Connect with us

Świat

Otwarta nienawiść do Żydów wzrasta na całym świecie, podsycana wojną w Gazie

Published

on

Otwarta nienawiść do Żydów wzrasta na całym świecie, podsycana wojną w Gazie

Autorzy: Andrew MacAskill i Estelle Shirbon

LONDYN (Reuters) – W Los Angeles mężczyzna krzyczący „zabijajcie Żydów” próbuje włamać się do domu rodzinnego. W Londynie dziewczętom na placu zabaw mówi się, że są „śmierdzącymi Żydówkami” i powinny trzymać się z daleka od zjeżdżalni. W Chinach w mediach społecznościowych pojawia się coraz więcej postów porównujących Żydów do pasożytów, wampirów i węży, zyskując tysiące polubień.

Są to przykłady incydentów antysemityzmu, które nasiliły się na całym świecie od czasu ataku bandytów Hamasu na południowy Izrael 7 października i późniejszej wojny przeciwko grupie islamistycznej, którą Izrael rozpoczął w Strefie Gazy.

„To najstraszniejszy czas dla Żydów od czasów II wojny światowej. Mieliśmy już problemy, ale nigdy w życiu nie było tak źle” – powiedział 62-letni Anthony Adler podczas przemówienia przed synagogą, do której poszedł się modlić w Golders Green, londyńskiej dzielnicy zamieszkałej przez dużą społeczność żydowską. .

Adler, który prowadzi trzy szkoły żydowskie, po 7 października tymczasowo zamknął dwie z nich w obawie przed atakami na uczniów, a we wszystkich trzech zaostrzył środki bezpieczeństwa.

„Największą obawą jest masowy atak na naszą społeczność, nasze rodziny i nasze dzieci” – powiedział.

W krajach, w których dostępne są dane od policji lub grup społeczeństwa obywatelskiego, w tym w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech i Republice Południowej Afryki, schemat jest jasny: liczba incydentów antysemickich wzrosła o kilkaset procent od 7 października podczas w tym samym okresie ubiegłego roku.

W niektórych krajach, np. w USA i Wielkiej Brytanii, od 7 października wzrosła także liczba incydentów na tle islamofobicznym.

Większość incydentów antysemickich obejmowała obelgi słowne, obelgi lub groźby w Internecie, graffiti oraz zniesławianie żydowskiego mienia, firm lub miejsc o znaczeniu religijnym. Ataki fizyczne stanowią znaczną część.

Wspólnym mianownikiem jest to, że złość z powodu śmierci tysięcy Palestyńczyków w wyniku izraelskiego bombardowania Strefy Gazy jest przytaczana jako usprawiedliwienie werbalnej lub fizycznej agresji wobec Żydów w ogóle, której często towarzyszy użycie obelg i zwrotów powszechnych w Strefie Gazy długiej historii są zakorzenione w antysemityzmie.

READ  Meksyk zamyka atrakcję turystyczną Jukatanu z powodu wzrostu liczby odwiedzających bez masek

„Bez względu na ich opinię na temat konfliktu, nawet jeśli są niezwykle krytyczni wobec polityki izraelskiego rządu, dla nich Żydzi są synonimem Izraela, synonimem zabijania palestyńskich dzieci” – powiedziała politolog Nonna Mayer, członkini francuskiej CNCDH, niezależnej organizacji komisja praw. Opisała, co działo się w umysłach osób stojących za incydentami antysemickimi.

„Każda wymówka”

Klimat strachu dla wielu Żydów jest gorszy niż poprzednie fale antysemityzmu związane z wybuchami przemocy na Bliskim Wschodzie, częściowo z powodu intensywności konfliktu w Gazie, a częściowo z powodu traumy z 7 października.

„Pogląd, że Izrael jest ostatecznym schronieniem, został całkowicie zniszczony przez wydarzenia z 7 października” – powiedział Mayer.

Najbardziej przerażającym incydentem antysemickim na świecie był w niedzielę szturm na lotnisko w obwodzie dagestańskim w Rosji, dokonany przez wściekły tłum szukający Żydów, by mogli wyrządzić im krzywdę, po przylocie samolotu z Tel Awiwu.

Rabin Aleksander Boroda, prezes Rosyjskiej Federacji Gmin Żydowskich, odpowiedział, że nastroje antyizraelskie przerodziły się w otwartą agresję wobec rosyjskich Żydów.

Shneor Segal, naczelny rabin aszkenazyjski Azerbejdżanu, powiedział, że incydent pokazuje, że „antysemici wykorzystają każdy pretekst – obecny kryzys na Bliskim Wschodzie jest tylko najnowszym – aby terroryzować malejącą liczbę osób pozostałych na Kaukazie”.

„A jak myślisz, dokąd zamierzają wypędzić tych Żydów? Do tego samego kraju, którego istnienie jest dla nich taką obrzydliwością!” – powiedział, odnosząc się do Izraela.

Jednak bez popadania w skrajności, seria incydentów na całym świecie ukazuje obawy i napięcia nękające społeczności żydowskie.

W Buenos Aires uczniów znanej szkoły żydowskiej poproszono o nienoszenie zwykłych mundurków, aby utrudnić ich identyfikację – twierdzą rodzice. Inne szkoły odwołały planowane wyjazdy na kemping i zajęcia poza terenem szkoły.

Na Uniwersytecie Cornell w północnej części stanu Nowy Jork zwiększono bezpieczeństwo wokół Centrum Życia Żydowskiego po groźbach w Internecie, w tym nawoływaniu do zamachu bombowego.

READ  Bohaterski pingwin ucieka orki w ekscytującym filmie

W sobotę w Johannesburgu propalestyńscy protestujący wkroczyli na obszar, na którym znajduje się duża społeczność żydowska, i zdarli zdjęcia izraelskich zakładników w Gazie z zewnętrznych ścian domu kultury, podczas gdy w pobliskiej synagodze odbywało się nabożeństwo szabatowe.

„Jestem zły na ludzi, którzy próbują ograniczać moją wolność wyznania i swobodę przemieszczania się, głównie ze względu na ich antysemityzm” – powiedział Akiva Carr, który był w synagodze w czasie zdarzenia.

Oficjalne reakcje na wzrost antysemityzmu różnią się w zależności od kraju.

W Stanach Zjednoczonych i Europie Zachodniej władze w większości szybko wyrażały zdecydowane wsparcie dla społeczności żydowskich, potępiały antysemityzm, a w niektórych przypadkach zwiększały bezpieczeństwo w odpowiednich lokalizacjach.

W Izraelu rząd po incydencie w Dagestanie stwierdził, że obywatele Izraela powinni „rozważyć potrzebę wyjazdu za granicę w tym czasie” i wezwał Izraelczyków mieszkających za granicą, aby zachowali czujność i trzymali się z daleka od demonstracji.

W Chinach, gdzie rząd rutynowo cenzuruje słowa i wyrażenia, które uważa za drażliwe w mediach społecznościowych, nic nie wskazywało na to, że podjął jakiekolwiek kroki, aby powstrzymać potok antysemickiej wściekłości w mediach społecznościowych.

Rzecznik chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych powiedział, że chińskie prawo zabrania wykorzystywania Internetu do szerzenia ekstremizmu, nienawiści etnicznej i dyskryminacji.

(Dodatkowe raporty: Layli Foroudi, Julia Harte, Chen Lin, Maytaal Angel, Andrew Osborn, Carien du Plessis, Steven Grattan, Eliana Raszewski, Wa Lone, Thomas Escritt i Stephanie Van Den Berg; tekst: Estelle Shirbon; redakcja: Angus MacSwan)

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *