Najważniejsze wiadomości
Polski prezydent jest krytykowany przez Demokratyczną Republikę Konga za współpracę z Rwandą
Demokratyczna Republika Konga (DRK) skrytykowała Polskę za wsparcie dla Rwandy wyrażone przez polskiego prezydenta Andrzeja Dudę podczas jego niedawnej podróży do tego afrykańskiego kraju.
Ministerstwo DRK określiło działania Polski jako „dwuznaczne” i argumentowało, że niedawna wizyta stanowi dowód na sprzymierzenie się Polski z Rwandą, mimo że wcześniej wspierała DRK na Zgromadzeniu ONZ, potępiając Rwandę za wspieranie rebeliantów walczących w częściach Demokratycznej Partii Demokratycznej Republika Konga.
Krytyka polskiego prezydenta wpisuje się w antyzachodnie protesty, które od ubiegłego tygodnia trwają w stolicy Demokratycznej Republiki Konga. Według watykańskiej agencji informacyjnej Fides celem demonstrantów były placówki dyplomatyczne Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji, a po wizycie Dudy w Rwandzie – także Polski.
🗨 Prezydent @AndrzejDuda w Kigali: Rozmawialiśmy o kwestii bezpieczeństwa w naszych regionach.
Jeśli Rwanda będzie w niebezpieczeństwie, również ją poprzemy. Dlatego tak dużo mówiliśmy dzisiaj o edukacji, w tym o edukacji wojskowej, aby Rwanda mogła przetrwać… pic.twitter.com/xpwh1UUjC5
— Kancelaria Prezydenta (@presidentpl) 7 lutego 2024 r
W zeszłym tygodniu podczas swojej wizyty w stolicy Rwandy Duda przeprowadził rozmowy z prezydentem Rwandy Paulem Kagame na temat wzmacniania więzi gospodarczych, globalnego wpływu rosyjskiej agresji na Ukrainę oraz współpracy w dziedzinie obronności i edukacji.
„Jeśli Rwanda kiedykolwiek znajdzie się w niebezpieczeństwie, my również ją poprzemy” – powiedział Duda, wyrażając nadzieję, że współpraca w zakresie przemysłu obronnego między obydwoma krajami będzie się dalej rozwijać w przyszłości.
„Polska szuka w krajach Afryki wiarygodnych partnerów, których łączą wspólne wartości. Nie mamy wątpliwości, że w Rwandzie znajdziemy w tej kwestii zrozumienie i przyjaciół” – podkreślił Duda.
Jak podaje oficjalna strona polskiego prezydenta, wyjazd Dudy do Afryki Wschodniej – gdzie oprócz Rwandy odwiedził także Kenię i Tanzanię – miał dwa główne cele: promocję Polski i polskiej gospodarki oraz przekazanie informacji o sytuacji w Europie w związku z rosyjską agresją na Ukrainę.
Andrzej Duda po raz pierwszy z okazji wizyty polskiego prezydenta odwiedza Nigerię, Wybrzeże Kości Słoniowej i Senegal.
Rozmowy z jego afrykańskimi odpowiednikami skupiały się na bezpieczeństwie energetycznym i żywnościowym oraz przeciwdziałaniu rosyjskiej propagandzie https://t.co/z0e1BQ5g5C
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 7 września 2022 r
Słowa Dudy spotkały się jednak z ostrym sprzeciwem Ministerstwa Spraw Zagranicznych Demokratycznej Republiki Konga – sąsiedniego państwa pozostającego w konflikcie z Rwandą.
W jednym notatka ustna Jak podała Kongijska Agencja Prasowa, ministerstwo zaprotestowało „wobec dwulicowości Polski”.
„Demokratyczna Republika Konga zastrzega sobie prawo do pociągnięcia pełnych konsekwencji tego umyślnego i niedelikatnego zachowania polskiego rządu” – napisano w oświadczeniu.
Pomiędzy Demokratyczną Republiką Konga a Rwandą trwa konflikt, którego korzenie sięgają lat 90. XX wieku. Rwanda jest oskarżana przez Demokratyczną Republikę Konga i Organizację Narodów Zjednoczonych o wspieranie grupy rebeliantów M23 i czerpanie zysków z koltanu – kluczowego surowca do produkcji telefonów komórkowych – wydobywanego w strefie konfliktu.
Sytuacja na wschodzie Demokratycznej Republiki Konga jest krytyczna. Organizacja Narodów Zjednoczonych potwierdziła wsparcie Rwandy dla rebeliantów M-23. Ale polski prezydent Duda obiecuje… Rwandzie swoje pełne wsparcie.
Wesprzyj Ukrainę, osłabij Demokratyczną Republikę Konga. Podwójne standardy.pic.twitter.com/qFPtoNu7hU— Marc Botenga (@BotengaM) 8 lutego 2024 r
„Sytuacja na wschodzie Demokratycznej Republiki Konga jest krytyczna. Organizacja Narodów Zjednoczonych potwierdziła, że Rwanda wspiera rebeliantów M23. Ale polski prezydent Duda zadeklarował swoje pełne poparcie dla… Rwandy” – napisał belgijski eurodeputowany Marc Botenga w X.
Protestujący, którzy wyszli na ulice w Kinszasie, stolicy Demokratycznej Republiki Konga, w zeszłym tygodniu oskarżyli rządy Stanów Zjednoczonych, Belgii i innych mocarstw zachodnich o brak reakcji na konflikt w regionie.
Na nagraniach opublikowanych w mediach społecznościowych widać, że niektórzy protestujący spalili flagi tych krajów, a niektórzy wzięli na cel zachodnie misje dyplomatyczne. Na nagraniu opublikowanym przez portal Africannews widać młodego mężczyznę trzymającego transparent z napisem „Pologne degage en DRC”.
Polskie firmy już teraz są coraz bardziej aktywne w Afryce.
A ponieważ Polsce brakuje bagażu kolonialnego i własnego doświadczenia w zakresie zmian gospodarczych, mogłaby być dobrze przygotowana do rozszerzenia swoich powiązań handlowych i inwestycyjnych z kontynentem
https://t.co/936StfSex6— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 21 października 2020 r
Notatki z Polski są prowadzone przez niewielki zespół redakcyjny i wydawane przez niezależną fundację non-profit utrzymywaną z datków naszych czytelników. Bez Waszego wsparcia nie możemy robić tego, co robimy.
Główne źródło obrazu: Marek Borawski/KPRP
Agata Pyka jest asystentką redakcyjną w Notes from Poland. Jest dziennikarką i studentką komunikacji politycznej na Uniwersytecie w Amsterdamie. Specjalizuje się w polskiej i europejskiej polityce oraz dziennikarstwie śledczym. Pisała wcześniej dla Euractiv i The European Correspondent.
„Zapalony odkrywca. Miłośnik piwa. Miłośnik bekonu. Fanatyk sieci. Przedsiębiorca. Pisarz”.