Connect with us

Najważniejsze wiadomości

Polscy kierowcy ciężarówek wznawiają blokadę granicy z Ukrainą – POLITICO

Published

on

Polscy kierowcy ciężarówek wznawiają blokadę granicy z Ukrainą – POLITICO

WARSZAWA – Polscy truckerzy są gotowi wznawiać Zablokowali główne przejście graniczne z Ukrainą w poniedziałkowe popołudnie po tym, jak w zeszłym tygodniu sąd uchylił decyzję lokalnych władz nakazującą rozproszenie się protestujących, co stanowiło wczesny sprawdzian dla nowego rządu premiera Donalda Tuska.

Ponowny protest skierowany jest w stronę przejścia granicznego Dorohusk-Jagodzin; Od początku listopada na trzech kolejnych przejściach granicznych trwają blokady.

„W Dorohusku rozpoczyna się nowa blokada i przyłączają się do nas rolnicy” tweetował Rafał Mekler, jeden z liderów protestów i polityk prawicowego ekstremizmu.

Polscy spedytorzy domagają się uchylenia zeszłorocznego porozumienia UE-Ukraina liberalizującego zasady przewozu towarów ciężarówkami, mającego na celu wsparcie gospodarki Ukrainy i wysiłków wojennych Kijowa przeciwko Rosji oraz przywrócenia starego systemu zezwoleń. Z tych samych powodów ukraińskie przejścia graniczne z Węgrami i Słowacją są blokowane także przez lokalne firmy transportowe. Polscy rolnicy włączają się, aby zapewnić, że tanie ukraińskie zboże pozostanie poza polskim rynkiem.

Obydwa stanowiska naruszają politykę UE, jednak Komisji Europejskiej nie udało się przekonać Warszawy do zdecydowanych działań w celu zakończenia protestów. Kijów skarży się również, że blokady szkodzą jego gospodarce i możliwości dalszego prowadzenia wojny z Rosją.

Punkt kontrolny Dorohusk-Jagodzin jest najbardziej ruchliwym punktem na granicy ukraińsko-polskiej. Przechodzi przez nią około 40 procent całego ruchu towarowego między obydwoma krajami. Lokalne media podają, że blokada utworzyła 80-kilometrową kolejkę ciężarówek czekających na wjazd na Ukrainę raport.

Miejscowy polski sąd przychylił się także do wniosku strajkujących o kontynuowanie protestu do 8 marca. Mekler powiedział POLITICO, że strajki na pozostałych przejściach granicznych również mogą zostać przedłużone do marca.

Polscy kierowcy ciężarówek oskarżają ukraińskich przewoźników o podcinanie cen ich przedsiębiorstw. Skarżą się także, że Ukraińcy przewożą towary pomiędzy miejscowościami na terenie Polski oraz ładunki pomiędzy Polską a krajami trzecimi – tzw. kabotaż. Działania te nie są dozwolone na mocy umowy transportowej z UE.

READ  Premier Polski dokonuje rekonstrukcji w rządzie, aby zwolnić ministrów kandydujących do Parlamentu Europejskiego

W zeszłym tygodniu Tusk rozmawiał telefonicznie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, ale nie udało się zakończyć konfliktu.

„Jestem przekonany, że wraz z nowym rządem w Polsce przyspieszymy rozwiązanie wszystkich nierozstrzygniętych kwestii w naszych stosunkach z korzyścią dla obu stron” – powiedział Zełenski powiedział na X

Nowy minister infrastruktury Arkadiusz Klimczak powiedział w zeszłym tygodniu, że „rozwiązanie problemu wymaga działań na wielu poziomach”. Zaczynam od rozmów z przedsiębiorcami, którzy czują się pokrzywdzeni i zaniedbani. To pierwszy krok z serii.”

Rzeczpospolita podała, że ​​w środę ministrowie Polski i Ukrainy spotkają się na nowej rundzie rozmów mających na celu rozwiązanie kryzysu zgłoszone Poniedziałek.

Ponowne otwarcie granicy będzie wymagało dużego wysiłku ze strony rządu Tuska, gdyż blokady popierają także polscy rolnicy, którzy twierdzą, że władze niewiele robią, aby uniemożliwić napływ tanich ukraińskich towarów rolnych do Polski.

Blokadę ukraińskiego zboża początkowo przeprowadził dawny rząd PiS, ale nowy rząd obawia się też rozgniewania rolników – potężnego bloku wyborczego.

Konsternację w Kijowie wywołał nowy wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak, który zaledwie kilka miesięcy temu z radykalnego działacza rolnego awansował na stanowisko radykalnego działacza rolnego. powiedzenie w sobotę, że akcesja Ukrainy do UE będzie „wyjątkowo niekorzystna dla polskich rolników i przedsiębiorców”.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *