Connect with us

Nauka

Polskie tłumy LGBTQ maszerują, by domagać się równych praw w związku ze zbliżającymi się wyborami

Published

on

Polskie tłumy LGBTQ maszerują, by domagać się równych praw w związku ze zbliżającymi się wyborami

WARSZAWA, 17 czerwca (Reuters) – Dziesiątki tysięcy osób maszerowało w sobotę ulicami Warszawy, domagając się równouprawnienia osób LGBTQ, w oczekiwaniu na zbliżające się wybory w Polsce, w których prawa gejów mogą odegrać znaczącą rolę.

Krajowa nacjonalistyczna konserwatywna partia Prawo i Sprawiedliwość (PiS) w poprzednich kampaniach koncentrowała się na przeciwstawianiu się temu, co nazywa „ideologią LGBT”. Ponieważ wybory w październiku lub listopadzie są bliskie, działacze mają nadzieję, że PiS wykorzysta kwestie takie jak małżeństwa homoseksualne lub nauczanie kwestii LGBTQ w szkołach, aby zmobilizować społecznie konserwatywnych wyborców.

– Jestem prawie na 100% pewna, że ​​w tym roku to się powtórzy – powiedziała Alicja Herda, jedna z organizatorek Warszawskiego Marszu Równości. „Ale nie martwię się zbytnio, ponieważ jesteśmy bardzo silną społecznością i nie będzie łatwo przestać robić naszą dumę (marsze), ponieważ w porządku jest być tym, kim jesteśmy”.

PiS twierdzi, że rozszerzanie małżeństw i adopcji na pary homoseksualne zagraża tradycyjnym strukturom rodzinnym i jest szkodliwe dla dzieci. Mówi też, że nauczanie o kwestiach LGBTQ w szkołach skutkuje seksualizacją dzieci.

„Dzieci nie powinny być poddawane praktykom, które z pewnością są dla nich szkodliwe i mogą prowadzić do zmian psychicznych, które negatywnie wpłyną na nie w dorosłym życiu” – powiedział w maju prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Pogląd ten, który regularnie pojawia się w państwowych mediach, przemawia do wielu wyborców w kraju, w którym przeważają katolicy. Krytycy twierdzą jednak, że rząd stara się zdobyć głosy, podsycając uprzedzenia wobec mniejszości, która już boryka się z powszechną dyskryminacją.

„Wiemy, że PiS może w tej chwili użyć wszelkich argumentów… Dlatego chcemy pokazać, że dziś różnorodność, prawa mniejszości to Europa otwarta, Europa tolerancyjna. Taka jest Warszawa i wierzę, że taka będzie Polska – powiedział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski na konferencji prasowej przed marszem.

READ  Na granicy polsko-białoruskiej ludzie krytykują reprezentację „broni” | Wiadomości dla uchodźców

Krzysztof Góra, lat 24, pojechała do Warszawy ze swoim chłopakiem z Londynu, by przyłączyć się do marszu.

„Chcemy świętować, ale też walczyć o więcej praw [for the LGBTQ community] w Polsce” – powiedział Reuterowi Góra. „Myślę, że w pewnym sensie partie takie jak PiS wykorzystują nas jako kozła ofiarnego. Pokazują, że jesteśmy potworami, że tak naprawdę nie jesteśmy ludźmi”.

Podczas gdy tysiące ludzi świętowało maszerując do muzyki, grupa aktywistów walczących z LGBTQ z Fundacji dla Życia i Rodziny paliła tęczowe flagi, symbole społeczności LGBTQ.

Ale nie wszyscy skarżyli się na nienawiść i dyskryminację. Sabrina, lat 45, uczestniczka marszu zajmująca się handlem międzynarodowym, niedawno rozpoczęła proces zmiany płci.

„Nawet kiedy ubieram się jak kobieta, co zdarza się obecnie coraz częściej, nie doświadczam dyskryminacji” – powiedziała Reuterowi. „Ale zakładam, że wiele osób może mieć z tym problem. Zwłaszcza poza Warszawą. W Warszawie mamy więcej miejsca”.

Reportaż Agnieszki Pikulickiej-Wilczewskiej, Alana Charlisha i Kuby Stezyki; Montaż autorstwa Nicka Macfiego i Mike’a Harrisona

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *