Sport
Polska intensyfikuje militarną ochronę bałtyckiej infrastruktury energetycznej
WARSZAWA (Reuters) – Rząd Polski zatwierdził ustawę, która pozwoli wojsku zatopić wrogi statek wycelowany w kluczowy gazociąg z Norwegii przez Morze Bałtyckie, po ostrzeżeniu NATO, że Rosja może sabotować podmorską infrastrukturę energetyczną.
W „wyjątkowych sytuacjach” i po wyczerpaniu innych opcji wojsko może udaremnić atak terrorystyczny, zatapiając wrogi statek lub sterowiec – poinformował w czwartek rząd.
Polska, kluczowy sojusznik Ukrainy i centrum dostaw broni do Kijowa, twierdzi, że jest stałym celem rosyjskiego szpiegostwa. Kraj został rok temu odcięty od dostaw rosyjskiego gazu i jest uzależniony od importu LNG i dostaw rurociągami z Norwegii.
Rosja może sabotować kable podmorskie, aby ukarać państwa zachodnie za wspieranie Ukrainy, ostrzegł w środę szef wywiadu NATO.
Rząd zapowiedział, że w porcie w Świnoujściu, gdzie znajduje się terminal do importu skroplonego gazu ziemnego, powstanie stała baza jednostek straży przybrzeżnej.
Ustawa musi zostać zatwierdzona przez parlament, aby stała się prawem.
W zeszłym miesiącu Warszawa ustanowiła tymczasową strefę zamkniętą o długości 200 metrów wokół terminala.
W październiku, kilka dni po wybuchach na gazociągu Nord Stream transportującym rosyjski gaz przez Morze Bałtyckie, Polska zwiększyła poziom bezpieczeństwa infrastruktury energetycznej poza swoimi granicami.
Baltic Pipe przecina rurociągi Nord Stream w pobliżu wyspy Bornholm na Morzu Bałtyckim. Szwedzko-polski kabel podmorski o mocy 600 megawatów (MW) również przecina uszkodzone połączenie Nord Stream w tym obszarze.
(Reportaż Marka Strzeleckiego; montaż: Christina Fincher)
„Idol nastolatek przyszłości. Specjalista od totalnej popkultury. Miłośnik internetu. Wannabe odkrywca.”