Najważniejsze wiadomości
Polska gwiazda Kozłowski bije rekord Mistrzostw Europy Bellinghama dla najmłodszego zawodnika w historii, zaledwie sześć dni po jego składzie
Niecały tydzień po tym, jak człowiek Borussii Dortmund przeszedł do historii, został przyćmiony przez młodzieńca Pogoni Szczecin przeciwko Hiszpanii
Polski pomocnik Kacper Kozłowski pobił rekord Jude Bellinghama i jest najmłodszym zawodnikiem, który kiedykolwiek rywalizował w Mistrzostwach Europy po meczu z Hiszpanią na Euro 2020.
17-latek, trzy i pół miesiąca młodszy od gwiazdy Borussii Dortmund, wszedł w drugiej połowie jako rezerwowy do zespołu Paulo Sousy w Sewilli, kiedy zremisowali z La Cartuja 1:1.
Gwiazdka z Pogoni Szczecin bije rekord, który istniał zaledwie sześć dni po występie Bellinghama w angielskim otwarciu turnieju przeciwko Chorwacji.
Ulubione edytora
Co osiągnął Kozłowski?
W wieku zaledwie 17 lat i 246 dni pomocnik dostąpił zaszczytu zostania najmłodszym zawodnikiem w historii Mistrzostw Europy.
Przed godziną, zastępując Mateusza Klicha z Leeds United, zagrał głównie defensywnie po rzucie z rzutu karnego Roberta Lewandowskiego, który otworzył go Alvaro Morata dla Luisa Enrique.
To ukoronowanie imponującego awansu w rankingu po wygraniu swojego pierwszego międzynarodowego meczu w kwalifikacjach do Mistrzostw Świata z Andorą w marcu.
Nastolatek kończy krótką administrację Bellingham
Sukces Kozłowskiego nastąpił niecały tydzień po tym, jak pomocnik Dortmundu Bellingham, po zejściu z ławki, pobił rekord w wygranym 1:0 grupie D z Chorwacją.
Były młodzieniec Birmingham City zastąpił kapitana Three Lions Harry’ego Kane’a na Wembley i przeszedł do historii, w zeszłym roku, po tym jak zadebiutował w meczu z Irlandią w listopadzie ubiegłego roku, kiedy to drużyna seniorów dała sobie radę.
Jako najmłodszy zawodnik tegorocznego turnieju, nowy rekord Kozłowskiego nie zostanie jednak pobity przez co najmniej trzy lata. Jednak to, czy ma szansę na rundę pucharową, pozostaje otwarte.
Większy obraz
Remis Polski z Hiszpanią daje im pierwsze punkty w Euro 2020, ale wciąż pozostawia ich u stóp grupy E przed wejściem do finałowej rundy fazy grupowej.
Podopieczni Sousy zmierzą się ze Szwecją w Sankt Petersburgu, wiedząc, że zwycięstwo jest potrzebne, aby zapewnić sobie strzał pod pierwszą dwójką, podczas gdy Hiszpania prawdopodobnie będzie musiała wyświadczyć im przysługę przeciwko Słowacji, aby zapewnić sobie automatyczne przejście.
Kontynuuj czytanie
„Zapalony odkrywca. Miłośnik piwa. Miłośnik bekonu. Fanatyk sieci. Przedsiębiorca. Pisarz”.