Connect with us

Zabawa

Polska oferuje białoruskiej sprinterce olimpijskiej Krystinie Tsimanouskiej azyl ze względów bezpieczeństwa

Published

on

Polska oferuje białoruskiej sprinterce olimpijskiej Krystinie Tsimanouskiej azyl ze względów bezpieczeństwa

Białoruski sprinter olimpijski Krystsina Tsimanouskaya prawdopodobnie odetchnie dziś z ulgą po tym, jak 4 sierpnia otrzymał azyl w Polsce.

Wiceminister Spraw Zagranicznych RP Marcina Przydacza potwierdził wiadomość w poniedziałek, 2 sierpnia, na Twitterze.

„Kryscina Tsimanouskaya białoruski sportowiec [sic] ma już bezpośredni kontakt z polskimi dyplomatami w Tokio”, napisał. „Otrzymała wizę humanitarną. Polska zrobi wszystko, co w jej mocy, aby pomóc jej kontynuować karierę sportową. [Poland] zawsze oznacza solidarność ”.

Aleksander Opejkin, dyrektor wykonawczy Białoruskiego Funduszu Solidarności Sportowej, powiedział również New York Times że Tsimanouskaya 2 sierpnia wjechała do polskiej ambasady w Tokio i 4 sierpnia przyleci do Warszawy.

Podczas konferencji prasowej 3 sierpnia Mark AdamsRzecznik Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego powiedział dziennikarzom, że Tsimanouskaya czuła się „bezpieczna” i mówił o planach śledztwa.

– Nic dziwnego, że zdecydowaliśmy się otworzyć formalne śledztwo prowadzone przez administrację MKOl – powiedział. „Musimy poznać wszystkie fakty. Musimy wysłuchać wszystkich zaangażowanych. To oczywiście może zająć trochę czasu”.

Największe skandale olimpijskie

Odpowiednio New York Times24-letnia Tsimanouskaya wyraziła obawę o swoje bezpieczeństwo po skrytykowaniu swoich trenerów i Białoruskiego Komitetu Olimpijskiego w międzyczasie usunąłem post na Instagramie za umieszczenie jej w sztafecie 4×400 metrów, w której nigdy nie brała udziału. Według gazety Tsimanouskaya oskarżyła następnie białoruski komitet o porwanie jej z wioski olimpijskiej w Tokio i przewiezienie jej na lotnisko Haneda 1 sierpnia, aby przyciągnąć samolot opuszczający Japonię. Stowarzyszenie prasy napisała, że ​​w usuniętej już wiadomości powiedziała również, że odmówiła wejścia na pokład i poprosiła policję o pomoc, a później również skontaktowała się z MKOl.

Krystsina Tsimanouskaya

New York Times poinformował, że białoruscy dziennikarze Olimpia 2020 powiedzieli, że powiedziano im, że Tsimanouskaya spóźniła się na autobus, który wiózł sportowców, którzy ukończyli zawody na lotnisko i że ona i jej trener jechali osobnym samochodem. W publikacji przytoczono jednak skargę Białoruskiego Funduszu Solidarności Sportowej – organizacji, która według jej strony internetowej wspiera sportowców, którzy „cierpieli pod rządami białoruskich władz” – twierdząc, że nagranie audio dokonane przez członków ich sztabu szkoleniowego zgłosiło Timanowskiej, że zostaje wyciągnięta z gier z powodu jej posta na Instagramie.

Białoruski Komitet Olimpijski powiedział New York Times że Timanovskaya, która 2 sierpnia miała wystartować w biegu na 200 metrów, opuściła Igrzyska Olimpijskie w Tokio z powodu ich „stanu emocjonalnego i psychicznego”.

Tsimanouskaya rozmawiała podczas wideorozmowy Stowarzyszenie prasy 3 sierpnia. Przedstawiciele zespołu „poinformowali, że kiedy wrócę do domu, na pewno spotkam się z jakąś formą kary” – powiedziała. „Były też słabo zamaskowane wskazówki, że czeka mnie więcej”.

Krystsina Tsimanouskaya

Krystsina Tsimanouskaya

Zapytana, co skłoniło ją do przekonania, że ​​będzie w niebezpieczeństwie, jeśli wróci do wschodnioeuropejskiego kraju Białorusi, Tsimanouskaya powiedziała The AP: „Kluczowe zdanie było takie, że nie podjęliśmy decyzji o powrocie do domu, podjęliśmy decyzję decyzji innych ludzi, a nam tylko polecono, aby tak się stało.'”

Dzmitry Dauhalionak, szef białoruskiej delegacji na Igrzyska, odrzucił prośbę AP o komentarz, zauważając, że „nie ma słów”.

Tsimanouskaya nie jest pierwszą lekkoatletką, która ubiega się o azyl na światowym wydarzeniu sportowym, a jej sprawa jest szczególnie skomplikowana. Wiktor Łukaszenka, prezes Białoruskiego Komitetu Olimpijskiego, jest najstarszym synem prezydenta kraju, Aleksander Łukaszenko. Odpowiednio ReutersMKOl zbanował zarówno prezydenta, który został skrytykowany za brutalną rozprawę z dysydentami politycznymi, jak i jego syna z igrzysk olimpijskich w Tokio 2020 po zbadaniu skarg dotyczących zastraszania rządu przez sportowców.

Teraz Tsimanouskaya ma tylko nadzieję na kontynuowanie kariery sportowej. „Nie chcę angażować się w politykę” – powiedziała The AP. „Moja kariera jest dla mnie ważna, ważny jest tylko sport i myślę tylko o mojej przyszłości, o tym, jak mogę kontynuować karierę”.

Sprawdź codzienne relacje z Igrzysk Olimpijskich w Tokio 2020 w NBC i Peacock.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *