Nauka
Ojciec Robert Spitzer opowiada o cudach eucharystycznych, błogosławieństwach Mszy Świętej| Krajowy Rejestr Katolicki
jezuicki ksiądz Roberto Spitzerdr, jest prezesem Garden Grove w Kalifornii, Magis Centrum Rozumu i Wiaryktóra produkuje materiały edukacyjne promujące komplementarność nauki, filozofii i wiary oraz gospodarzy EWTN Wszechświat Ojca Spitzera.
Urodzony w Honolulu w 1952 r., ojciec Spitzer wstąpił do Towarzystwa Jezusowego w 1974 r. i został wyświęcony na kapłana w 1983 r. Wykładał na różnych stanowiskach i służył jako rektor Uniwersytetu Gonzaga w Spokane w stanie Waszyngton. Jest płodnym pisarzem i mówcą publicznym i regularnie pojawia się w mediach, opowiadając się za harmonią między wiarą a nauką.
Skupiłeś się na edukacji młodych ludzi o zgodności wiary i nauki. Dlaczego to jest ważne?
Kiedy opuściłem swoją rolę na Universidade Gonzaga w 2009 roku, rozmawiałem z [Southern California businessman] Tim Busch o uruchomieniu Magis Center. Powiedziałem mu, że głównym powodem, dla którego młodzi ludzie opuszczają Kościół, jest przekonanie, że wiara i nauka są nie do pogodzenia. Od tego czasu istnieją badania z Pew, które to potwierdzają. Ponadto widzimy, że średni wiek młodzieży opuszczającej Kościół z tego powodu to 13 lat. Podobnie jak ja w ich wieku, szukają dowodów na istnienie Boga.
Refren, który często słyszymy wśród świeckich studentów, brzmi: „Nie wierzę w Boga, wierzę w naukę”. Jak byś odpowiedział?
Robię to w czterech krokach. Pierwszym krokiem jest wykazanie, że istnieje mnóstwo dowodów na istnienie Boga nauki. Po drugie, obalam mit, że naukowcy są ateistami. W rzeczywistości około 51% twierdzi, że wierzy w Boga lub wyższą transcendentną moc. Wśród naukowców w wieku do 40 lat liczba ta wynosi 66%. Wśród lekarzy 76% wierzy w Boga lub wyższą transcendentną moc. Dlaczego tak myślą? Być może dlatego, że istnieją dowody na istnienie Boga.
Po trzecie, mówię o dowodach na istnienie transcendentnej duszy, duszy, która może przeżyć śmierć cielesną, wykorzystując badania doświadczeń z pogranicza śmierci. Doświadczenia te zostały udokumentowane i doszły do głośnego wniosku, że twoja świadomość nie umrze, gdy twoje ciało umrze.
Po czwarte, nie tracę czasu. Natychmiast przychodzę do Jezusa. W przeciwnym razie młodzi ludzie mogą myśleć, że mogą mieć własną, szczególną duchowość. Lubię chodzić do Całunu Turyńskiego [which many believe is the burial cloth of Christ]że mamy znaczną ilość dowodów naukowych [pointing to how it] nosi cudowny obraz Chrystusa. Czy mamy absolutny dowód? Nie, ale mamy większość dowodów sugerujących, że jest autentyczny.
Jesteś głównym prezenterem w Spirit Filled Hearts Ministry i diecezji Orange’s”Mieszkam w Orange County” 19 listopada, mówiąc o naukowej analizie cudów eucharystycznych. Czy możesz podać kilka szczegółów dotyczących swojej prezentacji?
Hostie trzech niedawnych cudów eucharystycznych przeszły znaczną analizę naukową. Pierwsza miała miejsce w Buenos Aires w 1996 roku i była badana pod kierunkiem kardynała Jorge Bergoglio, obecnie papieża Franciszka. Opłatek wyrzucony w świeczniku na tyłach kościoła zamienił się w zakrwawiony kawałek tkanki, który po zbadaniu okazał się pochodzić z lewej komory ludzkiego serca. Miał dwie szczególne cechy. Po pierwsze, miał białe krwinki, których nie można wytłumaczyć, ponieważ umierałyby, gdy tylko żywa tkanka serca zostanie odłączona od żywego ciała. Po drugie, były osadzone w ścianie komory, co miałoby miejsce tylko wtedy, gdy dana osoba doświadczyła traumy, takiej jak bicie lub torturowanie. [as happened to Christ].
Kolejny cud miał miejsce w Tixtla w Meksyku w 2006 roku. W tym przypadku tkanka serca rosła w środku Hostii i sączyła się krew. Tkanka krwawiła od środka na zewnątrz, ale nie jest widocznie połączona z układem krążenia. Jak to jest możliwe? Nie ma naukowego wyjaśnienia. Wierzę, że istnieje większość dowodów na to, że jest to zjawisko nadprzyrodzone.
Trzecie miejsce miało miejsce w Sokółce w Polsce w 2008 roku. Ten ma ludzką tkankę serca wyrastającą z substancji Hosta, z integracją Hosta i tkanki serca tak wyrafinowaną, że przekracza wszystko, co technik NASA mógłby odtworzyć.
Jeśli połączysz wszystkie te trzy cuda eucharystyczne, pozostanie ci naukowa zagadka przynajmniej, a najwyżej, te Hostie są dokładnie tym, za co Kościół katolicki je określił: Ciałem i Krwią Jezusa Chrystusa.
Jak myślisz, w jaki sposób zrozumienie tej nauki może pomóc w wierze uczestników?
Kiedy otrzymujemy informacje zwrotne od młodych ludzi, którzy słuchali naszych prezentacji, wielu zauważyło, jak bardzo pomocne dla ich wiary są cuda eucharystyczne. Chcemy, aby ludzie zobaczyli, że w naszej epoce naukowej Bóg dał nam wiele dowodów, aby nam pomóc.
Swoje przemówienia staram się również kończyć elementem oddania. Kiedy Jezus dał nam Świętą Eucharystię podczas Ostatniej Wieczerzy, dał nam swoje Ciało i Krew, aby nas przemienić, uzdrowić i przebaczyć. Myślę, że to dobrze pasuje do Program biskupów USA mający na celu zachęcanie do odrodzenia eucharystycznego.
Jak ważna była Eucharystia dla Ciebie osobiście i dla Twojego powołania?
To było przełomowe. Na przykład, zanim zostałem księdzem, znajomy zasugerował, żebym szedł na codzienną mszę podczas Wielkiego Postu. Zrobiłem to i wszystko zaczęło się szybko zmieniać. Zacząłem zakochiwać się w Chrystusie i miałem poczucie, że Kościół ma prawdę – i obecność Chrystusa w Najświętszym Sakramencie. Zaczęło się robić gorąco, Msza stała się uzależniająca, a po zakończeniu Wielkiego Postu chodziłam na codzienną Mszę. Ludzie mówili mi: „Spitzer, ty się zmieniasz. Nadal jesteś niegrzecznym, nieczułym brutalem, ale nie aż tak bardzo. [laughing] Eucharystia mnie przemieniała.
Gdzie się znajdujesz i jak ludzie mogą śledzić Twoją pracę?
Znajdujemy się na terenie Katedry Chrystusa – dawniej Katedry Kryształowej założonej przez Roberta Schullera – w diecezji Orange w Kalifornii. Tam też odbędzie się wydarzenie „Pragnę Orange County”. Myślę, że ludzie znajdą miejsce świętości i czci.
Zapraszam do odwiedzenia naszej strony internetowej MagisCentrum. z aby uzyskać dostęp do wielu artykułów, filmów i innych przydatnych zasobów.
Straciłeś wzrok przez całe dorosłe życie. Jak to wpłynęło na ciebie osobiście i zawodowo?
Dobrze się dogaduję z pomocą mojej „eye-Joan”. Joan Jacoby jest moją asystentką i czyta moje e-maile i pisze odpowiedzi, a także robi wszystko, co trzeba zrobić w biurze. Mam innych przyjaciół, którzy też pomagają.
Kiedy gdzieś przemawiam, mówię organizatorom, że jestem niewidoma i trzeba mnie odebrać z chodnika i zawieźć do hotelu. Kiedy tam jestem, wyrzucam swoje przemówienia z głowy. Kiedy czytam książki, muszę sprawić, by ludzie mi je przeczytali.
Podobnie jak Paweł, otrzymałem „cierń w moim ciele”, anioła od Szatana, który „uderzył” mnie, aby nie był dumny, i podkreślam to słowo: „dumny”. Podobnie jak Paweł wiem, że moja słabość jest moją siłą; gdy słabnę, Chrystus staje się we mnie silniejszy. Moja zależność od ludzi pomaga Chrystusowi wzrastać we mnie i czyni mnie lepszym człowiekiem.
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”