Najważniejsze wiadomości
Polska nakłada karę na amerykańską telewizję za „stronnicze” relacje na temat reakcji Papieża na molestowanie dzieci
Polski organ nadzoru nadawczego KRRiT ukarał grzywną największego prywatnego nadawcę w kraju, należącą do Ameryki TVN TVN, za „brak obiektywizmu i rzetelności dziennikarskiej” w filmie dokumentalnym o rzekomym zaniedbaniu przez polskiego papieża Jana Pawła II sposobu postępowania w przypadku wykorzystywania seksualnego dzieci II. przez Kościół katolicki.
TVN potępiła tę decyzję i nazwała ją próbą cenzury. Czołowa organizacja praw człowieka wyraziła także zaniepokojenie karą nałożoną przez szefa KRRiT Macieja Świrskiego, przedstawiciela byłej rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS), która przewodziła wieloletniej kampanii przeciwko TVN.
Decyzja Przewodniczącego KRRiT w sprawie programu „Bielmo. Franciszkańskiej 3” emitowany jest w TVN 24.
▶️ https://t.co/uK2hcdcDnD pic.twitter.com/IToF5QKVJR
– KRRiT (@KRRiT__) 6 marca 2024 r
Decyzja dotyczy filmu dokumentalnego wyemitowanego przez TVN w marcu 2023 roku. Twierdzono, że przyszły papież Jan Paweł II, jeszcze będąc arcybiskupem krakowskim, wiedział o wykorzystywaniu seksualnym ze strony podległych mu księży, ale pozwolił im na dalszą pracę w kościele, a może nawet próbował zapobiec temu, aby władze dowiedziały się o ich zbrodniach.
Dokument skupiał się na tym, jak Papież poradził sobie z trzema konkretnymi sprawami księży odpowiedzialnych za molestowanie, i przedstawił nowe dowody, w tym relacje bezpośrednio ofiar i świadków, akta służb bezpieczeństwa z czasów komunizmu oraz tajny, sfilmowany wywiad z byłym pracownikiem papieskiej diecezji Krakowa.
Audycja wywołała debatę, a w niektórych przypadkach wezwano do ponownej oceny dziedzictwa Jana Pawła II, który jest w Polsce bohaterem narodowym zarówno ze względu na swoje przywództwo religijne, jak i rolę, jaką odegrał w oporze wobec komunizmu.
Ale krytykowało go także wiele osobistości konserwatywnych, w tym ówczesny rządzący rząd PiS. Lider partii Jarosław Kaczyński określił raport jako „skandaliczną, zniesławiającą, skoordynowaną medialną nagonkę na czarownice, mającą na celu zniszczenie autorytetu największego Polaka w naszej historii”.
Dziesiątki tysięcy osób, w tym ministrowie, wzięło dziś udział w marszach w Polsce na cześć papieża Jana Pawła II.
Tegoroczna rocznica jego śmierci nabrała szczególnego znaczenia, ponieważ niedawno doniesiono, że dopuścił się on zaniedbań w postępowaniu w przypadku wykorzystywania seksualnego https://t.co/IeRBnAHJgU
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 2 kwietnia 2023 r
We wczorajszym komunikacie KRRiT podała, że otrzymała 6 058 skarg na programy TVN – najwięcej w historii regulatora – podpisanych przez prawie 40 000 obywateli Polski.
Po przeprowadzeniu śledztwa ustalono, że materiał TVN „nie spełniał standardów etyki dziennikarskiej”. Jest „stronniczy, przygotowany na podstawie selektywnego doboru źródeł i ahistorycznej interpretacji faktów i wydarzeń” oraz „dostosowuje całą narrację do postawionej wcześniej tezy”.
KRRiT skrytykowała twórców programu za opieranie się na aktach służb bezpieczeństwa z czasów PRL, które brały udział w represjach wobec Kościoła, twierdząc, że nie skonsultowali się z innymi źródłami.
Organ regulacyjny stwierdził także, że dokument „narusza prawo i dobro społeczne, rani uczucia religijne, w tym konkretnym przypadku katolików, oraz wprowadza w błąd opinię publiczną”. Znieważanie uczuć religijnych jest w Polsce przestępstwem, zagrożonym karą do dwóch lat więzienia.
Zatrzymano mężczyznę podejrzanego o zniszczenie pomnika byłego papieża Jana Pawła II.
Jest oskarżony o „obrazę uczuć religijnych” i „obrazę pomnika”, czyli przestępstwa, za które w Polsce grozi kara do dwóch lat więzienia https://t.co/qggoOy8L1W
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 7 kwietnia 2023 r
„Wolność mediów i wolność wypowiedzi publicznej nie są nieograniczone. „Dziennikarze muszą działać w określonych ramach prawnych” – dodała KRRiT, powołując się na przepisy dotyczące obowiązków dziennikarskich polegających na dostarczaniu rzetelnych informacji i poszanowaniu uczuć religijnych odbiorców.
W związku z uchybieniami w śledztwie KRRiT jej prezes Świrski nałożył na TVN karę w wysokości 550 000 zł (128 000 euro).
W odpowiedzi na tę decyzję TVN wydała oświadczenie, w którym stwierdziła, że nie ma ona podstaw faktycznych, podważa wolność mediów i jest próbą nałożenia cenzury… i zastraszenia naszych redakcji.
„Zadaniem dziennikarzy jest informowanie i odkrywanie faktów – nawet tych, które pokazują trudną prawdę” – napisał nadawca i zapowiedział, że złoży apelację od decyzji Świrskiego do sądu.
Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją Przewodniczącego KRRiThttps://t.co/H8Mctqy1WP
– Czarno-biały TVN24 (@tvn24CnB) 6 marca 2024 r
Wnioski KRRiT kwestionuje także Konrad Siemaszko, prawnik Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka (HFHR), który argumentował, że ocena trafności programów nie jest zadaniem regulatora.
„Tak wysoką karę można interpretować jako formę tłumienia debaty historycznej, która powinna toczyć się wśród historyków i dziennikarzy bez obawy o półmilionową karę” – powiedział Siemaszko TOK FM.
Zwrócił także uwagę, że Świrski, zdeklarowany konserwatysta, który w 2022 roku został wybrany na lidera KRRiT przez ówczesną większość PiS w parlamencie, nałożył szereg wysokich kar na liberalne spółki medialne, w tym Radio Zet i TOK FM, a także TVN.
TVN była regularnie krytykowana przez PiS, którego wiceprzewodniczący określił ją jako „prorosyjską twórczość sowiecką”. W 2021 roku partia próbowała uchwalić ustawę, która wymusiłaby sprzedaż kanału przez jego właściciela Warner Bros. Discovery, ale ustawę zawetował prezydent Andrzej Duda.
Polski organ regulacyjny nadawców prowadzi dochodzenie w sprawie amerykańskiego nadawcy TVN w związku z wywiadem, w którym czołowy badacz Holokaustu stwierdził, że Polacy niewiele zrobili, aby pomóc Żydom podczas wojny.
Premier potępił te komentarze jako część „antypolskiej narracji”. https://t.co/opw2Bnzpq5
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 22 kwietnia 2023 r
Notatki z Polski są prowadzone przez niewielki zespół redakcyjny i wydawane przez niezależną fundację non-profit utrzymywaną z datków naszych czytelników. Bez Waszego wsparcia nie możemy robić tego, co robimy.
Źródło zdjęcia głównego: Agnieszka Sadowska/ Agencja Wyborcza.pl
Agata Pyka jest asystentką redakcyjną w Notes from Poland. Jest dziennikarką i studentką komunikacji politycznej na Uniwersytecie w Amsterdamie. Specjalizuje się w polskiej i europejskiej polityce oraz dziennikarstwie śledczym. Pisała wcześniej dla Euractiv i The European Correspondent.
„Zapalony odkrywca. Miłośnik piwa. Miłośnik bekonu. Fanatyk sieci. Przedsiębiorca. Pisarz”.