Nairobi, Kenia
CNN
—
Co najmniej 35 osób zginęło, a dziesiątki kolejnych uznano za zaginione po pęknięciu tamy w południowej Kenii, która zmiotła domy i pojazdy, podczas gdy kraj zmaga się z tygodniami ulewnych deszczy i niszczycielskich gwałtownych powodzi.
Zespół CNN na miejscu w mieście Mai Mahiu w Dolinie Rift w Kenii widział przewrócone pojazdy, wyrwane z korzeniami drzewa i domy zalane przez masową powódź.
CNN zaobserwowało zniszczenia w jednym z obszarów najbardziej dotkniętych powodzią w północno-zachodnim hrabstwie Nakuru w Kenii, który rozciągał się na kilka kilometrów we wszystkich kierunkach. Zrozpaczony mężczyzna powiedział CNN, że obawia się, że kilku członków jego rodziny nadal jest pochowanych pod błotem i gruzami.
Zespoły ratownicze przekopują błoto i gruz, próbując znaleźć ocalałych w pobliżu Mai Mahiu, gubernator Susan Kihika powiedziała CNN, ostrzegając, że liczba ofiar śmiertelnych może znacząco wzrosnąć.
Do zdarzenia doszło w czasie, gdy duże obszary Kenii zostały zalane przez powodzie, w wyniku których od marca zginęły co najmniej 103 osoby, a tysiące mieszkańców zmusiło do opuszczenia domów, powiedział w poniedziałek rzecznik rządu Isaac Maigua Mwaura.
Thomasa Mukoyę/Reuters
Mężczyzna przechodzi przez rzekę z kijem po tym, jak gwałtowne powodzie zniszczyły kilka domów po pęknięciu tamy po ulewnych deszczach w wiosce Kamuchiri w Mai Mahiu w hrabstwie Nakuru w Kenii, 29 kwietnia 2024 r.
Kihika powiedział, że w Mai Mahiu doszło do poważnej sytuacji, gdy powodzie zmyły ludzi i domy.
„Próbujemy przejąć kontrolę nad sytuacją, ale jest ona nieco przytłaczająca, ale robimy, co w naszej mocy, aby dotrzeć szczególnie do tych, którzy zostali porwani, ponieważ mamy nadzieję, że niektórzy jeszcze żyją” – powiedziała Kihika.
Obejrzyj tę interaktywną zawartość na CNN.com
Kihika powiedział, że dostęp do Mai Mahiu, 32 km na północ od stolicy Nairobi, był utrudniony, ponieważ część drogi została odcięta w wyniku niedawnych ulewnych deszczy. Zespoły usuwają gruz, próbując dotrzeć do ocalałych i wyciągnąć ciała – dodała.
W poniedziałek Kenijski Czerwony Krzyż poinformował, że kilka osób zostało zabranych do ośrodka zdrowia w Mai Mahiu z powodu gwałtownej powodzi w wiosce Kamuchiri.
„Z doniesień wynika, że powódź nastąpiła w wyniku wylewu pobliskiej rzeki” – podała grupa.
W Kenii od połowy marca odnotowano ulewne deszcze, ale w ciągu ostatniego tygodnia opady wzrosły, powodując masowe powodzie.
„Kenia stoi w obliczu pogłębiającego się kryzysu powodziowego z powodu połączonych skutków El Niño i utrzymujących się długich opadów deszczu od marca do maja 2024 r.”, powiedział Sekretarz Generalny i Dyrektor Generalny IFRC Jagan Chapagain – stwierdził w poście na XOdnosi się to do wzorca klimatycznego, który powstaje na Oceanie Spokojnym wzdłuż równika i wpływa na pogodę na całym świecie. „Od listopada 2023 r. El Niño wywołało niszczycielskie powodzie i wylewy rzek, powodując śmierć ponad stu osób i rozległe zniszczenia”.
Andre Kasuku/AP
Mężczyzna widziany jest w wodach powodziowych w pobliżu zalanego terenu kościelnego po tym, jak rzeka Tana wystąpiła z brzegów po ulewnych deszczach w Mororo w Kenii, w niedzielę, 28 kwietnia.
Róg Afryki, region Afryki Wschodniej obejmujący Kenię, jest jednym z najbardziej wrażliwych na zmiany klimatyczne regionów na świecie i narażony jest na coraz częstsze i poważniejsze ekstremalne zjawiska pogodowe.
Chociaż ogólne opady deszczu w regionie będą spadać w miarę ocieplania się świata, Częstotliwość i intensywność opadów ekstremalnych Oczekuje się, że liczba zdarzeń będzie się nasilać, ponieważ cieplejsza atmosfera może zatrzymać więcej wilgoci.
Edwina Waita/Reuters
Materiał filmowy z drona pokazuje uszkodzone domy po gwałtownych powodziach, które zniszczyły kilka domów w wyniku pęknięcia tamy w następstwie ulewnych deszczy w wiosce Kamuchiri w Mai Mahiu w hrabstwie Nakuru w Kenii, 29 kwietnia 2024 r.
The śmiertelne deszcze w Rogu Afryki Z grudniowego badania wynika, że pod koniec ubiegłego roku, w którym zginęło co najmniej 300 osób, były one około dwukrotnie intensywniejsze niż w przypadku braku zmian klimatycznych. analiza przez naukowców z inicjatywy World Weather Attribution (WWA).
Deszcze te nastąpiły po latach katastrofalnej suszy, najgorszej od co najmniej czterdziestu lat, która nawiedziła duże połacie Kenii, powodując śmierć zwierząt gospodarskich i upraw oraz powodując powszechny głód i niedobory wody. Jak wykazało badanie WWA z kwietnia, prawdopodobieństwo wystąpienia tej suszy wzrosło setki razy w wyniku zanieczyszczenia planety paliwami kopalnymi analiza znaleziony.
Thomasa Mukoyę/Reuters
Widok przedstawia uszkodzony autobus pasażerski, który utknął na zwalonym drzewie po gwałtownych powodziach, które zniszczyły kilka domów po pęknięciu tamy po ulewnych deszczach w wiosce Kamuchiri w Mai Mahiu w hrabstwie Nakuru w Kenii, 29 kwietnia 2024 r. REUTERS/Thomas Mukoya
Powodzie dotknęły około 131 450 osób, które objęły prawie połowę Kenii.
Zdjęcia i filmy z mocno dotkniętego Nairobi pokazują ludzi uwięzionych na dachach lub próbujących ratować, co się da, z domów zniszczonych przez gwałtowne powodzie.
Inny film pokazuje masową powódź wokół rzeki Tana, która powoduje, że duża część otaczającego ją obszaru znajduje się pod wodą. Drogi, budynki i pojazdy znajdują się pod wodą.
Ministerstwo Edukacji ogłosiło w poniedziałek, że wszystkie szkoły podstawowe i średnie przełożą rozpoczęcie nowego roku szkolnego o tydzień, do 6 maja.
W niedzielę Kenijski Czerwony Krzyż poinformował, że 23 osoby zostały uratowane, a inne uznano za zaginione po tym, jak w niedzielę w Kona Punda wywróciła się łódź płynąca do Mororo w hrabstwie Tana River.
W piątek grupa podała, że od marca, kiedy zaczęły się deszcze, uratowano ponad 300 osób.
Ulewne deszcze w Afryce Wschodniej nawiedziły także Tanzanię i Burundi. Powiedział to w czwartek premier Tanzanii Kassim Majaliwa Zginęło co najmniej 155 osób z powodu powodzi w kraju.
Laura Paddison z CNN przyczyniła się do powstania tego raportu.