Gospodarka
Nie możemy pozwolić, by próżność Putina przedłużyła tę bezsensowną wojnę
Jutro obchodzimy rocznicę zakończenia najgorszego konfliktu, jaki Europa kiedykolwiek widziała. Od tego czasu pracujemy razem na całym świecie na rzecz pokoju i stabilności oraz zasady, że ludzie nigdy więcej nie powinni cierpieć z powodu takich okropności. Rosja złamała to przymierze swoją niesprowokowaną inwazją na Ukrainę.
Popełniane są ohydne zbrodnie, o których kiedyś mieliśmy nadzieję, że odejdą w przeszłość. Jest coraz więcej dowodów na to, że siły rosyjskie z zimną krwią mordują niewinnych cywilów, gwałcą kobiety na oczach ich dzieci i gromadzą ludzi do przymusowej deportacji. Robią to wszystko w obrzydliwym i bezpodstawnym twierdzeniu o „denazyfikacji” Ukrainy.
Ukraińcy są poddawani temu barbarzyństwu, ponieważ chcą żyć swobodnie i mieć kontrolę nad własną przyszłością. Wielka Brytania jest zjednoczona z naszymi sojusznikami z NATO i partnerami z G7 w naszej determinacji w utrzymaniu suwerenności Ukrainy.
W tej ciemnej godzinie niezłomne wspieranie Ukrainy jest moralnym i strategicznym imperatywem. Nie możemy pozwolić, by próżność Putina przedłużyła tę bezsensowną wojnę.
Miał nadzieję na zdobycie szturmem Ukrainy, ale trzy miesiące później wciąż brakuje mu zwycięstwa. To dowód na to, jak bardzo nie docenił woli narodu ukraińskiego. Zaskoczyła go siła powstania ukraińskiego i zjednoczenie wolnego świata w celu zakończenia jego przerażającej wojny. Putin nie może i nie złamie Ukrainy.
Ale teraz nie czas na samozadowolenie. Putin, zdesperowany, by zdobyć przewagę, rozpoczął ponowną ofensywę na wschodniej i południowej Ukrainie. Niewinni ludzie płacą cenę za jego ciągłe okrucieństwo w miastach takich jak Mariupol.
W tym krytycznym momencie Wielka Brytania przyjmuje trzeźwe podejście oparte na sile militarnej, bezpieczeństwie gospodarczym i głębszych globalnych sojuszach.
Byliśmy jednymi z pierwszych krajów w Europie, które zaczęły wysyłać broń. Nasze dostawy, od broni przeciwpancernej po opancerzone wozy bojowe, pomogły Ukrainie zatrzymać postęp Rosji. W celu podtrzymania dostaw uzbrojenia uzupełniamy zapasy innych krajów, na przykład oferując wysyłkę brytyjskich czołgów Challenger 2 do Polski.
Dbamy też o powstrzymanie agresji Putina. Dlatego podwoiliśmy liczebność naszych wojsk w Estonii i Polsce w ramach wzmocnień NATO na wschodniej flance. W ten sposób wzmacniamy nasze wsparcie dla żyjących w cieniu rosyjskiej agresji.
Byliśmy na pierwszej linii frontu, używając każdej dostępnej nam dźwigni ekonomicznej, by zagłodzić wojenną machinę finansowania Putina. Wielka Brytania nałożyła sankcje na więcej osób i organizacji niż jakikolwiek inny kraj i podjęła zdecydowane działania przeciwko handlowi poprzez zakaz eksportu zaawansowanych technologii.
Współpracowaliśmy z naszymi partnerami z G7, aby zwiększyć presję na reżim Putina poprzez surowe sankcje. Jednocześnie zwiększyliśmy nasze wsparcie dla gospodarki Ukrainy – z Wielką Brytanią jako liderem w usuwaniu wszystkich ceł na import.
Wielka Brytania dostarcza pakiet pomocy humanitarnej, gospodarczej i wojskowej o wartości 2 mld USD. Pomagamy także poszkodowanym przez działania Rosji. W Banku Światowym zabezpieczyliśmy 170 miliardów dolarów, aby pomóc krajom o niskich dochodach przetrwać burzę rosnących cen żywności i energii.
Zależy nam na budowaniu szerokiej globalnej koalicji na rzecz obrony suwerenności i praworządności. Wielka Brytania współpracowała z innymi narodami, aby potępić przerażające działania reżimu Putina w ONZ i wniosła oskarżenie o wyrzucenie Rosji z Rady Praw Człowieka.
Współpracujemy z naszymi międzynarodowymi partnerami i sojusznikami nad wzmocnieniem NATO tak, aby było skierowane na zewnątrz, elastyczne i zdolne do reagowania na pełne spektrum zagrożeń dla bezpieczeństwa europejskiego.
Aby chronić nasze bezpieczeństwo, musimy spojrzeć poza Europę. Z tego powodu Wielka Brytania pogłębia współpracę obronną z sojusznikami, takimi jak Japonia, Indie i Australia, aby chronić Indo-Pacyfik. Powinniśmy pomagać ludziom opierać się agresji i złośliwym działaniom na całym świecie, np. na Bałkanach Zachodnich, w Mołdawii czy na Tajwanie.
Agresorzy i autokraci obserwują to, co dzieje się na Ukrainie i musimy zapewnić im właściwy przekaz: nigdy nie zawahamy się stanąć w obronie suwerenności i praworządności. Nigdy więcej nie możemy pozwolić, by w ten sposób zagrożona była suwerenna demokracja.
Bez względu na to, jak długo to potrwa, jesteśmy zdeterminowani, aby Ukraina zwyciężyła z odzyskaną suwerennością. Razem z naszymi sojusznikami możemy wygrać nową erę pokoju, bezpieczeństwa i dobrobytu.
Ten artykuł ukazał się w kilku europejskich gazetach, w tym Świat oraz Le Figaro.
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”