Filmowanie odbyło się w londyńskim pubie, który reklamuje się na swojej stronie internetowej jako „największe miejsce dla gejów i lesbijek w Oslo”.
Policja otrzymała wiele telefonów w sprawie strzelaniny o godzinie 1:14 czasu lokalnego i kilka minut później przybyła na miejsce zdarzenia. Trzy minuty po przybyciu aresztowali podejrzanego mężczyznę, podała policja.
Kiedy przybyli, ranni leżeli na podłodze wewnątrz i na zewnątrz baru. „Scena była chaotyczna, był ciepły wieczór i wiele osób było na zewnątrz, więc ludzie biegali wszędzie” – powiedziała policja CNN.
Spośród ośmiu osób w szpitalu trzy są w stanie krytycznym. Kolejnych 14 ofiar odniosło drobne obrażenia.
Podejrzany był uzbrojony w dwa pistolety podczas strzelaniny, poinformowała policja. Ze względu na trwające śledztwo nie potwierdzili, jakiej broni używał.
Podejrzany został przewieziony na posterunek policji. Obecnie nie ma innych podejrzanych, poinformowała CNN policja.
W oświadczeniu opublikowanym na Facebooku po strzelaninie londyński pub potępił incydent jako „całkowicie okropny i absolutnie paskudny”. Bar powiedział, że wszyscy jego pracownicy są bezpieczni i złożył kondolencje ofiarom i ich rodzinom.