Świat
Powodzie w Sydney dotykają 50 000 osób w największym mieście Australii
RICHMOND, Australia (AP) – Setki domów zostało zatopionych w największym mieście Australii i wokół niego w wyniku zagrożenia powodziowego, które spowodowało problemy dla 50 000 osób, poinformowali we wtorek urzędnicy.
Zespoły ratunkowe w nocy uratowały 100 osób uwięzionych w samochodach na zalanych ulicach lub w zalanych domach w okolicy Sydney, powiedział Ashley Sullivan, szef Państwowego Pogotowia Ratunkowego.
Dni ulewnych deszczy spowodowały pęknięcie wałów przeciwpowodziowych i pęknięcie dróg wodnych, powodując czwartą klęskę powodziową w ciągu 16 miesięcy w częściach 5-milionowego miasta.
50 000 osób otrzymało nakazy ewakuacji i ostrzeżenia, aby przygotować się do opuszczenia swoich domów, w porównaniu z 32 000 w poniedziałek, powiedział premier Nowej Południowej Walii Dominic Perrottet.
„To wydarzenie jeszcze się nie skończyło. Proszę nie popadaj w samozadowolenie, gdziekolwiek jesteś. Zachowaj ostrożność podczas jazdy po naszych drogach. W naszym stanie nadal istnieje znaczne ryzyko gwałtownych powodzi” – powiedział Perrottet.
Rząd stanu Nowa Południowa Walia ogłosił katastrofę w 23 obszarach samorządowych z dnia na dzień i uruchomił federalną pomoc finansową dla ofiar powodzi.
Sekretarz pogotowia Steph Cooke pochwalił umiejętności i zaangażowanie ekip ratowniczych w zapobieganie śmierci lub poważnym obrażeniom do czwartego dnia powodzi.
Niektóre części południowego Sydney zostały dotknięte przez ponad 20 centymetrów (prawie 8 cali) deszczu w ciągu 24 godzin, ponad 17% średniej rocznej miasta, powiedział meteorolog z Biura Meteorologii Jonathan How.
We wtorek na wschodnich przedmieściach Sydney nadal obowiązywały poważne ostrzeżenia pogodowe o ulewnych deszczach. Ostrzeżenia rozciągały się również na północ od Sydney, wzdłuż wybrzeża i do Doliny Hunter.
Najgorsze z powodzi wystąpiły wzdłuż systemu rzecznego Hawkesbury-Nepean na północnych i zachodnich obrzeżach Sydney.
„Dobrą wiadomością jest to, że jutro po południu wydaje się być w większości sucho, ale oczywiście przypominamy ludziom, że te powodzie pozostaną bardzo wysokie nawet po ustaniu deszczów” – powiedział How.
„W nocy spadło dużo deszczu, co oznacza, że niektóre rzeki osiągają szczyt po raz drugi. Musisz więc poświęcić wiele dni, jeśli nie tydzień, aby zobaczyć, jak te przypływy ustępują” – dodał.
Mieszkańcy Lansvale, w południowo-zachodnim Sydney, byli zaskoczeni szybkością, z jaką ich obszar był zalewany i coraz częstszym występowaniem takich powodzi.
„Cóż, stało się to w 1986 i 1988, potem nie zdarzyło się przez 28 lat, a więc w 2016 i 2020, a teraz zdarzyło się to cztery razy w tym rokuMieszkaniec Lansvale, zidentyfikowany tylko jako Terry, powiedział telewizji Australian Broadcasting Corp, że jego dom został zalany.
Dzika pogoda i górzyste morza wzdłuż wybrzeża Nowej Południowej Walii pokrzyżowały plany holowania rozbitego statku towarowego z 21 członkami załogi na bezpieczne otwarte morze.
Statek stracił moc w poniedziałek rano po opuszczeniu portu Wollongong na południe od Sydney i zaryzykował osiadanie na mieliźnie w 8-metrowych (26-stopowych) falach i wiatrach, które uderzały o klify z prędkością 30 węzłów (34 mil na godzinę).
Próba użycia holowników do holowania statku na morze zakończyła się, gdy pod koniec poniedziałku pękła lina holownicza na 11-metrowym falowaniu, powiedział dyrektor Port Authority Philip Holliday.
Statek utrzymywał pozycję dalej od brzegu we wtorek niż w poniedziałek na dwóch kotwicach i przy pomocy dwóch holowników. Pierwotny plan zakładał naprawę silnika na morzu przez załogę statku. Nowy plan zakładał holowanie statku do Sydney już w środę, kiedy pogoda i warunki na morzu się uspokoiły, powiedział Holliday.
„Jesteśmy w lepszej sytuacji niż wczoraj”, powiedział Holliday. „Jesteśmy względnie bezpieczni”.
Perrottet opisał poniedziałkową reakcję załogi holownika na uratowanie statku jako „heroiczną”.
„Chcę podziękować tym mężczyznom i kobietom, którzy byli wczoraj w tych ekipach za heroiczną pracę, którą wykonali w niewiarygodnie zdradzieckich warunkach. Posiadanie 11-metrowej fali, poddanie się tej pracy i jej wykonanie jest niewiarygodnie imponujące” – powiedział Perrottet.
___
McGuirk zgłosił się z Canberry w Australii.
„Organizator. Entuzjasta podróży. Rozwiązuje problemy. Miłośnik muzyki. Oddany uczony kulinarny. Nieuleczalny fan internetu. Zwolennik popkultury.”