Zabawa
Niewinne zdjęcie wywołało nienawiść. Koroniewska była sobą
Ten rok był dla nas trudny i większość z nas od kilku miesięcy nie może się doczekać Bożego Narodzenia. Dla wielu jest substytutem spokoju i czasem, w którym można na chwilę zapomnieć o trudnościach i problemach. Nic dziwnego, że w niektórych domach już na początku grudnia pojawiły się choinki, lampki, dekoracje i Mikołajki. Jedną z osób, która oficjalnie rozpoczęła sezon wakacyjny, jest Joanna Koroniewska. 6 grudnia na jej Instagramie pojawiło się zdjęcie aktorki i jej męża, którzy siedzieli pod pięknie udekorowanym drzewkiem.
Oczywiście w komentarzach pojawiły się też głosy „oburzenia”. Bo jak to jest? Choinki ustawia się w Wigilię – pisze jeden z internautów.
Lewandowska i Rozenek nie mogą się doczekać Świąt. Masz już przygotowane dekoracje
Jeśli śledzisz Koroniewską w internecie, łatwo zgadłeś, że gwiazda „M jak miłość” nie zostawi tego w ten sposób. I miałeś rację.
Dzień później Koroniewska opublikowała kolejne zdjęcia wbrew narzekaniu internautów. Oczywiście dała im wymowny komentarz i ponownie pokazała, kto, jeśli kto, ale jej to nie obchodzi.
„Dlaczego żywa choinka?”, „Ale jak jest już ubrana?”, „Nie kolorowe ?! Ale masz dzieci…”. W tym roku wszystko jest dla mnie do góry nogami. A teraz, wręcz przeciwnie, dużo ubrałem się wcześniej, bo tego potrzebowaliśmy, a właściwie potrzebowałem ” – pisze Koroniewska, która jednocześnie ma ważne przesłanie dla swoich fanów.
„Umiłowani! Nadchodzą wakacje! Puśćmy czasem siebie i innych. Ta niegodziwość, jestem dużo niepotrzebnej dzikości. Czasy są naprawdę ciężkie, więc po prostu spróbujmy się nawzajem budować, a nie niszczyć”.„- kończy aktorka.
Ugodowe słowa rozsądku aktorki najwyraźniej dotarły do jej obserwatorów, którzy pospiesznie komentowali jej zdjęcia. Część z nich przyznała też, że w ich salonach pojawiły się już choinki i dekoracje. Aby wszystko poprawić w imię swojego nastroju i uszczęśliwić do końca 2020 roku.
Typowy awanturnik. Zły odkrywca. Przyjazny myśliciel. Introwertyk.