Sport
Polski Unimot powołuje się na embargo UE, aby zwiększyć sprzedaż oleju napędowego w Niemczech
WARSZAWA (Reuters) – Polska grupa energetyczna Unimot rozwija handel międzynarodowy, starając się importować olej napędowy do Niemiec w związku z możliwymi sankcjami Unii Europejskiej dotyczącymi rosyjskiej ropy i produktów rafineryjnych, powiedział we wtorek prezes.
W odpowiedzi na konflikt na Ukrainie Unia Europejska omawia embargo na rosyjską ropę i produkty rafineryjne. Większość krajów UE musiałaby ją w pełni wdrożyć w ciągu kilku miesięcy od jej przyjęcia.
Unimot, sprzedawca paliw i energii elektrycznej, wydzierżawił w zeszłym miesiącu terminal w Gulfhavn w Danii, aby importować do Europy nierosyjski olej napędowy. Przepustowość terminalu może zaspokoić zapotrzebowanie Polski na import oleju napędowego i zapewnić dodatkowe możliwości handlowe, podała spółka. „Zainwestowaliśmy w duński terminal i teraz czekamy na sankcje unijne, które będą kluczowym motorem naszych przychodów w 2023 roku” – powiedział we wtorek prezes Adam Sikorski w rozmowie z inwestorami.
Unimot powiedział, że nie jest w stanie oszacować, ile oleju napędowego umieści w Niemczech, ponieważ przyszłość należącej do Rosniefti rafinerii PCK Schwedt we wschodnich Niemczech jest niepewna.
Berlin bada alternatywne opcje własnościowe i logistyczne dla rafinerii, co ma na celu ograniczenie dostaw opartych na rosyjskiej ropie. „Unia Europejska importuje co miesiąc 3 miliony ton rosyjskiego oleju napędowego, a Niemcy są od niego silnie uzależnione” – powiedział Sikorski. „Duński terminal pomoże nam dostarczyć paliwo do Niemiec, dlatego otwieramy również szwajcarskie biuro w Genewie”.
(Sprawozdanie Marka Strzeleckiego, redakcja Louise Heavens)
„Idol nastolatek przyszłości. Specjalista od totalnej popkultury. Miłośnik internetu. Wannabe odkrywca.”