Czy kiedykolwiek wyobrażałeś sobie płacenie w kawiarniach i salonach, po prostu zbliżając rękę do czytnika kart zbliżeniowych? Wkrótce umożliwi to brytyjsko-polska firma będąca pionierem w produkcji wszczepialnych chipów płatniczych.
Firma Walletmor podała, że jest pierwszą firmą, która oferuje te chipy do sprzedaży.
„Implantu można zapłacić za drinka na plaży w Rio, kawę w Nowym Jorku, fryzurę w Paryżu – lub w lokalnym sklepie spożywczym” – powiedział Wojtek Paprota, dyrektor generalny Walletmor. BBC.
Firma opublikowała kilka zdjęć i filmów z technologią i sposobem jej osadzenia w ludzkim ciele. Mówił, że zainteresowany użytkownik otrzyma znieczulenie miejscowe i włoży mu w rękę chip.
Do tej pory Walletmor sprzedał ponad 500 takich mikrochipów.
Patrick Paumen, ochroniarz z Holandii i jeden z użytkowników takich chipów płatniczych, powiedział BBC, że reakcje kasjerów są bezcenne.
„Procedura boli tak samo, jak gdyby ktoś uszczypnął skórę” – powiedział. Chip został włożony pod skórę pana Paumena w 2019 roku.
Chip Walletmora waży mniej niż gram i jest niewiele większy niż ziarno ryżu. Składa się z malutkiego mikroczipa i anteny zatopionej w biopolimerze – materiale pochodzenia naturalnego, podobnym do plastiku.
Dyrektor generalny firmy powiedział, że chip jest całkowicie bezpieczny i posiada wszystkie zezwolenia regulacyjne.
Czip Walletmora wykorzystuje Near-Field Communication lub NFC, technologię używaną od lat w smartfonach.
Wielu użytkownikom spodobała się koncepcja i skierowało zapytania do kierownictwa firmy. „Jak dużo czasu to zajmuje?” zapytał użytkownik Instagrama. Walletmor powiedział w swojej odpowiedzi: „W Europie to 8 lat, aw Stanach Zjednoczonych to 3 lata”.
Poinformował również użytkowników, że chip jest dostępny na jej stronie internetowej.