Najważniejsze wiadomości
Polska ma podwójne standardy migracji, Tristan Coloma (Le Monde Diplomatique
TOn Puszcza Białowieska w północno-wschodniej Polsce jest jedną z ostatnich pozostałości rozległej pierwotnej puszczy, która niegdyś pokrywała równinę europejską. Stefan (imię zmienione). Aktywista pomagający migrantom przedostać się na zachód przez Białoruś miał GPS i współrzędne celu, ale i tak trudno było określić, w którą stronę ma jechać. Im głębiej szedł, tym gęstsza wydawała się rosnąć duszna, szczeciniasta roślinność. Słuchał patroli granicznych i helikopterów, przedzierając się przez zwalone drzewa, wysokie pokrzywy, chmury owadów i śmierdzące bagna.
Stefan szukał grupy indyjskich migrantów, którzy przesłali mu SMS-em swoją lokalizację po potajemnym przekroczeniu granicy z Polską i zastanawiał się, czy zostali zatrzymani przez wojsko, straż graniczną lub policję.
Głośniki wzdłuż granicy przypominają migrantom, że są tu niechciani, bez końca powtarzając komunikat w kiepskim angielskim, arabskim, chińskim, hiszpańskim, francuskim itd.: „Granica jest zamknięta. To koniec twojej podróży. Zostałeś oszukany, a twoje pieniądze przepadły. Nie obiecano ci tego. Musisz wrócić do Mińska. Władze białoruskie odeślą cię z powrotem do kraju. To będzie koniec twojego koszmaru”.
Na domiar złego, w środku lasu znajduje się 200-kilometrowy mur, który ma powstrzymać migrantów, który został zbudowany między styczniem a czerwcem 2022 roku za około 400 milionów dolarów. We wrześniu ubiegłego roku premier Mateusz Morawiecki (z PiS) odwiedził posterunek graniczny Czeremcha i gdy zachodzące słońce odbijało się od drutu kolczastego, chwalił się przed dziennikarzami, że ta nieprzekraczalna bariera jest „dowodem na to, że PiS jest mocny w kwestii bezpieczeństwa”.
W obliczu państwowej propagandy, strefy wykluczenia i obaw przed spadkiem siły nabywczej los migrantów na białoruskiej granicy nie budzi w Polsce większego zainteresowania
Magdalena Chrzczonowicz
Ta trudna rozmowa zaczęła się od migranta (…)
Pełny artykuł: 1 902 Słowa.
Ten artykuł może być czytany przez subskrybentów
(1) Aktywiści i migranci zmienili swoje nazwiska, aby chronić swoją tożsamość.
(2) Joanna Klimowicz, Przechodzą przez granicę działki po drabinie-samoróbce. Ta zapora to – według Mateusza Morawieckiego – „najlepszy dowód działania PiS”, Wyborcza, 13 września 2022 r., bialystok.wyborcza.pl/.
(3) Zob. Élisa Perrigueur, „Polska solidarność z Ukrainą pod presją”, Le Monde dyplomatycznyWydanie angielskie, luty 2023 r.
(4) Jean-Yves Potel, „Accueil et integration des réfugiés: l’ambivalence polonaise” (Akceptacja i integracja uchodźców: ambiwalencja Polski), AOC, Paryż, 2 czerwca 2022 r., aoc.media/.
(5) „Imigracja: „On ne sait toujours pas quelle est la stratégie du gouvernement”, komentarz François-Noël Buffet”, Public Sénat, Paryż, 16 września 2022 r., www.publicsenat.fr/.
„Zapalony odkrywca. Miłośnik piwa. Miłośnik bekonu. Fanatyk sieci. Przedsiębiorca. Pisarz”.