Sport
Polski rząd obiecuje finansowanie klubów gospodyń wiejskich na terenach, gdzie frekwencja wyborcza przekracza 60%
Rząd zamierza zwiększyć frekwencję wyborczą na obszarach wiejskich w niedzielnych wyborach, przekazując 250 000 zł (55 000 euro) na datki na rzecz stowarzyszeń gospodyń domowych, orkiestr dętych i lokalnych klubów sportowych w małych gminach, w których głos oddało ponad 60% wyborców.
Ogłoszony wczoraj przez Ministerstwo Rolnictwa program jest przez komentatorów postrzegany jako kolejna próba zwiększenia liczby głosów rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS) poprzez zachęty w obszarach, w których tradycyjnie cieszyła się większym poparciem.
W zeszłym miesiącu ruszył odrębny, podobny program, w którym rząd nagradza małe gminy z największym udziałem nagrodami w wysokości do 1 miliona złotych (220 000 euro) na modernizację remiz.
Podobnie jak w poprzednich wyborach, PiS za pomocą państwowych pieniędzy zwiększa frekwencję wyborczą tam, gdzie cieszy się największym poparciem, poprzez program premii pieniężnych (prowadzony przez Ministerstwo Rolnictwa) dla powiatów do 20 tys. mieszkańców i najwyższej frekwencji w regionie. W 2019 r. PiS uzyskał w tych okręgach 53% głosów. https://t.co/Aj8nWgvUgA
— Stanley Bill (@StanleySBill) 12 października 2023 r
Rząd argumentuje jednak, że takie programy stanowią prodemokratyczną próbę zwiększenia frekwencji wyborczej w miejscach, gdzie w przeszłości głosowała zazwyczaj mniejsza część wyborców.
W ostatnich wyborach powszechnych w 2019 r. w małych gminach frekwencja wyborcza wynosiła średnio 54–60% w porównaniu z 73% w miastach powyżej 500 000 mieszkańców. W mniejszych gminach udział PiS w głosach wahał się od 48 do 58 proc., podczas gdy w dużych miastach było to zaledwie 30 proc.
„Chciałbym, żeby obszary wiejskie, te mniejsze, które zwykle są niedostatecznie reprezentowane w wyborach, rzadziej głosowały ze względu na oddalenie lokalu wyborczego i żeby miały siłę, aby nakłonić wszystkich do głosowania” – powiedział premier Mateusz Morawiecki. cytowany wczoraj przez Polską Agencję Prasową (PAP).
Prezydent zatwierdził zmiany w ordynacji wyborczej, które zwiększą liczbę lokali wyborczych i zapewnią bezpłatny transport starszym wyborcom.
Opozycja twierdzi, że ma to na celu zwiększenie frekwencji wyborczej wśród ugrupowań popierających partię rządzącą https://t.co/FiFSypzy2j
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 14 marca 2023 r
W programie, dostępnym wyłącznie dla gmin do 20 000 mieszkańców, przewidziano dofinansowanie dla gmin w wysokości 250 000 zł koła gopodyń wiejskich (rodzaj klubu kobiecego powszechnego na obszarach wiejskich, tłumaczonego zwykle jako „klub gospodyń wiejskich”) i orkiestr dętych w okręgach, w których frekwencja wyborcza przekracza 60%.
Morawiecki argumentował, że zajęcia gospodyń domowych – które często „pracują na trzech etatach” – d”.
W Polsce działa ponad 12 700 takich klubów gospodyń wiejskich. W latach 2018-2022 Kancelaria Premiera przeznaczyła na wsparcie 197,5 mln zł (43,4 mln euro), a w tym roku przekazała już 120 mln zł.
Tymczasem w ramach nowo ogłoszonego programu kolejne 250 tys. zł trafi do lokalnego klubu sportowego w małych gminach, w którym udział wynosi ponad 60%. Okręgi, w których frekwencja wyborcza będzie najwyższa na danym obszarze, otrzymają dotację w wysokości 1 mln zł.
Kobiety z polskiej wsi dosłownie wzięły sprawy w swoje ręce i samodzielnie brukowały wszystkie ścieżki, po tym jak władze tego nie zrobiły https://t.co/DnGFQXU0ml
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 14 sierpnia 2023 r
Podobnie jak w przypadku ogłoszonego w zeszłym miesiącu planu remontów remiz na terenach wiejskich o dużej frekwencji wyborczej, a także podobnego programu w czasie wyborów prezydenckich w 2020 r. zwiększyć swój elektorat Zgadzam się.
„Przed wozami strażackimi, teraz remizy, a potem to” – napisał na Twitterze Tomasz Żółciak, dziennikarz portalu Dziennik Gazeta Prawna codziennie. „Jeśli tak się stanie, ktoś wpadnie na pomysł celowego płacenia wyborcom za głosowanie”.
„PiS wykorzystuje rezerwy rządowe, aby przekupywać ludzi, aby pracowali w małych społecznościach, w których radzi sobie najlepiej” – napisał Ben Stanley, politolog z Uniwersytetu SWPS w Warszawie.
Rządowi zarzucano także chęć zwiększenia frekwencji wyborczej wśród własnych zwolenników poprzez zmianę ordynacji wyborczej polegającą na zwiększeniu liczby lokali wyborczych na obszarach wiejskich oraz nałożenie na samorządy obowiązku zapewnienia bezpłatnego transportu osobom starszym, które chętniej zagłosują na PiS – na dzień wyborów.
Notatki z Polski są prowadzone przez niewielki zespół redakcyjny i wydawane przez niezależną fundację non-profit utrzymywaną z datków naszych czytelników. Bez Waszego wsparcia nie możemy robić tego, co robimy.
Główne źródło obrazu: KPRM (pod CC BY-NC-ND 3.0 PL)
Alicja Ptak jest starszą redaktorką w Notes from Poland i dziennikarką multimedialną. Wcześniej pracowała dla Reutersa.
„Idol nastolatek przyszłości. Specjalista od totalnej popkultury. Miłośnik internetu. Wannabe odkrywca.”