Gospodarka
Polska przekonuje inwestorów do powrotu do Europy
Rajd przeciwstawiający się przecenie na rynkach światowych inwestorzy wydają jasny werdykt w sprawie wyborów w Polsce.
W tym tygodniu aktywa kraju znalazły się na czołowych miejscach rankingów, gdyż po ośmiu latach populizmu w Warszawie miał przejąć władzę nowy proeuropejski rząd. Od niedzielnego głosowania złoty zyskał 2,4% względem dolara, zachowując się lepiej niż wszystkie 30 głównych walut świata. Warszawski indeks giełdowy WIG20 wzrósł o prawie 3%.
Wyniki te pojawiają się w czasie, gdy rynki się załamują, rentowność amerykańskich obligacji zbliża się do 5 procent, a wojna między Izraelem a Hamasem grozi eskalacją. Dla porównania, benchmark akcji rynków wschodzących spadł w ciągu tygodnia o 2,6%, co stanowi największą stratę od sierpnia.
Są też oznaki, że Wall Street zmienia zdanie w sprawie inwestycji w Polsce. Stratedzy Morgan Stanley stwierdzili, że są bardziej optymistyczni w stosunku do polskich akcji, spodziewając się dalszych zysków i powołując się na perspektywę, że prounijna polityka uwolni miliardowe finansowanie.
„Zwycięstwo opozycji prawdopodobnie doprowadzi do trwałego przemyślenia atrakcyjności polskiej propozycji, która ucierpiała pomimo silnego wzrostu w ostatnich latach” – powiedział Pepijn Bergsen, analityk polityki makroekonomicznej w Medley Advisors. „Ustabilizowanie się tej sytuacji zajmie trochę czasu, ponieważ nowy rząd obejmie urząd dopiero za kilka miesięcy, a ponadto pozostają pytania dotyczące jego skuteczności”.
Wynik głosowania był zaskakująco jednoznaczny: opozycyjny sojusz trzech partii zdobył w parlamencie niepodważalną większość. Ustępująca partia Prawo i Sprawiedliwość podniosła stosunki z Brukselą i Berlinem, znosząc jednocześnie kontrolę i równowagę panującą nad swoimi rządami.
Kolejny rząd, na którego czele stanie prawdopodobnie były przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk, stanie przed trudnym zadaniem cofnięcia reform sądownictwa, które zdaniem UE dały politykom zbyt duży wpływ na sądy. Jeśli się powiedzie, Bruksela jest gotowa uwolnić 35 miliardów euro pomocy UE – preferowany przez rynek scenariusz mający wesprzeć gospodarkę i budżet.
Podstawowe korzyści
Odwrót Polski ma szersze implikacje niż odblokowanie tak potrzebnych funduszy UE, szczególnie na mapie inwestorów naznaczonej napięciami między światowymi superpotęgami i otwartym konfliktem na Ukrainie i na Bliskim Wschodzie.
Gospodarka tego kraju z Europy Wschodniej o wartości 700 miliardów dolarów również odniesie korzyści, gdy jego przywódcy ponownie dołączą do głównego nurtu europejskiego, a oczekiwana poprawa w zakresie praworządności i standardów zarządzania przyciągnie inwestorów portfelowych i inwestorów od podstaw.
Bliższe powiązania między Polską a Ukrainą mogłyby zwiększyć produkt krajowy brutto Polski nawet o 3,8 punktu procentowego rocznie w miarę rozpoczęcia powojennej odbudowy, powiedział Gustavo Medeiros, szef działu badań w Ashmore Group Plc.
Jakub Cery, analityk Erste Group Bank AG, podsumował to: „Polska stanie się atrakcyjniejsza dla inwestorów jako integralna część Europy”.
Weto prezydenta
Co prawda przekazanie władzy może przeciągnąć się o dwa miesiące, polityka fiskalna nowej koalicji może być luźniejsza od ideału w czasach gwałtownie rosnących kosztów kredytów, a prezydent Andrzej Duda – były poseł PiS – może zawetować każdy znaczący rząd wysiłki reformatorskie.
Ponadto polski bank centralny, który zaskoczył inwestorów gwałtowną obniżką stóp procentowych we wrześniu, po głosowaniu może przyjąć postawę jastrzębią, uważają ekonomiści Goldman Sachs Group Inc.
Każdy z tych czynników może zatrzymać wzrost, co również doprowadziło do spadku popytu inwestorów na dodatkowy zysk z trzymania polskich obligacji denominowanych w dolarach zamiast obligacji rządowych.
W tej chwili inwestorzy wydają się być zafascynowani polskim rynkiem. Prawdziwym testem będzie to, czy rząd będzie w stanie dotrzymać obietnic, powiedział Eldar Vakhitov, analityk długu państwowego rynków wschodzących w M&G Investments w Londynie.
„Oczekujemy, że lepsze wyniki będą następować stopniowo i w dłuższym okresie, zgodnie z oczekiwaniami rynku, że pojawia się pozytywna zmiana polityki” – powiedział Wachitow.
—Przy wsparciu Piotra Skolimowskiego
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”