4 czerwca (Reuters) – Robert Lewandowski od dawna jest jednym z najlepszych napastników w Europie, ale jego wyniki w strzelectwie dla swojego kraju spadają w miarę przygotowań do jego prawdopodobnie ostatniego dużego turnieju.
Lewandowski strzelił pierwszego dla Polski rzutu karnego w wygranym 5:4 rzutach karnych z Walią w Cardiff, co zapewniło Polsce bilet do Euro 2024 w fazie play-off w marcu ubiegłego roku.
Choć jednak rola 35-latka w reprezentacji kraju jest nadal kluczowa, nastąpiła naturalna zmiana: nie jest on już przede wszystkim strzelcem bramek, ale wykorzystuje swoje doświadczenie, by wspierać młodszych zawodników.
Jednak mimo że strzelił ponad 80 goli w prawie 150 występach na arenie międzynarodowej, czołowy strzelec wszechczasów Polski był często krytykowany, gdy jego ogólne występy nie przynosiły potrzebnych bramek.
Gdy w marcu stanowisko objął nowy trener Michał Probierz, niektórzy sugerowali, że w ramach restrukturyzacji powinien usunąć z kadry Lewandowskiego. Inni argumentowali, że powinien umieścić napastnika na ławce rezerwowych lub przynajmniej pozbawić go kapitańskiej opaski.
Probierz nie zastosował się do żadnej z tych rad i dał jasno do zrozumienia, że status Lewandowskiego pozostaje niekwestionowany.
Wygłosił mocne oświadczenie, wspierając swoją gwiazdę, gdy Lewandowski przeżywał trudny okres w FC Barcelona.
„Byłaby szkoda dla dobra polskiej piłki nożnej i zawodników reprezentacji, gdyby Robert Lewandowski nie grał już w reprezentacji Polski” – powiedział Probierz.
„Nie możemy sobie pozwolić na utratę zawodnika takiego kalibru, jest on przykładem profesjonalizmu dla młodszego pokolenia”.
Wkład Lewandowskiego nigdy nie ograniczał się do bramek, ale ostatni spadek jego występów jest wyraźny.
Oprócz dziewięciu bramek, które zdobył dla Polski w eliminacjach do Mistrzostw Świata 2022 i 16 bramek, które zapewniły mu czołowe miejsce w kwalifikacjach do Mistrzostw Świata 2018 w Rosji, w kwalifikacjach do Mistrzostw Europy strzelił łącznie trzy gole – jeden po porażce 2:3 z Mołdawią i dwa przeciwko Wyspom Owczym.
Lewandowski zwykle nie radził sobie na dużych turniejach.
Jego pierwsza porażka w Pucharze Świata miała miejsce dwa lata temu w Katarze, kiedy przypieczętował zwycięstwo Polski nad Arabią Saudyjską. W 1/8 finału przeciwko Francji ponownie zdobył bramkę z rzutu karnego.
Na Mistrzostwach Europy napastnik strzelił w sumie tylko pięć goli; Na Mistrzostwach Europy zadebiutował w 2012 roku jako zawodnik i strzelec, gdy Polska wraz z Ukrainą była gospodarzem Mistrzostw Europy.