Sport
Późniejszy strajk Lewandowskiego oszczędza Polsce punkt w węgierskim sporcie
Zapisz się do naszego telegram Kanał z najnowszymi aktualizacjami wiadomości, o których musisz wiedzieć.
BUDAPESZT, 26 marca – Robert Lewandowski strzelił potężnym wyrównaniem w 83. minucie pulsujących kwalifikacji do Pucharu Świata w grupie I na Puskas Arenie, gdy Polska walczyła o remis 3: 3 z Węgrami.
Węgry objęły prowadzenie w szóstej minucie, kiedy Roland Sallai przywarł do podania Attyli Fioli, popędził w prawo i oddał strzał w słupek Wojciecha Szczęsnego.
Gospodarze podwoili swoją przewagę w 53. minucie, kiedy Adam Szalai trafił do domu z pola karnego, a Węgrzy Marco Rossiego były dobrze opanowane przeciwko polskiej drużynie, która nie oddała ani jednego strzału na bramkę.
Trener Polski Paulo Sousa dokonał trzech zmian w 59. minucie, a dwóch z wprowadzonych zawodników, Krzysztof Piątek i Kamil Jóźwiak, zrobiło natychmiastowe wrażenie.
Piątek po niskim dośrodkowaniu Grzegorza Krychowiaka pokonał Petera Gulacsi pewnie na finiszu, a chwilę później węgierska obrona upadła, pozwalając Jóźwiakowi wpaść do pola karnego i wbić piłkę do siatki.
Węgrzy przegrupowali się i odzyskali prowadzenie, gdy Szalai dośrodkował z lewej strony, a obrońca Willi Orban podał piłkę do tylnego słupka.
Ale niebezpieczny zawodnik Polski, napastnik Bayernu Monachium Lewandowski, zdobył punkt dla swojej drużyny rechoczącą jazdą, gdy Bartosz Bereszyński znalazł go w polu karnym i wbił piłkę obok Gulacsi w górny róg.
Fiola został wysłany na Węgry w doliczonym czasie po otrzymaniu drugiej żółtej kartki. – Reuters
„Idol nastolatek przyszłości. Specjalista od totalnej popkultury. Miłośnik internetu. Wannabe odkrywca.”