Najważniejsze wiadomości
Polski poseł do Brukseli przyjeżdża prosto z więzienia
W bezprecedensowym posunięciu nowy polski poseł do Parlamentu Europejskiego przybędzie do Brukseli prosto z celi więziennej – po tym, jak jego kolega Krzysztof Hetman udał się do niższej izby polskiego parlamentu, czyli Sejmu.
Włodzimierz Karpiński, były minister finansów poprzedniego rządu Koalicji Obywatelskiej Donalda Tuska, przebywa w areszcie od ponad ośmiu miesięcy.
Został jednak zwolniony w czwartek (16 listopada) i mógł zająć miejsce w Parlamencie Europejskim, powiedział EUobserverowi jego prawnik.
Położy to kres „absurdalnemu, bezpodstawnemu i wyniszczającemu aresztowaniu” Karpińskiego – napisali jego synowie w liście otwartym do polskich mediów.
Karpiński został zatrzymany w lutym ub.r. pod zarzutem przyjęcia pięciu milionów złotych (1,2 mln euro) łapówek od działającej w stolicy firmy zajmującej się odpadami, gdy był sekretarzem Urzędu Miejskiego w Warszawie.
W rozmowie z EUobserver jego prawnik Michał Królikowski wyjaśnił, że wniosek o zwolnienie Karpińskiego z więzienia był dwukrotnie odrzucany przez prokuraturę.
Poinformował także, że na poniedziałek (20 listopada) wyznaczono kolejną rozprawę, która może ponownie przedłużyć jego areszt.
Karpiński przebywa w areszcie tymczasowym od ponad 250 dni. „Prokurator przesłuchiwał go w tym czasie trzykrotnie, raz na jego wniosek. Przesłuchania trwały łącznie około dziesięciu godzin. Dziesięć godzin w porównaniu do ponad 6000 godzin w celi” – podkreślali synowie.
„Zarzuty postawione mojemu klientowi opierały się na bardzo słabych dowodach. Zatrzymanie jest niesprawiedliwe, zbyt długie i nieuzasadnione” – dodał prawnik Karpińskiego.
Poproszony o komentarz w sprawie rozpoczęcia mandatu nowego posła do Parlamentu Europejskiego, Parlament Europejski odpowiedział, że kryteria te zależą od prawa krajowego.
„Wybór [and] „Mianowanie zastępców członków Parlamentu Europejskiego (posłów do PE) leży całkowicie w rękach odpowiednich organów krajowych” – powiedział EUobserver urzędnik.
Kiedy Królikowski poinformował byłą marszałek Sejmu Elżbietę Witek odchodzącej PiS o zamiarze zostania eurodeputowanym przez jego klienta, ta po prostu zignorowała oświadczenie i nie wydała decyzji.
Nie poinformowała też o tym prokuratora, w związku z czym nie zostały spełnione warunki zwolnienia Karpińskiego, aby mógł zostać europosłem.
Karpiński „stał się ofiarą polskiego wymiaru sprawiedliwości, który go nie postawił w stan oskarżenia, jest nadal niewinny, więc powinien mieć prawo przyjąć mandat posła do Parlamentu Europejskiego, a następnie uchylić mu immunitet, aby móc zeznawać w sądzie.” Bogusław Liberadzki , poseł do Parlamentu Europejskiego z ramienia Socjaldemokratów, powiedział EUobserver.
W tym tygodniu odbyło się zaprzysiężenie nowego polskiego parlamentu, a nowy marszałek Sejmu Szymon Hołownia z Polska2050 (Renew Europe) podpisał dokumenty informujące Karpińskiego i dwóch innych polskich polityków o możliwości objęcia przez nich mandatów w Parlamencie UE.
Nastąpiło to po tym, jak trzech obecnych polskich europosłów poszło w przeciwnym kierunku i objęło mandaty w warszawskim parlamencie.
Jednak posunięcie Hołowni spotkało się z silnym oporem ze strony parlamentarzystów PiS.
„Ta decyzja rzuca cień na Hołownię i ujawnia jej prawdziwe intencje polityczne… które cementują stary system, w tym system powiązany z Platformą Obywatelską, zapewniając bezkarność osobom oskarżonym o poważne zarzuty korupcyjne” – powiedział Rafał Bochenek, rzecznik prasowy Prawo i Sprawiedliwość.
W czwartek nowy marszałek Sejmu w składanych do prokuratury oświadczeniach oficjalnie uchylił areszt Karpińskiego.
Porównanie katalońskie
Władze europejskie wykazały się dużą ostrożnością w wypowiedziach w sprawie polskiego „posła do PE w więzieniu”, gdyż wcześniejsza decyzja w sprawie hiszpańskiego katalońskiego polityka Oriola Junquerasa okazała się pochopna i wywołała ostry spór z Madrytem.
W 2019 r. Europejski Trybunał Sprawiedliwości orzekł, że uwięzionemu katalońskiemu politykowi przysługuje immunitet po wyborze na posła do Parlamentu Europejskiego i może udać się na ceremonię zaprzysiężenia w hiszpańskim parlamencie.
Jednak przyczyna uwięzienia polskiego polityka ma związek z przestępstwem – powiedziała EUobsever Genowefa Grabowska, profesor prawa i była eurodeputowana z ramienia Partii Socjalistycznej.
Grabowska twierdzi, że przyjęcie Karpińskiego na posła do Parlamentu Europejskiego jest „hańbą”, co może prowadzić do „kolejnej korupcyjnej plamy na reputacji Parlamentu Europejskiego, na przykład umożliwienia Evie Kaili powrotu do obowiązków posłanki do Parlamentu Europejskiego”.
Zdaniem Grabowskiej znacznie lepiej byłoby, gdyby Platforma Obywatelska zaproponowała innego „mniej kontrowersyjnego polityka”.
Prawnik Karpińskiego powiedział jednak EUobserverowi, że jego klient „pozostaje głęboko przekonany o jego niewinności”.
Jak tylko wyjdzie na wolność dzięki immunitetowi swojego posła do Parlamentu Europejskiego, nie będzie unikał śledczych, powiedział także prawnik.
„Jedyne, co się zmieni, to to, że w końcu będzie mógł zeznawać za darmo, tak jak powinno być od początku procesu” – powiedział prawnik Karpińskiego.
PiS zdobył największe poparcie w październikowych wyborach parlamentarnych w Polsce, ale nawet ze skrajnie prawicową Konfederacją jest mało prawdopodobne, aby utworzył koalicję rządzącą.
Oczekuje się, że nowy rząd w Polsce utworzy tzw. „opozycja demokratyczna”, w tym Koalicja Obywatelska Tuska, liberalna Trzecia Droga i Nowa Lewica.
„Zapalony odkrywca. Miłośnik piwa. Miłośnik bekonu. Fanatyk sieci. Przedsiębiorca. Pisarz”.