Connect with us

Świat

Opinia: Nagły zwrot dla Bidena w sprawie rozmieszczenia wojska

Published

on

Opinia: Nagły zwrot dla Bidena w sprawie rozmieszczenia wojska
Wydawało się to dla prezydenta całkiem odwrotną zmianą. W ciągu ostatniej dekady Biden był znacznie bardziej ostrożny w rozmieszczaniu wojsk lub używaniu siły. biden wszystkie wojska amerykańskie wycofane z Afganistanu w sierpniu, co spowodowało wycofanie się tysięcy sojuszniczych żołnierzy NATO i amerykańskich kontrahentów oraz przyspieszyło przejęcie kraju przez talibów.
Biden też oparł się nalotowi który zabił Osamę bin Ladena w maju 2011 r. w związku z ryzykiem ataku lądowego w Pakistanie, który mógłby schwytać lub zabić siły amerykańskie.

Ale niewiele ponad dekadę później Biden wydaje się być w innym miejscu, jeśli chodzi o użycie siły.

Warto rozważyć decyzję Obamy o przeprowadzeniu operacji bin Ladena i porównać ją z decyzją Bidena o autoryzacji nalotu, w którym zginął lider ISIS.

Obie operacje miały ze sobą wiele wspólnego. Były to ryzykowne operacje naziemne prowadzone przez amerykańskie siły specjalne w celu uniknięcia poważnych ofiar cywilnych, prawdopodobnie spowodowanych zbombardowaniem kompleksu, w którym ukrywał się Bin Laden w Pakistanie, lub zbombardowaniem budynku w Syrii, w którym ukrywał się przywódca ISIS.

Ostatecznie operacja bin Ladena zakończyła się sukcesem, ponieważ SEAL Team Six, który przeprowadził nalot, wielokrotnie ćwiczył operację, podczas gdy zespół bezpieczeństwa narodowego Obamy spędził nad nim wiele miesięcy staranne planowanie na wszystkie ewentualności, nawet gdy jeden z helikopterów napadu rozbił się. Helikopter rozbił się podczas nalotu na posiadłość bin Ladena, ale nie przerwał operacji.
Podobnie z Nalot w środę, który zabił przywódcę IS, Siły Zbrojne USA wielokrotnie powtarzał operację, a planowanie trwało wiele miesięcy.

I chociaż helikopter rozwinął problem mechaniczny i musiał zostać zniszczony podczas nalotu w Syrii wymierzonego w przywódcę ISIS, operacja była sukcesem z punktu widzenia wyeliminowania przywódcy ISIS, który wysadził się w powietrze wraz z członkami swojej rodziny.

Operacje przeciwko bin Ladenowi i al-Qurayshi’m spowodowały straty wśród ludności cywilnej; Żona jednego z ochroniarzy bin Ladena zginęła, a nieokreślona liczba cywilów zginęła w ataku na przywódcę IS.

READ  Wideo: Lawiny lodowcowe we Włoszech i Kirgistanie podkreślają ocieplenie klimatu

Czy strajki dekapitacyjne działają?

Większym pytaniem jest, czy nalot w tym tygodniu przyniesie trwałą różnicę. Uderzenia dekapitacyjne, które zabijają przywódców grup terrorystycznych lub powstańczych, mają pewien efekt, ale generalnie mniej niż wielu zdaje sobie sprawę.

Po śmierci swojego przywódcy grupy dżihadystyczne zwykle wyznaczają wkrótce innego przywódcę i idą dalej. Spójrz na dzisiejszych talibów: ich przywódcą był mułła Akhtar Mohammad Mansour zginął w amerykańskim nalocie w Pakistanie w 2016 r., opisany jako „wielki kamień milowy” przez Obamę, który zlecił operację. Ale teraz Talibowie kontrolują cały Afganistan.
Najbardziej żenujące igrzyska olimpijskie

Rdzeń Al-Kaidy w Pakistanie i Afganistanie nigdy nie podniósł się po śmierci bin Ladena, chociaż został już poważnie osłabiony przez ataki dronów CIA i aresztowania kluczowych przywódców w latach po atakach z 11 września. Obecnemu przywódcy, Ajmanowi al-Zawahiriemu, nie udało się ożywić rdzenia Al-Kaidy.

Tam, gdzie takie ataki mogą przynieść realną, trwałą korzyść, siły amerykańskie mają możliwość prowadzenia tego, co nazywają SSE, czyli eksploatacją miejsc wrażliwych.

Podczas nalotu na bin Ladena SEALs odzyskali około około 470 000 plików.
Doprowadziło to do zbyt wiele lepsze zrozumienie o tym, jak bin Laden próbował kontrolować Al-Kaidę i jej filie na całym świecie, a także doprowadziło to do innych strajków przeciwko przywódcom Al-Kaidy, jeszcze bardziej szkodząc grupie.
Podczas środowej operacji siły amerykańskie dwie godziny na miejscu w Syrii, powiedział rzecznik Pentagonu John Kirby.
Kirby powiedział, że to było to „pospolity” że wojsko amerykańskie podniosłoby wszystko, co mogłoby znaleźć podczas nalotu, i byłoby sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem, że siły amerykańskie nie przeszukałyby domu, w którym ukrywał się przywódca ISIS, w poszukiwaniu komputerów, pendrive’ów, telefonów komórkowych i przeszukanych dokumentów, które mogą być przydatne w dalszej walce z ISIS.

Jednak ponad dwie dekady po 11 września grupy dżihadystyczne, takie jak ISIS i Al-Kaida, i ich odgałęzienia na całym świecie w krajach takich jak Afganistan, Irak, Syria i Jemen, nadal działają w miarę możliwości.

READ  „NYT”: Trump rozmawia z doradcami na temat możliwości ataku na Iran w ostatnich tygodniach jego kadencji Wiadomości ze świata

Oczywiście zabicie jednego człowieka nie zabija ideologii wojującego dżihadyzmu, który zawsze znajdzie nabywców, zwłaszcza w upadających lub upadłych państwach Afryki, Bliskiego Wschodu i Azji Środkowej.

Biden bez wątpienia zna ograniczenia nalotów Operacji Specjalnych, ale tym razem zdecydował się na taki. Ta zmiana na bardziej umięśnioną politykę zagraniczną może się opłacić w czasie, gdy popularność Bidena słabnie.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *