Sport
Polska spodziewa się globalnego ataku na rosyjskich i białoruskich sportowców | Wiadomości o wojnie rosyjsko-ukraińskiej
Warszawa i kraje bałtyckie, które zdecydowanie wspierają Ukrainę, wzywają do zakazu igrzysk, ale MKOl sugeruje, że Rosjanie i Białorusini mogliby rywalizować na poziomie neutralnym.
Polska uważa, że możliwe będzie utworzenie koalicji około 40 krajów, które poparłyby apel o wykluczenie rosyjskich i białoruskich sportowców z Igrzysk Olimpijskich w 2024 roku.
Kraje bałtyckie i Polska, które są zdecydowanymi zwolennikami Ukrainy, wezwały już międzynarodowe organizacje sportowe do zakazania rosyjskim i białoruskim sportowcom udziału w igrzyskach olimpijskich i innych wydarzeniach w czasie trwania wojny.
Minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk powiedział agencji Reuters, że jest „przekonany”, że 30–40 ministrów sportu, w tym ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Kanady, Australii i Japonii, „zdecydowanie odrzuci pomysł przyjmowania sportowców”. Rosja i Białoruś do wzięcia udziału w igrzyskach” do 10 lutego.
Ze swojej strony Ukraina zagroziła bojkotem igrzysk, jeśli wezmą w nich udział sportowcy z obu krajów.
W zeszłym tygodniu Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) ogłosił, że Rosjanie i Białorusini będą mogli wziąć udział w igrzyskach olimpijskich w Paryżu, kwalifikując się do wrześniowych Igrzysk Azjatyckich.
Jeśli zakwalifikują się, sportowcy będą rywalizować w Paryżu jako neutralni, bez flag i hymnów w ramach sankcji MKOl nałożonych na oba narody.
Nenad Lalovic, członek zarządu MKOl i prezes United World Wrestling, powiedział w piątek, że decyzje nie zostały jeszcze podjęte.
Lalovic powiedział, że badane są wszystkie opcje, aby sprawdzić, czy i w jaki sposób zawodnicy z dwóch wykluczonych krajów mogliby wziąć udział w paryskiej imprezie.
„Z mojego stanowiska prezesa międzynarodowego stowarzyszenia mogę powiedzieć wszystko [international sports federations] „Zgodziłem się postępować zgodnie z zaleceniami MKOl i że MKOl powinien przejąć dowodzenie podczas igrzysk” – powiedział Lalovic agencji Reuters.
„W tej chwili rozważamy wszystkie opcje… Powinniśmy pomyśleć o prawach człowieka tych, którzy nie biorą udziału w wojnie, zwłaszcza sportowców”.
Lalovic powiedział, że decyzja MKOl o ich włączeniu została podjęta na podstawie rezolucji Organizacji Narodów Zjednoczonych przeciwko dyskryminacji na igrzyskach olimpijskich.
W grudniu dwóch specjalnych sprawozdawców ONZ wyraziło obawy dotyczące wykluczenia rosyjskich i białoruskich sportowców z międzynarodowych zawodów.
„Nie możemy zakazywać sportowcom tylko ze względu na paszport” – powiedział Lalovic.
Kwalifikacje do większości z 32 dyscyplin już trwają.
„Idol nastolatek przyszłości. Specjalista od totalnej popkultury. Miłośnik internetu. Wannabe odkrywca.”