Nauka
Od parków rozrywki po antyaborcyjne billboardy, Tomasz Lewandowski rejestruje zmieniający się krajobraz Polski – The Calvert Journal
Do 2017 roku samolot stał obok kebabu kilkaset metrów od warszawskiego Pałacu Kultury i Nauki, chyba najbardziej efektownego budynku w mieście – nie to, co planowali na jedną z najważniejszych przestrzeni w mieście. Polski. Po tym, jak wnuk przedwojennego właściciela ziemskiego odzyskał ziemię w 2006 roku, lokatorzy budowali hale gastronomiczne, łamiąc późniejszy zestaw praw zagospodarowania przestrzennego. Jeden przyniósł samolot – po przycięciu końcówek jego skrzydeł, aby zmieścił się w przestrzeni. Chciał zamienić go w bar. Kiedy Lewandowski dowiedział się w 2017 roku, że miasto w końcu jest w stanie zabezpieczyć legalne środki na jego usunięcie, od razu wsiadł do samochodu i pojechał do Warszawy. Była to doskonała ilustracja zamętu epoki postkomunistycznej, mówi Lewandowski, kiedy grunty, budynki i przedsiębiorstwa, które kiedyś były państwowe, nagle przeszły w prywatne ręce.
Imię Polskie lato urodził się na gorącym targu w południe w małym polskim mieście. Kilka miejsc od Lewandowskiego mężczyzna był pochylony, pijany, ze spodniami opuszczonymi na pośladki odsłaniającymi pęknięcie. „Było naprawdę gorąco. 40 stopni Celsjusza. A słońce było naprawdę jasne i pomyślałem: tak, wow, to jest polskie lato. ”
Później Lewandowski rozważał inną interpretację tytułu. W odniesieniu do społeczeństwa pory roku mogą być metaforą etapów rozwoju. Zaczął zadawać sobie pytanie: „Na jakim etapie jest teraz Polska? Z jednej strony po latach biedy wszystko kwitnie gospodarczo. Z drugiej strony demokracja jest deptana… Co to jest? Czy to jeszcze wiosna, czy już jesień? I pomyślałem: tak, może jest lato. W pewnym sensie owoce rozwoju zbieramy od 1990 roku… ale z drugiej strony jesień jest już bardzo blisko”.
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”