Zabawa
„Nie podoba mi się określenie” film artystyczny „”: Szumowska, Englert mówi o „Nigdy więcej śniegu” | nieruchomości
Wieloletni i niezwykle produktywni współpracownicy Małgorzata Szumowska i operator Michał Englert, którzy wspólnie pracowali przy filmach, m.in. ciało, kubki aw zeszłym roku angielski Inny Baranekwszyscy użyli swojej siły perswazji, aby zabezpieczyć lokalizację i swojego głównego aktora Nigdy więcej śniegu.
Dramat komediowy jest współscenarzystą i reżyserem pary i jest debiutem reżyserskim operatora Englerta. Został wybrany jako polska propozycja w kategorii Oscar za najlepszy film fabularny.
Łącząc surrealistyczną satyrę i niepokojący podtekst psychologiczny, gra Aleca Utgoffa jako Zhenia, enigmatycznego rosyjskojęzycznego masażysty i pozornego uzdrowiciela z Czarnobyla. Zmienił życie zamożnych mieszkańców osiedla pod Warszawą.
Ustanowione partnerstwo filmowe, które znało się od czasu, gdy w tym samym czasie uczęszczali do szkoły filmowej, skorzystało z zalet bycia autorem własnego scenariusza i związanej z tym swobody twórczej, ponieważ nominacja Englerta na współreżyserę pozostawiła niezmienione metody produkcji.
Szumowska i Englert, oboje znani od szkoły filmowej, wyprodukowali polsko-niemiecką koprodukcję wspólnie z Mariuszem Włodarskim, Violą Fügen, Agnieszką Wasiak i Michaelem Weberem. Produkcja Lava Films and Match Factory jest realizowana wspólnie przez Kino Świat, Bayerischer Rundfunk / Arte, Mazovia Warsaw Film Commission, Di Factory oraz przez Polski Instytut Sztuki Filmowej, Film- und Medienstiftung NRW, DFFF i Niemiecko-Polski Fundusz Filmowy utrzymany.
Nigdy więcej śniegu Premiera konkursowa w Wenecji w 2020 roku. Kino Lorber ma prawa północnoamerykańskie; Match Factory zajmuje się sprzedażą międzynarodową.
Rozmawiają Szumowska i Englert ekran o wylądowaniu ich niechętnego głównego aktora, dzieleniu presji jako współreżyserzy i jak to wszystko zaczęło się od masażu.
Jak wpadłeś na pomysł na film?
Szumowska: Zaczęło się od głównego bohatera opartego na prawdziwej masażystce, o której wiemy, że podróżuje z jednego mieszkania do drugiego ze swoim dużym łóżkiem. Zna nasze sekrety, nasze problemy i nasze życie. Pewnego dnia Michał opowiadał mi, co mu o mnie powiedział i co mu powiedziałem o Michale i kilku innych przyjaciołach, a Michał pomyślał, że to dobry pomysł na film. Chcieliśmy nakręcić nasz film w nowej w Polsce polskiej wyższej klasie średniej. Kapitalizm istnieje dopiero od 30 lat.
Englert: Prawdziwa osoba nie ma nic wspólnego z naszą postacią w filmie. Znaleźliśmy nieznajomego, który przychodzi do tego typu społeczności nie wiadomo skąd, bardzo interesującego do odkrywania społeczeństwa, które chcieliśmy przedstawić w filmie.
Jak wspólnie napisaliście scenariusz?
Englert: Kiedy zaczynamy filmować i mamy zatwierdzony, sfinansowany scenariusz, nigdy nie jest on ostateczny. Jesteśmy typem twórców filmowych, którzy nieustannie wprowadzają poprawki, gdy zajmujemy się kręceniem filmów. Staramy się reagować na miejsca po zakończeniu okupacji. Mamy to szczęście, że z pomocą naszych producentów tego typu projekt jest w naszych rękach i możemy to zrobić po swojemu.
Czy byłeś surowy w kwestii podziału obowiązków związanych ze współkierowaniem?
Szumowska: Nigdy nie zerwaliśmy i nie kręciliśmy naszych filmów w stylu „Ty to zrób, ja to robię”. Zwykle pomysł pochodzi od jednego z nas, a druga osoba dodaje i dodaje, więc ostatecznie nie wiesz, kto jest odpowiedzialny za każdą część. To bardzo naturalny, organiczny proces.
Oczywiście Michał jest bardziej odpowiedzialny za część wizualną, ale zawsze wcześniej omawiamy, jak chcemy zobaczyć film, więc znowu to nasz wybór. To samo dotyczy obsady. To samo dotyczy przetwarzania. Przydatne, kiedy jesteśmy na planie, częściej rozmawiam z aktorami, ponieważ Michał jest zajęty kamerami i światłami.
Czy możesz trochę opowiedzieć o strzelaninie na osiedlu poza Warszawą?
Szumowska: Miejsce nas zafascynowało. Ale mieliśmy dużo problemów. Mieszkańcy nie chcieli mieć z tym nic wspólnego ani być widocznym na ekranie. Podstępem: wziąłem do filmu Violę, niemieckiego koproducenta filmu [Fugen] jako nabywca domu u agenta nieruchomości. Ona mówi po angielsku. Pod koniec dnia przyznaliśmy się, że jesteśmy filmowcami, po czym cała społeczność postanowiła się zaangażować. Ale było tak wiele problemów. Społeczność jest zamknięta, chcą czuć się bezpiecznie, ale w końcu mamy film.
Jak przejąłeś prowadzenie, Alec Utgoff?
Szumowska: Mój syn, który miał wtedy 14 lat, przyszedł do mnie i powiedział: „Mamo, wiem, że szukasz rosyjskojęzycznego aktora, musisz to zobaczyć Dziwniejsze rzeczy 3 ponieważ jest aktor, który mówi po rosyjsku i może być dla ciebie dobry. „ Usiadłem i zacząłem oglądać Stranger Things 3 i zauważyłem Aleca Utgoffa. Zaczynam googlować i zdaję sobie sprawę, że jest ukraińskim aktorem z Londynu, który był w Londynie Niemożliwa misja itd. Skontaktowałem się z jego agentem, ale zdał! Odrzucił scenariusz, mówiąc, że nie chce tego robić, nie rozumiał, scenariusz był zbyt enigmatyczny, nigdy nie zagrał głównej roli, zwłaszcza w filmie artystycznym.
Nie podoba mi się termin „film artystyczny”, ponieważ jest on redukcyjny. Poprosiłem o spotkanie twarzą w twarz przez FaceTime i przekonałem go, że to dla niego dobra okazja.
Michał: Powiedział, że jedną z rzeczy, które go przekonały, był głos Malgo, który przypominał mu jego matkę.
Szumowska: Myślę, że w niektórych miejscach się mnie bał.
Nad czym teraz pracujesz
Pracujemy nad amerykańskim filmem. Będziemy kręcić w Europie i, jak na ironię, będzie pełno śniegu. To angielski, położony w górach, z dwiema osobami i dużą ilością świeżego powietrza. To będzie bardzo metafizyczne.
Typowy awanturnik. Zły odkrywca. Przyjazny myśliciel. Introwertyk.