Connect with us

Najważniejsze wiadomości

Polska, Kuwejt i Norwegia odnoszą wspaniałe zwycięstwa na starcie Pucharu Prezydenta

Published

on

Polska, Kuwejt i Norwegia odnoszą wspaniałe zwycięstwa na starcie Pucharu Prezydenta

Drużyny, które nie awansowały do ​​rundy zasadniczej Niemiec/Grecji 2023, rozpoczęły swoją przygodę w Pucharze Prezydenta, a cztery z nich odniosły duże zwycięstwa w pierwszych meczach w Magdeburgu, Hanowerze i Atenach.

Norwegia zapewniła sobie największą lukę, wygrywając 47:21 z Grenlandią. Kuwejt (38-26 przeciwko Angoli) i Polska (37-17 przeciwko Libii) również odniosły duże zwycięstwa i oderwały się od swoich grup.

Maroko i Kuba podzieliły się łupami w innym meczu, po ekscytującym meczu, w którym impas 24-24.

Puchar Prezydenta

Polska vs Libia 37:17 (21:7)

Zawsze będzie trudno otrząsnąć się z bólu po porażce z Francją w ostatnim meczu grupowym. Jednak Polska nadal dochodziła do siebie i osiągnęła dobry wynik przeciwko Libii, odnosząc drugie jak dotąd zwycięstwo w meczu Niemcy/Grecja 2023.

Kontuzje i problemy fizyczne ich piłkarzy sprawiły, że Libia mogła pozostać blisko Polski zaledwie przez siedem minut (4-3), kiedy byli bez innego zawodnika, Ahmeda Abdalli, który z powodu kontuzji strzelił dwie z tych bramek.

Seria szybkich kontrataków ze strony Polski, w których skrzydłowi Szymon Wiaderny i Tomasz Kosznik zdobyli łącznie 12 bramek w meczu, pomogła drużynie europejskiej w uzyskaniu coraz większej przewagi, szczególnie przy wyniku 8:2 w połowie meczu Libia stawał się coraz bardziej zmęczony.

Ostatecznie Polska odniosła drugie zwycięstwo w meczu Niemcy/Grecja 2023 (37-17), podczas gdy Libia poniosła czwartą porażkę i czeka ich kolejny kluczowy mecz w poniedziałek, w którym muszą wygrać ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki, aby zapobiec zajęciu miejsca w meczach kwalifikacyjnych 29 /32.

Z drugiej strony europejska drużyna spotyka się z Algierią w ostatnim meczu Pucharu Prezydenta, ale ma tę przewagę, że zapewnia sobie pierwsze miejsce w grupie i walczy o tytuł, który przyznawany jest drużynie, która zajmie 17. miejsce.

hummel zawodnik meczu: Szymon Wiaderny (Polska)

Kuwejt – Angola 38:26 (23:15)

READ  Polska i Węgry wygrywają spór prawny o podatek obrotowy

Kuwejt przedłużył swoją zwycięską passę i utrzymał pierwsze miejsce w grupie II z maksymalnie czterema punktami.Drużyna jest na dobrej drodze do czwartego najlepszego miejsca w historii IHF Men’s World Junior Championships, zwłaszcza po zajęciu 20. miejsca w swoim ostatnim występie w 2013 roku.

Angola utrzymywała się blisko przez pierwsze 15 minut gry, mimo że miała tylko raz przewagę. Bramkarz Kuwejtu Hamad Aldashti dobrze wystartował, ale niefortunna kontuzja w 12. minucie wstrząsnęła na chwilę kolegami z drużyny i dała Angoli szansę na zmniejszenie straty do jednego (6-7). Ale pojawił się Ahmad Aljuwaieed i kilkoma interwencjami obronnymi zapewnił graczom wiatr w plecy.

Prawy obrońca Ali Jaafar był nie do zatrzymania, strzelając dziewięć bramek w pierwszej połowie, dając swojej drużynie solidne prowadzenie do przerwy. Angola miała problemy w ataku, ponieważ tylko Ruben Gonçalves Ledi José zdołał zdobyć więcej niż dwa gole, a obrona nie miała wyjścia z gry Kuwejtu.

Nie możesz oczekiwać świetnego meczu, jeśli twoi bramkarze obronią tylko dwa razy w meczu. Ponadto Ali Jaafar i Saif Aldawani grali w obronie Angoli i strzelili łącznie 20 bramek w meczu. Angola jeszcze nie wygrała rozgrywek, a ten wynik zapewni im najgorsze w historii zakończenie rozgrywek – dwukrotnie 19. i 21. miejsce w trzech poprzednich występach.

Hummel zawodnik meczu: Saif Aldawani (Kuwejt)

Norwegia kontra Grenlandia 47:21 (24:10)

Po dotkliwej porażce z Bahrajnem w ostatnim meczu rundy wstępnej, Grenlandia liczyła na lepszy mecz z Norwegią i cel ten spełniła, choć i tak przegrała z dużą przewagą (26 bramek), ale przynajmniej udało się pierwszej połowie, aby pozostać blisko przeciwnika.

W pierwszej połowie gwiazdą europejskiego zespołu był środkowy obrońca Aleksander Hoiness. W drugiej części meczu kontynuował swoją znakomitą formę i ostatecznie zdobył siedem bramek i siedem asyst, będąc bezpośrednio zaangażowanym w 30% wszystkich bramek Norwegów w meczu.

READ  Doświadczony poseł odchodzi z polskiej opozycji PO z powodu „lewego zwrotu” w sprawie aborcji

Różnica powiększyła się w drugiej połowie, kiedy gracz hummela, Erlend Johnsen, strzelił osiem bramek dla Norwegii, a Grenlandia wciąż miała problemy z utrzymaniem się przez 60 minut.

Stracili jednak najmniej goli na Mistrzostwach Świata 2023 w Niemczech/Grecji, ale nadal szukają pierwszego zwycięstwa po czterech porażkach z rzędu. Z drugiej strony Norwedzy są o krok bliżej zwycięstwa w swojej grupie, ale wszystko rozstrzygnie się w poniedziałek, kiedy zmierzą się ze Słowenią w ostatnim meczu tej grupy o Puchar Prezydenta.

Hummel zawodnik meczu: Erlend Johnsen (Norwegia)

Maroko kontra Kuba 24:24 (13:13)

W zaciętym meczu debiutantka Kuba zdobyła swój pierwszy punkt w historii mistrzostw świata, dzieląc się łupami z Marokiem. Afrykanie mają teraz trzy punkty w President’s Cup Group IV, podczas gdy Kuba ma jeden punkt, co daje obu rywalom nadzieję na awans 17-24 do gier o miejsce.

Ze wszystkich drużyn, które nie przeszły do ​​rundy zasadniczej, Maroko straciło najmniej bramek w rundzie wstępnej. Jednak Kubańczycy również poprawili swoją obronę w miarę postępu turnieju. A w niedzielę bramkarze obu drużyn spisali się dobrze.

Po powolnym starcie Youssef El Mouaddar znacznie się poprawił i zakończył grę z 14 zapisami i 37% skutecznością w obronie. Podczas gdy Kuba aktywnie wykorzystywał obu bramkarzy, Esniel Negret zabłysnął skutecznością obrony na poziomie 53%.
Zespoły wymieniły się bramkami w pierwszych dziesięciu minutach, zanim Maroko przejęło inicjatywę i objęło prowadzenie 10:7. Afrykańczycy nadal prowadzili w 21. minucie, kiedy Abdellah Razgui podwyższył wynik na 12:10, ale Kuba odpowiedziała biegiem 3:0.

Potem obaj przeciwnicy nie zdobyli bramki przez prawie siedem minut, bo stracili dużo piłek. Jednak gol Achrafa Eladicha w ostatniej sekundzie pierwszej połowy ponownie wyrównał (13:13).

Obrony El Mouaddara pomogły Maroku w wygraniu 4:0 między 39 a 42 minutą, co dało Afrykanom prowadzenie 20:16. Wydawało się, że są na najlepszej drodze do zwycięstwa, ale Kubańczycy tego nie akceptowali. Prowadzeni przez Andro Gonzalesa, ich najlepszego strzelca z sześcioma bramkami, drużyna z Karaibów uratowała historyczny remis, kiedy Rolando Mendez przypieczętował finał 24-24 na prawie dwie minuty przed końcem.

READ  Rosyjski Miedwiediew chce przesunąć granice Polski

Hummel zawodnik meczu: Youssef El Mouaddar (Maroko)

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *