Sport
Niles jedzie do Polski, 35-7 | Wiadomości, sport, praca
NILES – Po tym, jak drużyna piłkarska Nilesa McKinleya nie działała przez tydzień z powodu COVID, chcieli wrócić do gry w piątek na stadionie Bo Rein.
Na nieszczęście dla Czerwonych Smoków opozycja była starym wrogiem, który chciał wygrać po kolejnych porażkach.
Polskie buldogi wcześnie nadały ton, a następnie doprowadziły do zwycięstwa 35-7 nad Red Dragons.
Dzięki zwycięstwu Polska wyrównała swój rekord do 3:3. Niles spada do 3-2.
Polska i Niles spotykają się co roku od 1990 roku, a Bulldogi mają teraz przewagę 28-4 w serii. Bulldogs osiągnęli lepsze wyniki niż Red Dragons 801-269, utrzymując Dragons do siedmiu lub mniej punktów 22 razy w swoich 32 meczach międzyszkolnych.
Polska strzeliła gola w pierwszych trzech meczach z piłką w piątek wieczorem i wypracowała prowadzenie 21-0 w drugiej kwarcie, a Bulldogs nigdy nie oglądali się za siebie.
„Zdecydowanie byliśmy skoncentrowani i głodni, aby wygrać w tym tygodniu” To powiedział trener Polski Tom Pavlansky. „Nasi trenerzy i zawodnicy wykonali świetną robotę przez cały tydzień i trzymali się razem. Mieliśmy wspaniały tydzień szkoleń, trzymaliśmy się harmonogramu i opłaciło się.”
Po trzykrotnej przerwie z Niles, pierwszym posiadaniem Polaka było zacięcie z 61 jardów, składające się z sześciu trwających meczów. Starszy rozgrywający Jack Fulton ukoronował jazdę remisem z 15 jardów, który zakończył się przyłożeniem.
Kolejny trzykrotny brak bramki z Nilesa dał Polakom piłkę przy 42. i tym razem Bulldogs nie tracili czasu budując prowadzenie 14-0. W pierwszym meczu posiadania piłki, Fulton uderzył szeroko otwartego Rossa Dedo i przyziemienie z 58 jardów.
Polska wróciła do gry podstawowej po trzecim posiadaniu piłki, prowadząc 11 meczów na 86 jardów, aby objąć prowadzenie 21-0.
Fulton zakończył noc 4 z 8 podań na 101 jardów, w tym dwa uderzenia przyziemienia dla Dedo. Fulton również rzucił się na 81 jardów i przyłożenie.
„Jack jest wyjątkowym sportowcem, który ma bardzo silne pragnienie rywalizacji i wygrywania”. powiedział Pawlansky. „Jest prawdziwym konkurentem”.
Polska wygrała łącznie 393 jardy, w tym 264 jardy biegowe. Dom Parker wygrał 74 jardy z 11 prowadzeniem. Dillon Smith zaatakował 65 jardów i przyziemienie.
Drugi rozgrywający Antuan Gardner poprowadził Red Dragons 115 jardów do 23 prowadzenia.
– Nie wdrożyliśmy tego wcześnie, a Polska to zrobiła. Czapki z głów dla swoich trenerów, którzy od samego początku mają gotową drużynę. powiedział trener Niles Jim Parry. „Na początku popełniliśmy zbyt wiele błędów. Od początku pozostaliśmy w tyle i to trafiło w ich ręce ”.
Parry nie był gotowy obwiniać Nilesa o powolny początek tygodnia.
„Nasza egzekucja na początku była trochę zardzewiała, ale w pewnym sensie wyszliśmy świeżo, więc wszystko zależy od nas”. powiedział Parry. „Polacy nigdy nie robią nic wymyślnego, po prostu zawsze są tak fundamentalnie zdrowi i dlatego odnoszą sukcesy.
„Szczerze mówiąc, musimy usunąć jedną stronę z twojego podręcznika, ponieważ bardziej niż cokolwiek dotyczy naszej realizacji i naszych podstaw”.
Tymczasem Pavlansky ma nadzieję, że zwycięstwo będzie napędzać jego Bulldogi do końca sezonu zasadniczego. Trzy porażki Polaków można przypisać drużynom, które razem osiągnęły wynik 17-1.
„Dowiemy się, czy ten mocny harmonogram przedsezonowy był wartościowy, czy nie”. powiedział Pawlansky. „W tej chwili naszym jedynym zmartwieniem jest, naszym jedynym zmartwieniem, aby iść naprzód z tego punktu. Musimy być teraz gotowi.”
Niles powraca w piątek z meczem u siebie z South Range. Polska jedzie do Girard.
„Idol nastolatek przyszłości. Specjalista od totalnej popkultury. Miłośnik internetu. Wannabe odkrywca.”