Były emocje, ale … tylko w rzutach karnych. Irlandia chciała wykorzystać doświadczenie zdobyte w ostatnich latach po dojściu do finału mistrzostw Europy w barażach dwa razy z rzędu, ale nie udało się jej po raz trzeci. Najpierw strzał Alana Browne’a obronił Marek Rodak, a potem w poprzeczkę trafił Matt Doherty z Tottenhamu, a Słowacy byli szczęśliwi, że dotarli do finału.
W zamian goście triumfowali w meczu pomiędzy Bośnią a Irlandią Północną. Bośniacy nie wykorzystali dwóch jedenastu punktów – pecha okazali się Haris Hajradinović i Edin Visca.
Przeczytaj także: Anglia pokonała Walię, kolejny gol stracony przez Synów Albionu
Obie gry trudno nazwać fascynującymi okularami. Znacznie mniej wydarzyło się w słowackiej grze, w której nie padł ani jeden gol w regulaminowym czasie ani w dogrywce. Gracze w obu drużynach stworzyli sytuacje bramkowe, takie jak medycyna, ale niektóre z nich mogły doprowadzić do bramki. Następnie Lukas Haraslin strzelił irlandzkiego gola, ale jeden z rywali kopnął piłkę z linii bramkowej. Irlandczycy też mieli swoje szanse, ale to nie wystarczyło, aby poważnie zagrozić bramce Marka Rodaka. Browne był blisko, ale uderzył w poprzeczkę.
W meczu pomiędzy Bośnią i Irlandią Północną gospodarze zaczęli strzelać dzięki Rede Krunicia. Akcja rozpoczęła się od pomyłki Jonny’ego Evansa, który poślizgnął się i pozwolił na dośrodkowanie. Wyrównał Niall McGinn.
W finale Słowacja zmierzy się z Irlandią Północną. Zostanie rozegrany 12 listopada, a zwycięzca tej pary pojedzie do „polskiej” grupy podczas Euro.
Play-offy o awans do euro (półfinały):
Ścieżka A.
Bułgaria – Węgry 1: 3
Islandia 2-1 Rumunia
Ścieżka B.
Bośnia i H. – Irlandia Północna 1: 1, kary 3: 4
Słowacja 0-0 Irlandia, rzut karny 4-2
Ścieżka C.
Norwegia 1-1 Serbia po dogrywce
Szkocja 0-0 Izrael, kara 5-3
Ścieżka D.
Gruzja 1-0 Białoruś
Macedonia Północna 2-1 Kosowo