Sport
Organizacja Narodów Zjednoczonych chce powstrzymać handlarzy ludźmi przed czerpaniem zysków z exodusu uchodźców z Ukrainy
GENEWA (AFP) – Kiedy miliony ludzi uciekają przed szalejącym konfliktem na Ukrainie, pracownicy organizacji humanitarnych próbują uniemożliwić handlarzom wykorzystanie chaosu, powiedział wysoki rangą urzędnik ONZ.
Ponieważ wielu pełnosprawnych mężczyzn pozostało na Ukrainie, by walczyć z siłami rosyjskimi, odkąd trzy tygodnie temu rozpoczęły swoją inwazję na pełną skalę, kobiety, dzieci i osoby starsze stanowią zdecydowaną większość tych, którzy uciekli z kraju.
To sprawia, że uchodźcy napływający do sąsiednich krajów są szczególnie narażeni na handlarzy ludźmi, ostrzegła Międzynarodowa Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Migracji (IOM).
„Wiemy, jak przemytnicy potrafią dostosować się do sytuacji” – powiedział w wywiadzie dla AFP zastępca dyrektora IOM Ugochi Daniels.
„Chcą to wykorzystać”.
Dodała, że organizacja nie miała do tej pory żadnych potwierdzonych przypadków handlu ludźmi.
– Ale to nie znaczy, że to się nie stanie – upierała się.
„Działamy zapobiegawczo, biorąc pod uwagę ogromną liczbę osób przemieszczających się i… desperacko szukających transportu”.
Małoletni bez opieki
Około połowa z ponad trzech milionów osób, które uciekły z Ukrainy po inwazji 24 lutego, to dzieci, a ONZ ostrzega, że wielu nieletnich bez opieki jest zagrożonych.
Handel ludźmi jeszcze przed inwazją stanowił poważny problem na Ukrainie.
Tylko w 2021 r. IOM zidentyfikowała i udzieliła pomocy ponad 1000 ofiarom handlu ludźmi w tym kraju.
Agencja ONZ zintensyfikowała działania mające na celu zapobieganie handlowi ludźmi na Ukrainie i wśród ludzi przemieszczających się po regionie od początku inwazji.
Daniels powiedział, że personel IOM koncentruje się na dostarczaniu uchodźcom informacji na temat ich opcji, w tym szczegółów dostępnych usług i bezpiecznego transportu.
„Słyszeliśmy anegdoty od ludzi, którzy właśnie do ciebie podeszli i zaproponowali podwiezienie swoim prywatnym samochodem” – powiedziała, ostrzegając również przed próbami wabienia ludzi ofertami pracy.
Daniels powiedział, że wielu uchodźców zdaje sobie sprawę z niebezpieczeństwa, zauważając, że na gorącej linii utworzonej przez agencję ONZ „50 procent pytań dotyczy w rzeczywistości handlu ludźmi”.
zarzuty dyskryminacji
IOM, która zatrudnia około 200 pracowników na Ukrainie i około 100 innych w krajach sąsiednich, jest również chętna do udzielenia pomocy humanitarnej uchodźcom.
Agencja skupiła się na obywatelach innych krajów zaangażowanych w konflikt na Ukrainie, którzy mogą napotkać dodatkowe trudności, w tym brak ochrony czasowej przyznanej Ukraińcom w UE.
Do tej pory z Ukrainy uciekło około 162 000 obywateli państw trzecich.
Na początku tego miesiąca przywódcy ONZ zaalarmowali doniesieniami o dyskryminacji obywateli Afryki i Azji na granicy.
Ale Daniels powiedział AFP, że były to w większości odosobnione przypadki, chociaż osoby bez obywatelstwa ukraińskiego lub unijnego miały tendencję do dłuższego oczekiwania na granicach ze względu na odrębny problem statusu.
„Nie zaobserwowaliśmy ogólnego trendu dyskryminacji we wszystkich dziedzinach” – powiedziała.
Z zadowoleniem przyjęła reakcję na exodus, największy napływ uchodźców do Europy od czasów II wojny światowej.
„Ale został również przekroczony… przez hojność rządów, organizacji pozarządowych, kościołów, jednostek”.
Zdając sobie sprawę, że potrzeby z pewnością będą rosły, powiedział Daniels, że dopóki kryzys jest właściwie zarządzany, powinno być możliwe uniknięcie sprzeciwu wobec uchodźców.
„Zakres, w jakim można nim zarządzać, polega na tym, jak zapobiegać wystąpieniu punktu krytycznego”.
„Idol nastolatek przyszłości. Specjalista od totalnej popkultury. Miłośnik internetu. Wannabe odkrywca.”