Najważniejsze wiadomości
Polscy ustawodawcy osiągają kompromis w sprawie reform sądownictwa | wieści sądowe
Według Warszawy projekt zmian w polskim systemie prawnym uwolni miliardy euro z funduszy unijnych.
Prawodawcy w polskiej koalicji rządzącej zatwierdzili reformy sądownictwa, które według rządu uwolnią miliardy euro z funduszy unijnych i pomogą gospodarce kraju poradzić sobie ze skutkami pandemii COVID-19 i wojny na sąsiedniej Ukrainie.
Ponad 35 miliardów euro (37 miliardów dolarów) dotacji i pożyczek na odzyskanie środków COVID zostało zawieszonych z powodu sporu o praworządność z Brukselą, ale Warszawa poinformowała, że osiągnęła porozumienie w sprawie warunków uwolnienia funduszy i oczekuje na jedno. UE w najbliższych dniach.
Kluczem do tego jest uchwalona w czwartek ustawa o reformie sądownictwa.
– Te pieniądze wypłyną z unijnego budżetu już w najbliższych miesiącach – powiedział dziennikarzom premier Mateusz Morawiecki.
Ustawodawcy, którzy debatowali nad ustawą w komisji sejmowej, za podstawę reform przyjęli propozycje prezydenta Andrzeja Dudy, ale arcykonserwatywna partia Jedna Polska, będąca młodszym partnerem w rządzie, odrzuciła test bezstronności sędziów, który mógłby okaleczyć system.
Uzgodnione w czwartek poprawki usunęły artykuł, który pozwalałby na retrospektywne odwołanie się od dotychczasowych wyroków na podstawie bezstronności, podała państwowa agencja informacyjna PAP.
W projekcie pozostały zapisy dotyczące testu niezawisłości sędziów w sprawach otwartych.
Preambuła odwołująca się do prymatu polskiej konstytucji nad normami organizacji międzynarodowych, takich jak UE, została także dodana w wyniku nowelizacji Zjednoczonej Polski.
– Bardzo się cieszę, że Komisja przyjęła prezydencki… projekt ustawy – cytowała PAP przedstawicielkę Dudy Małgorzatę Paprocką. „Mam nadzieję, że zbliża się koniec i wkrótce stanie się on obowiązującym prawem”.
Ustawa zastąpiłaby Wydział Dyscyplinarny Sądu Najwyższego, który zdaniem krytyków jest upolityczniony, nowym organem.
Wysokie grzywny
UE twierdzi, że Warszawa musi wdrożyć orzeczenie najwyższego sądu bloku, nakazującego jej rozwiązanie izby, aby uzyskać fundusze.
Sąd najwyższy UE nałożył na Polskę milion euro (1,05 miliona dolarów) dziennie za niedopełnienie tego obowiązku.
Krytycy twierdzą, że reforma nie idzie wystarczająco daleko, aby zapewnić, że sędziowie nie będą poddawani politycznej presji.
Parlament może głosować nad ustawą przed końcem miesiąca.
Ze swojej strony przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała we wtorek, że Polska musi udowodnić, że spełniła niezbędne warunki „zanim będzie można dokonać płatności w ramach programu Recovery and Resilience Facility”.
„Zapalony odkrywca. Miłośnik piwa. Miłośnik bekonu. Fanatyk sieci. Przedsiębiorca. Pisarz”.