Connect with us

Najważniejsze wiadomości

Polska imponuje zgłoszeniem do Oscara – Deadline

Published

on

Polska imponuje zgłoszeniem do Oscara – Deadline

Zamożne, kurtynowe podmiejskie miasta stały się podstawą wielu programów telewizyjnych, ale polska funkcja Nigdy więcej śniegu udowadnia, że ​​sceneria może być głęboko filmowa i ezoteryczna, a także mrocznie zabawna. Współreżyserowanie i pisanie z operatorem Michał EnglertMałgorzata Szumowska oddaje się mieszance gatunków w tym uważnie oglądanym festiwalowym hicie, zgłoszeniu Polski do międzynarodowego wyścigu do Oscarów w 2021 roku.

Większość akcji rozgrywa się w kompleksie mieszkalnym składającym się z białych willi z zestawem Identikit. Wchodzimy razem z Zenią (Alec Utgoff), spokojną, ale charyzmatyczną ukraińską masażystką. Kiedy przyjeżdża do Warszawy ze swoim łóżkiem do masażu przerzuconym przez ramię, hipnotyzuje policjanta do snu, zanim sam siebie przyznaje. Gdy Zenia opuszcza biuro mężczyzny, kamera przesuwa się, ukazując igłę gramofonu, która w magiczny sposób wkracza do akcji.

Muzyka? Shostakovich: Walc, w którym Stanley Kubrick pamiętał Oczy szeroko zamknięte. Pierwsze dzwonki dzwonu z Żeni grają ten sam refren, ale są cienkie, stłumione, tandetne – pretekst do rozmiaru, który stanowi zabawne intro do kobiety i matki otwierającej drzwi: Marii (Maja Ostaszewska).

Podobnie jak bohaterowie Kubricka, Maria jest sfrustrowaną, uprzywilejowaną osobą, która ma skłonność do tęsknych fantazji. Jak wielu w okolicy, szuka odpowiedzi u Zenia, entuzjastycznie nastawiona do jego talentu do masażu terapeutycznego i hipnozy. Jego moce wahają się na skraju nadprzyrodzonego, a kilka postaci od niechcenia sugeruje, że dorastanie w pobliżu Czarnobyla mogło uczynić go „radioaktywnym”. Retrospekcje i sekwencje snów ukazują Zenię zmartwioną wspomnieniami swojej matki, która zmarła po opadzie atomowym, który 7-letnia Zenia myślała, że ​​to śnieg. Ale jego klienci nigdy nie odkrywają jego ukrytego bólu. Nigdy nie pytają, czy będą go traktować protekcjonalnie, erotyzować, ubóstwiać, czy też ich kombinację.

Połączony: Int’l Critics Line: Anna Smith o programie „Kill It And Leave This Town” w Polsce

Podczas gdy scenariusz bada, jak te samolubne, mieszczańskie postacie traktują swoich współpracowników, swoje dzieci i siebie nawzajem, często jest to dziwne. „Mój syn jest bardzo niezależny” – mówi dumnie Maria o swoim małym dziecku. „Sam zamawia Uber Eats”. W międzyczasie sąsiadka (Katarzyna Figura) prosi Zenię o masowanie jednego z jej ukochanych buldogów, a nastoletni syn innego robi MDMA, aby sprzedać ją choremu rakowi mężczyźnie po drugiej stronie ulicy. Czasami film sięga po większy śmiech: nieadekwatny występ podczas szkolnego przedstawienia jest zasłonięty, a uśmiech wciąż pojawia się na twarzy.

Maja Ostaszewska in
Maja Ostaszewska w „Nigdy więcej śniegu”
Festiwal Filmowy w Wenecji

Są przejmujące chwile i pewne współczucie dla tych zagubionych dusz, które są bardziej przyzwyczajone do szukania odpowiedzi na dnie dużego kieliszka do wina. Zenia chętnie i delikatnie im pomaga – może nie tylko za notatki, które wręczają na koniec sesji. Jego stoicka, smutna twarz sugeruje, że sam czegoś szuka. Wiemy, że jest to związane z jego zaginioną matką, ale resztę musimy odgadnąć.

Pomimo – a może właśnie z powodu – swoich sekretów, to pozostaje fascynującym dziełem, które wywiera własną hipnotyczną moc, gdy Zenia chodzi od drzwi do drzwi i obserwuje, jak jego klienci rozbierają się, zarówno fizycznie, jak i emocjonalnie. Niezależnie od tego, czy skupisz się na zniekształconych twarzach podczas masażu, czy na surrealistycznych zielonych lasach, do których uciekają klienci, zdjęcia Englerta są znakomite. Nigdy więcej śniegu czerpie z zagadnień poruszonych z intymności w swojej innej pracy z Szumowską Ona do kultowego dramatu Inny Baranek. Ta współpraca przenosi sukcesy pary na inny poziom – a kiedy już zostali wybrani jako polski kandydat do Oscara, jej wpływ powinien być daleko i szeroki.

Połączony: Int’l Critics Line: Todd McCarthy o duńskim programie „Another Round”

READ  Zamykanie polskiej szkoły czarownic z powodu „problemów politycznych”
Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *