Nauka
Polska dokonuje przetasowań sił powietrznych po tym, jak rosyjska rakieta naruszyła jej przestrzeń powietrzną podczas ataków na Ukrainę
Zespoły ratownicze ukraińskiej policji na miejscu rosyjskiego ataku rakietowego w Chmielnickim na Ukrainie, piątek. Co najmniej dwie osoby zginęły, a osiem zostało rannych – podała państwowa służba ratunkowa. Armia ukraińska przechwyciła 92 rakiety, z czego co najmniej jeden naruszył polską przestrzeń powietrzną. POLICJA KRAJOWA EPA-EFE/UKRAINY.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski pokazany w zeszłym miesiącu. Odrzucił twierdzenia prezydenta Rosji Władimira Putina, jakoby Ukraina stała za atakiem terrorystycznym na rosyjską salę koncertową w piątek w Moskwie. EPA-EFE
Ukraińscy strażacy na miejscu czwartkowego ataku rakietowego w Kijowie na Ukrainie podczas rosyjskiej inwazji. W atakach uszkodzono budynki mieszkalne i raniono co najmniej dziesięć osób. EPA-EFE/Maksym Marusenko
24 marca (UPI) – Polska postawiła swoje siły powietrzne w stan pogotowia po tym, jak rosyjski rakieta naruszyła jej przestrzeń powietrzną podczas zmasowanego ataku na stolicę Ukrainy, Kijów, ogłosiły polskie władze.
Polski MSZ w oświadczeniu zażądał wyjaśnień od Moskwy udostępniony w mediach społecznościowych po niedzielnym porannym incydencie, dzień po zajęciu przez Rosję ukraińskiej wsi Iwanówsko, na zachód od Bachmutu.
Ogłoszenie
Pocisk pozostawał w polskiej przestrzeni powietrznej przez około 39 sekund w pobliżu miasta Oserdow – powiedział minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. ogłoszony. W ramach odpowiedzi strategicznej aktywowano polskie i NATO F-16.
Atak zakończył się zniszczeniem podstawowej infrastruktury stolicy Ukrainy, w tym krajowego systemu produkcji energii, ponieważ mieszkańcy szukali schronienia na stacjach metra i innych podziemnych miejscach.
Ukraińska firma – stwierdził Naftohaz atak uderzył w podziemny magazyn gazu. Ukraina zwiększyła w niedzielę import i wstrzymała eksport, oznajmił Naftogaz i zapewnił, że ataki „nie wpłyną na usługi magazynowania gazu”.
Moskwa stwierdziła, że ostrzał rakietowy był odpowiedzią na ataki Ukrainy na Moskwę podczas wyborów prezydenckich w kraju, które powszechnie postrzegano jako niedemokratyczne.
Jest to najnowszy z serii ataków między Rosją a Ukrainą, gdy bitwa trwa już trzeci rok.
W piątek w Moskwie doszło do ataku w sali koncertowej Crocus, w którym zginęło 137 osób. Do ataku przyznała się grupa Państwa Islamskiego ISIS-K atak. Ale prezydent Rosji Władimir Putin oskarżył Ukrainę o bycie za atakiem i twierdził, że Rosja przetrzymuje w areszcie czterech podejrzanych, twierdząc, że próbowali oni uciec na Ukrainę przy pomocy ludzi po ukraińskiej stronie granicy.
Podejrzani – Dalerdżon Mirzojew i Saidakrami Rachabalizoda – pojawili się w niedzielę przed moskiewskim sądem pod zarzutem związku z atakiem.
Mirzojew przyznał się do winy we wszystkich aspektach.
Według państwowych mediów RIA Novosti obie osoby są oskarżone o popełnienie aktu terrorystycznego. Prokuratura wniosła o zastosowanie tymczasowego aresztowania dla obu oskarżonych.
Analitycy twierdzą, że taki scenariusz jest wysoce nieprawdopodobny, biorąc pod uwagę zwiększone bezpieczeństwo i obecność wojskową na granicach. Wielka Brytania stwierdziła, że Rosja tworzy „zasłoną dymną lub propagandą.”
Putin oskarżył także Ukrainę o współpracę z USA w koordynowaniu ataków. Przyznając się do odpowiedzialności, ISIS-K nigdy nie wspomniało o Ukrainie ani Stanach Zjednoczonych, gdzie według władz Rosja przeoczyła lub zignorowała amerykańskie ostrzeżenia dotyczące zbliżających się ataków na duże zgromadzenia w Moskwie.
„Zwracam się do Was w sprawie barbarzyńskiego i krwawego aktu terroru, w wyniku którego zginęło dziesiątki pokojowo nastawionych ludzi, którzy nie byli niczemu winni” – powiedział Putin na konferencji prasowej. „Nasi współobywatele, w tym dzieci, nastolatki i kobiety”.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oskarżył Putina o próbę „przerzucić winę„w Kijowie za atak na salę koncertową.
„To, co wydarzyło się wczoraj w Moskwie, jest oczywiste: Putin i inni oszuści po prostu próbują zwalić winę na kogoś innego” – powiedział w sobotę Zełenski w odpowiedzi na twierdzenia Putina, że podejrzani uciekają w kierunku Ukrainy.
„Sprowadzili tu, na ziemię ukraińską, setki tysięcy swoich własnych terrorystów, aby walczyli przeciwko nam, i nie obchodzi ich, co dzieje się w ich własnym kraju”.
Zełenski nazwał Putina „łotrem”, który po ataku „milczał przez całe 24 godziny”, zastanawiając się, „jak powiązać to z Ukrainą”.
Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych RP poinformowało w niedzielę, że jego siły znajdują się w stanie podwyższonej gotowości w związku z „intensywną działalnością lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej dzisiejszego wieczoru” i atakami na Ukrainę.
„Aktywowano samoloty polskie i sojusznicze, co mogło skutkować wzrostem poziomu hałasu, szczególnie w południowo-wschodniej części kraju” – powiedział.
Dowództwo stwierdziło, że rosyjski pocisk manewrujący „wleciał w polską przestrzeń kosmiczną (województwo lubelskie) i pozostał tam przez 39 sekund”.
„Wzywamy Federację Rosyjską do zaprzestania terrorystycznych nalotów na mieszkańców i terytorium Ukrainy, zakończenia wojny i rozwiązania wewnętrznych problemów kraju” – stwierdzili polscy urzędnicy.
To rozwijająca się historia, a władze wciąż przeszukują miejsce eksplozji.
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”