Zabawa
Prince Harry i Meghan Markle’s Archewell Productions ogłaszają pierwszy projekt Netflix
BGR
Marvel powstrzymał tego ukochanego Avengera przed pojawieniem się w „Falcon and the Winter Soldier”.
Pierwszy sezon Falcon and the Winter Soldier zakończył się nieco ponad tydzień temu na Disney +, pozostawiając fanów z nowym Kapitanem Ameryką, który mógłby poprowadzić Avengersów w przyszłości. Sam Wilson (Anthony Mackie) przyjął tarczę i spodziewamy się, że zobaczymy go w różnych projektach MCU, w tym Captain America 4th Falcon, również dał nam bliższe spojrzenie na historię innego Avengera. Bucky (Sebastian Stan) przeszedł teraz całkowicie na stronę dobra. Jego odkupienie nie jest jeszcze pełne, ale w końcu widzieliśmy, jaką postać jest teraz, po ucieczce z koszmaru Zimowego Żołnierza. Jest też duża kolekcja antybohaterów w serii, w tym Baron Zemo (Daniel Brühl), agent USA (Wyatt Russell) i Power Broker (Emily VanCamp), z których wszyscy powinni pojawić się w przyszłych przygodach MCU. I nie zapominajmy o wspaniałym wyglądzie Julii Louis-Dreyfus jako Val, szpiega Marvela, która prawdopodobnie wkrótce wpadnie na Nicka Fury’ego. Jeśli chodzi o Avengers i Cameos, w Falcon pojawił się również James Rhodes (Don Cheadle) w pierwszym odcinku i jest rzeczą oczywistą, że Steve Rogers rzucił długi cień na serial. Nigdy nie widzieliśmy Chrisa Evansa jako starego Steve’a, na co wszyscy mieliśmy nadzieję, ale przynajmniej dowiedzieliśmy się o nim kilku rzeczy w serialu. Okazuje się, że showrunner The Falcon and the Winter Soldier również chciał innego dużego Avengera w serialu, ale Marvel zdecydował się wkroczyć i zablokować go. Teraz, gdy finał Falcon jest już poza nami, Disney wydał odcinek The Making Of dla nowej serii. Niezależnie od tego, główni członkowie ekipy mogą teraz mówić o serialu swobodniej niż wcześniej w wywiadach. Nie ma już nic do zepsucia i nie muszą się martwić formułowaniem niejednoznacznych odpowiedzi. Showrunner Falcon i główny scenarzysta Malcolm Spellman rozmawiał z Inverse o ukończonej już serii, aw tym wywiadzie ogłosił, że chce, aby Spider-Man Toma Hollanda pojawił się w finale. Ale Spellman spotkał się z silnym sprzeciwem ze strony szefa Marvel Studios, Kevina Feige’a, który wyjaśnił, że nie można po prostu wyciągnąć dowolnego Avengera i wprowadzić go do historii, gdy nie ma to sensu: Inverse: The Finale, serial rozgrywa się prawie w całości w Nowy Jork, centrum dla tak wielu postaci w MCU. Czy kiedykolwiek mówiono, że postać taka jak Peter Parker ma występ podczas odcinka? Malcolm Spellman: Oczywiście! Następnie Kevin Feige mówi do ciebie: „Nie. Przestań.’ Posłuchaj, kiedy po raz pierwszy pojawiasz się w tych projektach, myślisz, że możesz wykorzystać każdego z MCU. Ale Marvel zawsze pyta: „Czy ta osoba należy do tej historii? Nie możesz po prostu uwzględnić wszystkich naszych postaci w swoim projekcie, ponieważ je lubisz. Muszą być organiczne. – A więc Spider-Manowi się to nie udało. Obecność Petera Parkera w finale byłaby kameą klasy Mandalorian, ale prawdopodobnie przyniosłaby więcej szkody niż pożytku. Finał należy do Sama. To chwila, na którą wszyscy czekaliśmy. Sam przyjmuje tarczę i wypełnia swój obowiązek jako nowy Kapitan Ameryka, honorując tytuł. Nie tylko nowy kostium czapki Sama i umiejętności walki błyszczą w finale, ale także jego postawa i godność, których oczekuje się od tego konkretnego superbohatera. Jako jeden z najpopularniejszych bohaterów Marvela, epizod Spider-Mana niepotrzebnie zwróciłby na niego uwagę. Nie wspominając o tym, że wciągnięcie Spider-Mana w kameę może być problematyczne, ponieważ Marvel potrzebuje zgody Sony, jeśli chce użyć tej postaci. Tchórzliwa decyzja o zablokowaniu „maniaków” Spellmana ma sens w szerszej perspektywie. W przeszłości było to jasne, że programy telewizyjne MCU to darmowe historie, które nie wpływają znacząco na główną historię. Ludzie, którzy nie zobaczą programów, nadal będą rozumieć filmy, jak powiedział Feige w poprzednich wywiadach. Jesteśmy również przyzwyczajeni do prostych historii, które mają sens dla Feige and Co. Do tej kategorii należą zarówno WandaVision, jak i Falcon oraz Winter Soldier. Spider-Man nie miałby miejsca w finale i wysłałby niewłaściwą wiadomość, niepotrzebnie podnosząc oczekiwania co do przyszłych programów Disney +. Nawiasem mówiąc, Akcja Sokoła i zimowego żołnierza toczy się sześć miesięcy po zakończeniu gry, ale kilka miesięcy przed Daleko od domu. Zobaczymy, jak Tom Holland powtórzy swoją rolę Spider-Mana 17 grudnia, kiedy No Way Home ma premierę w kinach na całym świecie.
Typowy awanturnik. Zły odkrywca. Przyjazny myśliciel. Introwertyk.