Nauka
Ostatni start SpaceX odbył się rzadką południową trasą z Florydy
Jednak z powodu niebezpieczeństwa pożarów w pobliżu Vandenberg Siły Powietrzne zdecydowały się zezwolić SpaceX – i tylko SpaceX – na wystrzelenie na południe od Florydy. Zrobił wyjątek, ponieważ Falcon 9 ma automatyczny system bezpieczeństwa lotu, który może zniszczyć rakietę, jeśli ma anomalię lub zejdzie z zamierzonej ścieżki. Niezwykle ważne jest, aby rakieta mogła podjąć taką decyzję bez interwencji człowieka, ponieważ wybuch silnika rakietowego może kolidować z poleceniami samozniszczenia z ziemi.
Kluczowym punktem niebezpiecznym dla SpaceX był krótko po starcie, gdy Falcon 9 omijał wybrzeże Florydy. Pierwszy stopień spadł, zanim rakieta dotarła nad Kubę, a potem był na tyle wysoki, że nie zagroził wyspie.
Chociaż tylko Falcon 9 SpaceX ma na razie zwolnienie, istniejące i nadchodzące rakiety, takie jak United Launch Alliance Vulcan, Blue Origin’s New Glenn i SpaceX’s Falcon Heavy zostaną ostatecznie wyposażone w automatyczne systemy autodestrukcji. W tym momencie wszyscy będą mogli polecieć na południe również z Cape Canaveral.
Satelita SAOCOM 1B wystrzelony przez argentyńską agencję kosmiczną będzie poruszał się po orbicie synchronicznej ze Słońcem, co pozwoli mu monitorować miejsca na Ziemi o tej samej porze każdego dnia. Wykorzysta radar do monitorowania Ziemi pod kątem katastrof, które mogą wpłynąć na jej przemysł rolniczy, górniczy i inne. Pierwsza rakieta Falcona 9 użyta podczas startu przeleciała teraz w sumie cztery razy – i poleci ponownie, dzięki kolejnym udanym lądowaniu w pobliżu wyrzutni.
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”