Connect with us

Najważniejsze wiadomości

Polska z nowym liderem przygotowuje się do zmiany kursu w Europie

Published

on

Polska z nowym liderem przygotowuje się do zmiany kursu w Europie

Zaledwie kilka godzin po złożeniu przysięgi nowy premier Polski Donald Tusk udał się w środę do Brukseli, aby ożywić słabnące europejskie wsparcie dla Ukrainy i wezwać do „pełnej mobilizacji” przeciwko militarnemu atakowi Rosji.

We wtorkowym przemówieniu przed parlamentem Tusk przedstawił asertywną polską politykę zagraniczną opartą na bliskich związkach ze Stanami Zjednoczonymi i Unią Europejską oraz „pełnym uczestnictwie Polski wraz z Ukrainą w tym okrutnym konflikcie z rosyjskim agresorem”.

„Mam dość tego, że niektórzy europejscy politycy z krajów zachodnich mówią, że są zmęczeni sytuacją na Ukrainie” – powiedział.

Powrót do władzy Tuska, który wcześniej pełnił funkcję premiera Polski, zanim został wysokim urzędnikiem UE w Brukseli, zakończył osiem lat rządów Prawa i Sprawiedliwości, konserwatywnej partii nacjonalistycznej, od dawna skłóconej ze stanowiskiem Unii Europejskiej.

Jego zatwierdzenie na stanowisko premiera przez polski parlament w tym tygodniu oznaczało potencjalnie doniosłą zmianę kierunku dla największego i najbardziej zaludnionego kraju na byłej komunistycznej wschodniej flance Unii Europejskiej.

Mogłoby to pomóc w przeciwdziałaniu stale rosnącemu zmęczeniu Ukrainą w dużej części Europy i odeprzeć wysiłki premiera Węgier Viktora Orbana mające na celu zablokowanie dalszej pomocy wojskowej i gospodarczej dla Ukrainy. Orban, który jest uzależniony od rosyjskich dostaw energii i podąża za przykładem Kremla w zakresie ograniczania niezależnych mediów i przestrzeni dla polityki opozycji, zerwał ze swoimi sojusznikami z NATO i w październiku spotkał się w Chinach z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

Zanim polski rząd stracił w tym tygodniu władzę, doszło do powtarzających się starć z blokiem europejskim i choć partyjny rząd udzielił silnego wsparcia Ukrainie w pierwszym roku wojny z Rosją, stosunki z Kijowem gwałtownie się pogorszyły przed polskim parlamentem wybory 15 października.

„Polska wreszcie będzie miała wreszcie poważną politykę zagraniczną, a nie rzekomą politykę zagraniczną skupiającą się wyłącznie na polityce wewnętrznej” – powiedział Roman Kuźniar, profesor studiów strategicznych i międzynarodowych na Uniwersytecie Warszawskim, były doradca prezydenta.

Wyjazd Tuska do Brukseli na szczyt z innymi przywódcami pokazał, że pragnie on poprawić napięte stosunki z Unią Europejską i uwolnić blisko 60 miliardów dolarów środków zamrożonych za rządów Morawieckiego. Było to także żądanie Polski jako przeciwwagi dla krajów forsujących cięcia pomocy dla Ukrainy – takich jak Węgry, bliski ideologiczny sojusznik poprzedniego polskiego rządu w jego walkach z Brukselą.

„Nie ma wątpliwości, że Polska Donalda Tuska znów znajdzie się w centrum europejskiej polityki, a nie tylko wichrzyciela” – powiedział Kuźniar.

Centryk Tusk utrzymuje bliskie stosunki z wieloma urzędnikami w Brukseli od czasu, gdy pełnił funkcję przewodniczącego Rady Europejskiej – głównego ośrodka władzy bloku – w latach 2014–2019. Warszawa ma nadzieję, że pomogą one uwolnić środki zamrożone za poprzedniego polskiego rządu z powodu sporów dotyczących praworządności, praw mniejszości i innych kwestii.

Nie wymieniając ich w swoich wtorkowych uwagach w parlamencie, Tusk wykonał słabo zawoalowany zamach na Orbana i premiera sąsiedniej Słowacji Roberta Fico. Obydwaj odrzucają pomoc dla Ukrainy i chcą trzymać ją poza Unią Europejską.

„Nie będę wymieniał ich nazw ani nazw krajów” – powiedział Tusk, wyrażając nadzieję, że jego wizyta w Brukseli „przekona naszych tradycyjnych sojuszników do zajęcia jasnego stanowiska na rzecz wolności” i „w obronie Ukrainy” Brać.

Wielu europejskich przywódców podziela sceptycyzm Orbana co do zasadności wprowadzenia Ukrainy na szybką ścieżkę do Unii Europejskiej, ale prawie wszyscy popierają czteroletni pakiet pomocy finansowej i wojskowej o wartości 70 miliardów euro, czyli prawie 76 miliardów dolarów.

READ  Członkowie polskiej kampanii wyborczej na Litwie skrytykowali. Nie głosował pan nad rezolucją w sprawie Białorusi

Węgry zablokowały ten pakiet, a także wejście Szwecji do NATO, opóźnione przez opóźnienia parlamentów Węgier i Turcji w głosowaniu nad członkostwem państwa nordyckiego w sojuszu wojskowym.

Piotr Buras, szef warszawskiego biura Europejskiej Rady Stosunków Zagranicznych, powiedział, że nieporozumienia w sprawie Ukrainy są częścią większej walki o przyszłość Unii Europejskiej.

Tusk i Orban, powiedział, „stają po przeciwnych stronach w walce o dwie wizje Europy” – bloku handlowego skupionego wyłącznie na stosunkach gospodarczych lub „wspólnocie wartości” przywiązanej do praworządności i norm demokratycznych.

Orban, któremu zależy na budowaniu, jak to nazywa, „demokracji nieliberalnej” i eksportowaniu tego modelu do innych krajów, sprzeciwia się wysiłkom Brukseli na rzecz egzekwowania przestrzegania wartości liberalnych poprzez powiązanie Unii Europejskiej ze Związkiem Radzieckim.

„Tusk jest absolutnie przeciwny wizji Orbana, ale teraz pytanie, na ile będzie zdeterminowany, aby się mu przeciwstawić” – powiedział Buras.

Kuźniar przypomniał sobie, że Orban i Tusk byli kiedyś blisko siebie, zanim węgierski przywódca wiele lat temu dokonał autorytarnej zmiany, ale stwierdził, że obecnie są między sobą zawzięcie oddaleni. „Następuje głęboki rozłam ideologiczny” – stwierdził, dodając: „Po co zawracać sobie głowę Węgrami, to nie jest kraj o znaczeniu strategicznym?”

Jednak Węgry, pomimo swoich niewielkich rozmiarów i ograniczonej siły militarnej, mają pewien wpływ jako sztandar wysiłków sił nacjonalistycznych w wielu krajach na rzecz przekształcenia Europy, co pan Orban otwarcie określił jako swoją misję.

Odrzucając możliwość, że Węgry podążą za Wielką Brytanią i opuszczą Unię Europejską lub zostaną zmuszone do opuszczenia, Orban obiecał w tym tygodniu walczyć o przekształcenie Europy na wzór węgierski. „Moim planem nie jest odejście” – powiedział w Budapeszcie – „ale przejęcie Brukseli”.

W swoim wtorkowym przemówieniu przed Parlamentem Tusk zobowiązał się do obrony tego, co określił jako „europejskie wartości polityczne, takie jak demokracja, praworządność, niezależność mediów i wolność słowa”. Dodał: „Dziwnym zbiegiem okoliczności politycy atakujący podstawy zachodniej cywilizacji politycznej są także antyukraińscy”.

READ  Polska opozycja wyrzuci kandydata za poparcie dla pełnego dostępu do aborcji
Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *