Najważniejsze wiadomości
Polska potępia unijny pakt o migracji i azylu uzgodniony przez Radę Europejską
Polska była jednym z dwóch krajów, które wczoraj wieczorem głosowały przeciwko nowym zasadom migracji i azylu przyjętym przez państwa członkowskie UE. Odpowiadając na umowę, która wymaga od krajów przyjęcia migrantów lub dokonania płatności za każde odrzucone przesiedlenie, Warszawa mówi, że „nie zaakceptuje narzucanych nam absurdalnych pomysłów”.
The nowy paktOkrzyknięta „historyczną” przez Szwecję, która obecnie sprawuje rotacyjną prezydencję w UE, umowa ma na celu złagodzenie presji na kraje pierwszej linii – zwłaszcza Włochy i Grecję – które przyjęły dużą liczbę migrantów i osób ubiegających się o azyl przybywających przez Morze Śródziemne.
Część z tych osób byłaby relokowana do innych państw członkowskich. Jeśli kraj nie chce ich przyjąć, może zamiast tego wnieść wkład finansowy w wysokości 20 000 euro za każde odrzucone przesiedlenie, za pośrednictwem „mechanizmu solidarności”.
W ramach nowego systemu co najmniej 30 000 migrantów rocznie byłoby redystrybuowanych z Włoch, Grecji itp. do innych części UE. Kraje, które nie chcą przyjmować osób ubiegających się o azyl, mogą zamiast tego zapłacić „opłatę solidarnościową” w wysokości 20 000 euro na osobę https://t.co/zNWP7jQXlN pic.twitter.com/vXLxQvIkkh
— Georg von Harrach (@georgvh) 8 czerwca 2023 r
W okresie poprzedzającym wczorajszy szczyt ministrów spraw wewnętrznych UE w Radzie UE pojawiły się wątpliwości, czy uda się osiągnąć porozumienie. Grupa około 10 krajów, na czele z Włochami, podobno sprzeciwiła się umowie Europa polityczna.
Jednak kompromisy w ostatniej chwili spełniły żądania niektórych z tych, którzy się wstrzymali, i ostatecznie 21 z 27 państw członkowskich UE zatwierdziło umowę, która wymagała większości, a nie jednomyślności.
Cztery kraje – Bułgaria, Malta, Litwa i Słowacja – wstrzymały się od głosu, a tylko dwa sprzeciwiły się planowi – Polska i Węgry, które od dawna odrzucają pomysł relokacji migrantów i osób ubiegających się o azyl – informuje TVP.
W 2020 r. Europejski Trybunał Sprawiedliwości orzekł, że wraz z Czechami złamali prawo UE, odmawiając przyjęcia uchodźców w ramach poprzedniego systemu kwotowego. Jednak Praga głosowała wczoraj wieczorem za porozumieniem.
Polska i sześciu innych wschodnich członków wspólnie wyrazili sprzeciw wobec stworzenia przez UE kolejnego systemu relokacji uchodźców między państwami.
Warszawa mówi, że nie zgodzi się na żaden „eksperyment kulturowy narzucony nam” poprzez relokację „nielegalnych imigrantów”. https://t.co/mZO5PPz7Eq
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 9 czerwca 2020 r
Umowa, która nie została jeszcze wynegocjowana z Komisją Europejską i Parlamentem Europejskim, została potępiona przez polski rząd.
„Mechanizm przymusowych przesiedleń zawalił się wcześniej jak domek z kart” – napisał wczoraj na Twitterze minister ds. Europy Szymon Szynkowski vel Sęk, odnosząc się do systemu kwot z 2015 r., którego Polska wcześniej nie przestrzegała. „Okazało się to niepraktyczne, szkodliwe i niewystarczające, aby sprostać wyzwaniom”.
„Polska jest krajem, który z powodzeniem poradził sobie z największym kryzysem migracyjnym od czasów II wojny światowej. Nie zgodzimy się na narzucanie nam absurdalnych pomysłów” – dodał.
W ubiegłym roku miliony uchodźców z Ukrainy przybyło do Polski po inwazji Rosji, ponad milion zostało w kraju. W czasie tego kryzysu polski rząd wielokrotnie zwracał się do UE o przyznanie środków na zakwaterowanie i wsparcie uchodźców.
Premier Polski prosi UE o fundusze na pomoc uchodźcom z Ukrainy
W rozmowie z TVP wiceminister spraw wewnętrznych Bartosz Grodecki argumentował, że to niesprawiedliwe, że UE dała krajom przyjmującym równowartość około 200 euro na jednego ukraińskiego uchodźcę, a teraz kraje te odmówiły zapłacenia 20 000 euro za każdy wniosek o przesiedlenie.
Polski rząd skrytykował także fakt, że nowa umowa migracyjna została przyjęta większością głosów, a nie jednomyślnością. „Nie ma solidarności bez jedności” – powiedział Grodecki.
„System azylowy, który zmusza migrantów do przyjmowania i przewiduje surowe kary za odmowę, nie ma nic wspólnego z solidarnością” – dodał.
Mechanika nadaje się do przeróbki na inny pojazd, jest niesprawny, niesprawny i niesprawny.
🇵🇱 jest krajem, który skutecznie zarządził poważny kryzys migracyjny po II WŚ.
Ta historia nigdy nie była absurdalna.— Szynkowski vel Sęk (@SzSz_velSek) 8 czerwca 2023 r
Główne źródło obrazu: Wesley R. Dickey/Flickr (domena publiczna)
Daniel Tilles jest redaktorem naczelnym Notatki z Polski. Pisywał o sprawach polskich do różnych pism, m.in Polityka zagraniczna, POLITYCZNA Europa, Obserwator UE I Dzennik Gazeta Prawna.
„Zapalony odkrywca. Miłośnik piwa. Miłośnik bekonu. Fanatyk sieci. Przedsiębiorca. Pisarz”.