Connect with us

Nauka

Polska inwestuje we wczesne ostrzeganie za pomocą 2 szwedzkich samolotów, oczy aerostatu

Published

on

Polska inwestuje we wczesne ostrzeganie za pomocą 2 szwedzkich samolotów, oczy aerostatu

Wojna powietrzna, globalna, kosmiczna

Polska inwestuje we wczesne ostrzeganie za pomocą 2 szwedzkich samolotów, oczy aerostatu

Saab 340 AEW&C w służbie szwedzkich sił powietrznych. (Źródło: Bartosz Głowacki)

WARSZAWA — Polska planuje zakup co najmniej dwóch szwedzkich samolotów wczesnego ostrzegania w celu uzupełnienia dodatkowych systemów ostrzegania, ale mogą nie być to samoloty, jakich oczekiwali niektórzy obserwatorzy.

Na początku zeszłego tygodnia polski minister obrony Mariusz Błaszczak ogłosił, że on i jego szwedzki odpowiednik Pal Jonson prowadzą rozmowy i że Warszawa jest „bardzo zaawansowana w pozyskiwaniu od Szwecji samolotów wczesnego ostrzegania”.

„Prowadzimy już szczegółowe negocjacje” – powiedział. „Mam nadzieję, że w najbliższej perspektywie zakończą się one sukcesem”.

W tamtym czasie krążyły pogłoski, że transakcja będzie dotyczyć nowego systemu wczesnego ostrzegania i kontroli (AEW&C) szwedzkiego producenta Saaba, opartego na biznesowym odrzutowcu dalekiego zasięgu Bombardier Global 6000/6500 i składającego się z nowoczesnego zestawu czujników. Radar i system misji Erieye Extended Range firmy Saab.

Jednak kilka dni później, 25 maja, rzecznik Polskiej Agencji Uzbrojenia ppłk Krzysztof Płatek zakończył wstępne spekulacje i ogłosił w mediach społecznościowych, że jego agencja „prowadzi negocjacje w sprawie nabycia 2 samolotów Saab 340 AEW&C dla Sił Zbrojnych RP w związku z ofertą ze strony strony szwedzkiej, co w krótkim okresie zagwarantuje możliwość wykrywania i wczesnego ostrzegania o zagrożeniach powietrznych.”

Saab 340 AEW&C to zmodyfikowana wersja samolotu śmigłowego sprzed 40 lat. Opiera się na dwusilnikowym turbośmigłowym regionalnym samolocie pasażerskim i jest wyposażony w nieruchomy radar PS-890 AESA wykonany w systemie Erieye, który zapewnia mniejszy opór, ale ma martwą strefę bezpośrednio za i przed samolotem. System posiada strefę skanowania 120 stopni po obu stronach kadłuba. Radar PS-890 jest w stanie śledzić statki, samoloty i rakiety na odległość do 300–400 kilometrów na wysokości 20 000 stóp.

READ  Gdyby wszyscy pedałowali jak Duńczycy, uniknęlibyśmy emisji Wielkiej Brytanii

Ale podpułkownik Płatek nie zamknął drzwi przed możliwością zakupu przez Polskę jeszcze nowszych samolotów.

„Nie wykluczamy zakupu w przyszłości bardziej zaawansowanych technologicznie samolotów wczesnego ostrzegania” – dodał.

O ile Polska była w stanie pozyskać te systemy, Szwecja posiada obecnie dwie nadwyżki samolotów 340, które zostały nabyte przez Zjednoczone Emiraty Arabskie, ale zostały zwrócone po modernizacji ZEA do GlobalEyes. Według źródeł, jeśli Saab będzie chciał je sprzedać do Warszawy, mogłyby być gotowe w tym lub przyszłym roku. Saab odmówił komentarza w sprawie tego raportu.

Jeśli jednak Polska zdecyduje się kupić także GlobalEyes, to prawdopodobnie minie kilka lat, zanim nowe samoloty wejdą do służby.

Aerostaty na uwięzi

Zapowiedź Płatka dotycząca samolotów wczesnego ostrzegania pojawiła się zaledwie dzień przed innym ogłoszeniem dotyczącym systemów wczesnego ostrzegania, tym razem dotyczącym aerostatów na uwięzi – zasadniczo dużych sterowców wyposażonych we własne systemy radarowe wczesnego ostrzegania.

26 maja Płatek napisał na Twitterze, że polska agencja zbrojeniowa zwróciła się do USA z zapytaniem w sprawie czterech takich systemów, choć nie sprecyzował, którymi programami sterowców interesuje się Warszawa.

„Wraz z samolotami wczesnego ostrzegania zwiększą one możliwości Sił Zbrojnych RP w zakresie monitorowania przestrzeni powietrznej” – napisał Płatek 26 maja na Twitterze.

Płatek powiedział Polskiej Agencji Prasowej, że celem pozyskania tego typu sprzętu jest „maksymalizacja zdolności rozpoznawczych i obserwacyjnych Sił Zbrojnych RP, tak aby móc dokładnie monitorować przestrzeń powietrzną, to, co dzieje się w naszej przestrzeni powietrznej i wokół niej. ”

READ  Szczątki 100 osób znalezione w masowych grobach w pobliżu byłego niemieckiego obozu nazistowskiego w Polsce

Dzięki dostawom samolotów AEW&C i aerostatów typu niewoli Siły Zbrojne RP będą mogły wykrywać na dużych dystansach obiekty latające na niskich wysokościach, niewidoczne dla naziemnych stacji radarowych, takie jak rakiety manewrujące czy samoloty bojowe.

Obecnie polską przestrzeń powietrzną monitorują samoloty NATO AWACS, ale Płatek dodał, że Warszawa chce zwiększyć własną świadomość operacyjną, np. samolotów bojowych, które dzięki danym zbieranym przez aerostaty i samoloty wczesnego ostrzegania będą mogły reagować na zagrożenie wcześniej.

„Szwedzki [early warning] Samoloty pozwolą Siłom Powietrznym RP rozwijać własne możliwości, co umożliwi także wsparcie danymi rozpoznawczymi z innych krajów regionu, np. Państw Bałtyckich, zapewniając im bezpieczeństwo, jak w misjach Baltic Air Policing. Podobnie możemy również pozyskiwać dane dla sojuszników, jeśli nas o to poproszą” – powiedział.

Jeszcze wyżej na niebie

Płatek podkreślił również, że dane radarowe gromadzone przez sterowce i samoloty AEW&C będą uzupełnieniem innych, znacznie lepszych systemów obserwacji i rozpoznania.

Na początku stycznia tego roku Airbus Defence and Space podpisał z Polską kontrakt na dostawę systemu inteligencji geoprzestrzennej, obejmujący opracowanie, produkcję, wystrzelenie i dostarczenie na orbitę dwóch wysokowydajnych optycznych satelitów obserwacji Ziemi, które będą dostarczać obrazy z dokładnością o 30 centymetrów. . Po zaplanowanym na 2027 rok wystrzeleniu satelitów z Europejskiego Centrum Kosmicznego w Gujanie Francuskiej otrzymane obrazy będą odbierane bezpośrednio w Polsce przez infrastrukturę krajowego systemu satelitarnego.

Kontrakt obejmuje także powiązany segment naziemny, w tym stację bezpośredniego odbioru w Polsce, usługi wyniesienia na orbitę, szkolenia polskiego zespołu, utrzymanie i wsparcie techniczne systemów kosmicznych i naziemnych. Dodatkowo umowa obejmuje dostawę zdjęć o bardzo wysokiej rozdzielczości (VHR) z konstelacji Airbus Pléiades Neo już w tym roku.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *