Najważniejsze wiadomości
Polska dodaje ciążę do dokumentacji medycznej pacjentów
Warszawa, Polska — Nowe rozporządzenie, które weszło w życie w Polsce w sobotę, nakazujące przesyłanie informacji o ciąży do krajowego systemu cyfrowego, wzbudziło obawy wśród organizacji kobiecych, że może to być kolejny sposób kontrolowania życia kobiet przez konserwatywny rząd.
Grupy kobiece sugerują, że rozporządzenie Ministerstwa Zdrowia pozwoliłoby władzom monitorować ciąże jako kolejny środek kontroli w kraju z bardzo surowymi przepisami antyaborcyjnymi.
Ministerstwo zaprzeczyło temu, twierdząc, że rozporządzenie wynika z dyrektyw Unii Europejskiej i pomoże lekarzom leczyć pacjentów, dostarczając im szybko ważnych informacji.
– W dzisiejszej Polsce każda zmiana związana z reprodukcją, zwłaszcza jeśli wymaga ona zbierania wrażliwych danych osobowych, spotyka się z podejrzeniem o złe intencje – mówi Krystyna Kacpura, dyrektor FEDERA, Fundacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny.
FEDERA wezwała kobiety do zachowania spokoju, ale czujności w stosunku do rozporządzenia, popularnie nazywanego „rejestrem ciąż”.
Za rządów prawicowych w Polsce aborcja jest dozwolona tylko wtedy, gdy ciąża zagraża kobiecie zdrowie lub skutki przestępstw, takich jak gwałt lub kazirodztwo. Kobiety nie są karane za aborcje, tylko te, które je wykonują lub pomagają w ich wykonaniu.
Przepis zezwalający na aborcję płodów z wadami genetycznymi został uznany za niekonstytucyjny przez sąd najwyższy, Trybunał Konstytucyjny, którego orzeczenia często zgadzają się z poglądami partii rządzącej.
„Zapalony odkrywca. Miłośnik piwa. Miłośnik bekonu. Fanatyk sieci. Przedsiębiorca. Pisarz”.