Gospodarka
Polskie firmy przyjazne LGBTQ działają pomimo polityki – DW – 14 października 2023
Stolica Polski, Warszawa, stała się ośrodkiem dla międzynarodowych korporacji i globalnych banków inwestycyjnych, ponieważ kraj pragnie stać się finansowym centrum Europy Środkowej.
Jednak kilka uliczek dalej od zgiełku biznesowej dzielnicy Warszawy, w piwnicy apartamentowca, bez przerwy brzęczy maszyna do szycia Sebastiana Wareluka.
Wareluk i jego partner Wojciech Ostrowski są właścicielami firmy plecakowej Dwa Borsuki. Chociaż produkują szeroką gamę toreb dla dużych firm, takich jak marka produktów do pielęgnacji włosów Garnier, ich firma ma również znaczącą klientelę z polskiej społeczności LGBTQ.
„Założyliśmy tę firmę około cztery i pół roku temu, a jej celem było tworzenie kolorowych plecaków. Jesteśmy także parą gejów i nie chcemy ukrywać naszej tożsamości, dlatego zaczęliśmy skupiać się na tworzeniu tęczowych toreb i plecaków, które zadowolą wszystkich klientów ze społeczności LGBTQ+ lub każdego, kto wspiera tę społeczność w Polsce. Ostrowski powiedział DW.
LGBTQ a polska polityka
Prawa osób ze społeczności LGBTQ w Polsce są w ostatnich latach zagrożone przez anty-LGBTQ narrację rządzącej partią Prawo i Sprawiedliwość (PiS).
Dwa lata temu kilka społeczności w kraju ogłosiło się „strefami wolnymi od ideologii LGBTQ”. Jednak w niektórych miejscach cofnięto ten status po tym, jak UE potępiła taką dyskryminację.
Pomimo tych wyzwań firmy takie jak Dwa Boruski nie uchylają się od dbania o społeczność i dostrzegania potencjału, jaki drzemie w polskich „różowych pieniądzach”, czyli określeniu siły nabywczej społeczności LGBTQ.
„Różowe pieniądze” w całej Polsce
Ian Johnson, dyrektor zarządzający Out Now, globalnej firmy marketingowej specjalizującej się w badaniach i marketingu LGBTQ, powiedział DW, że polska „różowa gospodarka” zajmuje siódme miejsce wśród 10 największych gospodarek UE i jest warta prawie 165 miliardów złotych (36 miliardów euro); 38,2 miliarda dolarów) rocznie.
„Biorąc pod uwagę, że „Różowe pieniądze” reprezentują całkowity dochód prawie dwóch milionów dorosłych LGBTQ w Polsce – i że ci konsumenci odpowiadają za prawie 36 miliardów euro przychodów każdego roku – logiczne jest, że firmy są zainteresowane „Budowaniem korzystnej pozycji, aby przyciągnąć więcej tego dochodu” – dodał Johnson.
Od dużych międzynarodowych korporacji, takich jak marka lodów Ben & Jerry’s, która wyprodukowała tęczowy hologram wspierający prawa LGBTQ, po małe firmy Wareluk i Ostrowkski, potencjał polskich „różowych pieniędzy” stanowi zachętę do dalszych wysiłków, pomimo polityki, na rzecz dbać o społeczność.
Ale Ostrovsky twierdzi, że jej działalność polega także na przyciąganiu klientów wspierających społeczność LGBTQ. Klienci Dwa Borsuki otrzymają nawet zwrot pieniędzy, jeśli udowodnią, że przekazali darowiznę organizacji LGBTQ.
Półtorej godziny drogi od Warszawy, w dawnej tekstylnej Łodzi, podobne zdanie wyraża Wacław Miklaszewski, współzałożyciel Kubota, polskiej marki flip-flopów, która wspiera także społeczność LGBTQ.
„Nie czekamy, aż rząd to zrozumie, ponieważ społeczeństwo rozumie to znacznie szybciej. Wspieranie społeczności LGBTQ w Polsce było dla nas zupełnie normalne” – Miklaszewski powiedział DW.
Kolorowe klapki Kuboty znane są w Polsce od połowy lat 90-tych. Generują obecnie roczne obroty na poziomie ponad 6 mln euro, a w zeszłym roku były notowane na polskiej giełdzie.
Miklaszewski twierdzi, że wspieranie społeczności LGBTQ jako spółki notowanej na giełdzie nie polega tylko na noszeniu tęczowego logo. „Chodzi także o ćwiczenie wsparcia w przypadku każdego produktu z naszej tęczowej kolekcji” – powiedział. „Robimy to, przekazując dużą część dochodów z tych produktów organizacjom pozarządowym wspierającym ruch LGBTQ”.
Społeczeństwo i firmy wspierające osoby LGBTQ
Choć firmy takie jak Kubota i Dwa Borsuki w dalszym ciągu otwarcie mówią o wspieraniu społeczności LGBTQ, nie wszyscy w Polsce się z tym pogodzili.
„Mama przestała się ze mną kontaktować, gdy usłyszała, do kogo skierowana jest nasza firma. „Popiera PiS i jego ideologie” – stwierdził Ostrowski, dodając, że takie nastroje są powszechne w małych miasteczkach i na wsiach.
Młoda Polka na ulicach Warszawy powiedziała DW, że choć obecny lub nowy rząd musi podejmować decyzje polityczne i gospodarcze, ludzie wciąż mogą coś zmienić.
„Jako ludzie mamy wybór: wspierać społeczność LGBTQ i jej firmy oraz pomagać w rozwoju naszej gospodarki. Osobiście lubię proste kolory, a nie tęczowe kolory, dlatego nie kupuję tęczowych produktów. Ale nie mam problemu ze wspieraniem tych firm” – powiedziała.
Czego oczekują firmy od nadchodzących wyborów?
Polska pójdzie do urn 15 października. Do najważniejszych kwestii wyborczych należą migracja, prawa kobiet i osób LGBTQ oraz wojna na Ukrainie.
Chociaż różowa gospodarka odpowiada za około 5% rocznego PKB Polski wynoszącego prawie 700 miliardów euro, Ostrowski uważa, że dopóki firma zarabia pieniądze, rządy są szczęśliwe.
Piotr Arak, dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego, powiedział DW, że rozsądniej byłoby, gdyby politycy po prostu trzymali się z dala od gospodarki. Aby kraj prosperował, wystarczy stworzyć regulacje umożliwiające rozwój osobom fizycznym i firmom.
Liczysz na głos LGBTQ?
Johnson z „Out Now” przekonuje jednak, że polscy politycy powinni zadbać o różową gospodarkę, ponieważ wyborcy LGBTQ ogółem dysponują prawie 2 milionami głosów, a to liczba, która może mieć znaczenie w zaciętej rywalizacji.
„Oczekujemy, że kandydaci polityczni zaangażowani w równość osób LGBTQ powinni spodziewać się, że krajobraz wyborczy w 2023 r. będzie znacznie korzystniejszy niż krajowe wybory powszechne w 2019 r., przy pełnym wsparciu dla osób LGBTQ. „W polskim społeczeństwie było to znacznie mniej powszechne” – Johnson powiedział.
Jednak dla producenta klapek Kuboty wyniki nadchodzących wyborów nie spowodują, że przestaną wspierać LGBTQ.
„Wybory czy nie, jako firma jesteśmy tutaj, aby wspierać społeczność LGBTQ. Nie ma miejsca na konfrontację. Jeśli jakiś polityk jest temu przeciwny, to po prostu wysyłamy mu nasze klapki i kwiaty” – powiedział Miklaszewski.
Edytowany przez: Tim Rooks
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”