Najważniejsze wiadomości
Polski rząd ostrzega przed dezinformacją po rozsyłaniu fałszywych wiadomości przed wyborami
Polski rząd ostrzega obywateli przed kampanią dezinformacyjną po tym, jak do niektórych osób dotarły fałszywe wiadomości informujące, że partia rządząca oferuje bezpłatne pogrzeby emerytom
WARSZAWA, Polska (AP) – Polski rząd ostrzegł w czwartek obywateli, aby uważali na kampanię dezinformacyjną po tym, jak niektóre osoby otrzymały fałszywe wiadomości, że partia rządząca oferuje bezpłatne pogrzeby emerytom.
W kraju odbędą się w niedzielę kluczowe wybory krajowe, a fałszywe wiadomości i ostrzeżenia pojawiają się w momencie, gdy eksperci ds. cyberbezpieczeństwa ostrzegają przed ryzykiem dezinformacji.
Fałszywy SMS namawiał odbiorców do głosowania na rządzącą w Polsce partię Prawo i Sprawiedliwość, dodając: „Będziemy organizować pogrzeby emerytów za darmo.” Partia zaprzeczyła składaniu takich obietnic wyborczych i przestrzegła Obywateli, aby ignorowali wiadomości.
Intencja wiadomości nie była jasna. Rząd oferuje już częściową rekompensatę kosztów pogrzebu, ale w trakcie kampanii wyborczej nie było problemu z pełnym pokryciem kosztów.
Łukasz Olejnik, ekspert ds. cyberbezpieczeństwa i współautor niedawnej książki pt. „Filozofia cyberbezpieczeństwa”, powiedział, że nie jest jasne, czy wiadomość ta była dezinformacją, pomysłem kiepskiego żartu, czy trollingiem.
Jednak przesłania byłyby bardziej szkodliwe dla partii rządzącej, ponieważ oferowanie bezpłatnych usług pogrzebowych „można odczytać jako sugestię, że należy wkrótce umrzeć” – stwierdził Olejnik w e-mailu do Associated Press.
„Żadna rozsądna partia polityczna nie wysłałaby takiego komunikatu swoim wyborcom. Ludzie woleliby skupić się na pozostaniu przy życiu”.
W każdym razie ta wiadomość może potencjalnie wypaczyć wybory.
„Możliwość zakłócenia istnieje, gdy ktoś nie ma umiejętności lub chęci czytania między wierszami albo nie ma niezbędnego poczucia humoru” – stwierdził Olejnik.
Stanisław Żaryn, wyższy rangą funkcjonariusz bezpieczeństwa, stwierdził, że fałszywe wiadomości były „częścią rosyjskiej operacji przeciwko wyborom w Polsce”.
„Zapalony odkrywca. Miłośnik piwa. Miłośnik bekonu. Fanatyk sieci. Przedsiębiorca. Pisarz”.