym punkcie, ale zyskał na zakresie i sile. To prawda, że ​​​​często zdarzało się to w odpowiedzi na momenty głębokiego kryzysu, spowodowanego w dużej mierze przez siły zewnętrzne.

Kryzys finansowy lat 2007–2008 doprowadził do rozwoju unii bankowej oraz bezprecedensowej dyscypliny fiskalnej i solidarności. Nie tylko nie doszło do przewidywanego przez niektórych upadku euro, ale euro uległo dalszej konsolidacji jako głównej waluty międzynarodowej, a inwestycje w UE pozostały wysokie.

Traktat lizboński wszedł w życie pod koniec 2009 roku. Traktat ten wzmocnił uprawnienia i obowiązki instytucji UE, włączając w to przełomowe środki w takich obszarach jak polityka zagraniczna i obrona. W tym czasie reprezentacja UE na zewnątrz została przekazana przedstawicielom instytucjonalnym, poprzez utworzenie prawdziwego ministra spraw zagranicznych UE oraz ministerstwa spraw zagranicznych – Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych, w skład której wchodzą urzędnicy UE i dyplomaci ze wszystkich państw członkowskich UE.

W 2020 r. w walce z Covid-19 UE połączyła swoje wysiłki badawcze i pomogła w opracowaniu szczepionek przeciwko Covid-19 z niespotykaną dotąd szybkością, udostępniając je na równych zasadach wszystkim państwom członkowskim i rozszerzając te wysiłki, aby wspierać inne kraje na całym świecie. UE przeznaczyła także 720 miliardów euro w ramach Funduszu Odbudowy i Zwiększania Odporności, finansowanego z gwarancji z budżetu UE, aby pomóc wszystkim państwom członkowskim wyjść z kryzysu, jednocześnie realizując cele bardziej ekologiczne i cyfrowe.

READ  Co powie Trzaskowski Dudzie na spotkaniu? „Te wybory nie były równe i trzeba o tym szczerze mówić” | Polityka

Przecież od 2022 roku UE pokazała, że ​​potrafi błyskawicznie zareagować na głęboką agresję na bezpieczeństwo Europy po brutalnej agresji Rosji na Ukrainę. Nie tylko powitaliśmy ukraińskich uchodźców, zapewniliśmy UA wsparcie wojskowe, zapewniliśmy pomoc makrofinansową i nałożyliśmy najsurowsze sankcje, jakie kiedykolwiek nałożyliśmy na Rosję. Wzmocniliśmy jednak także wspólne instrumenty obronne, w szczególności w celu wspólnego rozwijania i pozyskiwania zdolności obronnych, aby pomóc Ukrainie i chronić nasze własne kraje. Rzeczywiście jesteśmy w trakcie budowania unii bezpieczeństwa i obrony przy pełnym wsparciu i komplementarności z NATO.

Panie i Panowie,

Skala tych sukcesów wynika z rozszerzenia UE w 2004 roku. Słabsza i mniejsza Unia stanęłaby przed znacznie większymi wyzwaniami i nie byłaby w stanie zapewnić stabilności i reakcji, które osiągnęliśmy, ponieważ integrujemy większość krajów w Europie. Oczywiście nasza praca jeszcze się nie zakończyła. Dziesięć kolejnych puka do drzwi UE. Dziewięciu z nich jest już kandydatami. Wyłania się ta w pełni paneuropejska UE. Z pewnością nie jest to zadanie łatwe, gdyż akcesja wymaga głębokich zmian w krajach kandydujących. Ich struktury muszą spełniać standardy demokratyczne, które gwarantują politycznie spójną i silną Unię. Jest to proces, który obecnie rozpoczynamy, a przywódcy UE są zdeterminowani, aby osiągnąć ten wynik. Świadomość, że rozszerzenie z 2004 r. pomogło UE stać się silniejszą, a nie słabszą, przyspieszyć jej integrację, a nie rozpadać, daje nam pewność co do naszych obecnych wysiłków. Wczoraj był dzień świętowania w całej UE, podczas którego wszyscy szefowie instytucji UE przypomnieli historyczne znaczenie roku 2004, podkreślając jednocześnie nową drogę, którą musi podążać UE.

Dużo mówiłem o UE i mam nadzieję, że nikogo nie zaskoczyłem. Wiemy jednak, że jeśli chcemy odnieść sukces w promowaniu bezpieczeństwa i dobrobytu naszych obywateli oraz w obronie wolności, nie możemy żyć tylko w swoim własnym świecie. Przede wszystkim w samej Europie UE stworzyła sieć porozumień z innymi potężnymi i demokratycznymi narodami, takimi jak Wielka Brytania, z którymi mamy wspólne cele i wartości. Jednak daleko poza Europą UE aktywnie angażuje partnerów na całym świecie i chce przeznaczyć własne zasoby na służbę szerszego projektu na rzecz pokoju i dobrobytu dla społeczności międzynarodowej. Wierzymy, że własnymi siłami możemy w większym stopniu przyczynić się do przyszłości ludzkości.

READ  Architekt przemocy. Gorąca debata w Sejmie dotycząca wotum nieufności dla Kaczyńskiego

Dziękuję kochany Piotrze za możliwość świętowania z Tobą tego dnia.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *