Connect with us

technologia

NASA odwołuje misję konserwacji satelity OSAM-1

Published

on

NASA odwołuje misję konserwacji satelity OSAM-1

WASZYNGTON – NASA anulowała wielomiliardowy projekt mający na celu zademonstrowanie technologii obsługi satelitarnej, w przypadku których występowały znaczne opóźnienia i przekroczenia kosztów.

W krótkim oświadczeniu z 1 marca NASA ogłosiła, że ​​kończy misję On-Orbit Servicing, Assembly and Manufacturing (OSAM) 1. OSAM-1 został zaprojektowany do tankowania statku kosmicznego Landsat 7, a następnie montażu na orbicie anteny satelitarnej w paśmie Ka.

NASA podała, że ​​odwołała OSAM-1 „ze względu na ciągłe wyzwania techniczne, związane z kosztami i harmonogramem oraz odejście szerszej społeczności od tankowania nieprzygotowanych statków kosmicznych, co spowodowało brak zaangażowanego partnera”.

Agencja oświadczyła, że ​​po formalnym powiadomieniu Kongresu o swojej decyzji rozpocznie proces uporządkowanego zamknięcia, który obejmie transfer sprzętu i „kontynuowanie potencjalnych partnerstw lub alternatywne zastosowania sprzętu”.

NASA oświadczyła, że ​​zbada również, jak złagodzić wpływ odwołania na siłę roboczą w Centrum Lotów Kosmicznych Goddarda, które zarządzało OSAM-1. Rzecznik NASA Jimi Russell powiedział, że nad OSAM-1 pracuje około 450 pracowników i wykonawców NASA i że NASA „jest zaangażowana we wspieranie personelu projektu do roku podatkowego 2024, zgodnie z planem”.

OSAM-1 wystrzelono około dziesięć lat temu jako Restore-L, a jego celem jest wystrzelenie już w 2020 r. w celu zatankowania Landsata 7. W 2020 r. nazwę misji zmieniono na OSAM-1 i wyposażono w ładunki umożliwiające prowadzenie montażu i produkcji w kosmosie.

W ramach misji wystąpiły jednak znaczne przekroczenia kosztów i opóźnienia. Do kwietnia 2022 r. całkowity koszt misji, szacowany niegdyś na 626–753 mln dolarów, wzrósł do 2,05 miliarda dolarów, a jej start przesunięto na grudzień 2026 r. Biuro Generalnego Inspektora NASA (OIG), w raporcie z października 2023 rdoszła do wniosku, że projekt prawdopodobnie będzie podlegał dalszym przekroczeniom, a jego szacunkowy koszt po ukończeniu wyniesie do 2,17 miliarda dolarów, a start zaplanowano na marzec–czerwiec 2027 r.

READ  Archeolodzy zaskoczeni odkryciem chrześcijańskiego miasta z VI wieku w Egipcie

W raporcie stwierdzono, że kluczowym czynnikiem problemów OSAM-1 były osiągi statku Maxar, który dostarczył zarówno autobus statku kosmicznego, jak i ładunek robotyki zwany Zręcznym Robotem Infrastruktury Kosmicznej (SPIDER) w ramach kontraktów o łącznej wartości prawie 316 milionów dolarów. Według OIG Maxar dostarczył autobus OSAM-1 we wrześniu 2023 r. z dwuipółletnim opóźnieniem i ponad dwa lata z opóźnieniem w dostawie komponentów SPIDER.

Maxar przyznał w raporcie, że „znacznie nie docenił zakresu i złożoności prac”, wybierając jeden ze swoich autobusów satelitarnych serii 1300, przeznaczonych dla komercyjnych satelitów komunikacyjnych na orbicie geostacjonarnej, do wykorzystania na pokładzie OSAM-1 w zmodyfikowanym niskim -Orbita Ziemi. Firma doświadczyła także problemów technicznych ze SPIDERem oraz problemów z zarządzaniem podwykonawcami. NASA oświadczyła we wrześniu 2023 r., że usunęła element SPIDER o nazwie MakerSat, z którego powstałaby kompozytowa wyrzutnia, aby skupić się na technologiach konserwacji i montażu.

W raporcie tym problemy z autobusem OSAM-1 i SPIDERem przypisano stosowaniu umów o stałej cenie, co – zdaniem OIG – nie dawało NASA możliwości zachęcania firmy do działania. NASA wkroczyła tymczasowo, zapewniając siłę roboczą o szacunkowej wartości 2 milionów dolarów do pomocy przy autobusie OSAM-1 w latach 2022 i 2023.

„Podczas naszych rozmów z urzędnikami Maxar przyznali oni, że nie czerpią już korzyści z pracy nad OSAM-1” – zauważyła OIG w swoim raporcie. „Ponadto urzędnicy projektu stwierdzili, że OSAM-1 nie wydaje się mieć wysokiego priorytetu dla firmy Maxar pod względem jakości personelu”.

Eric Glass, rzecznik Maxara, powiedział, że firma dostarczyła NASA paletę na ładunek SPIDER oraz jedno z trzech ramion robotycznych. Dostawa pozostałych dwóch ramion robotycznych planowana jest na koniec tego roku. „Chociaż jesteśmy rozczarowani decyzją o zamknięciu programu, jesteśmy zobowiązani wspierać NASA w nawiązywaniu potencjalnych nowych partnerstw lub alternatywnych zastosowaniach sprzętu po sfinalizowaniu zamknięcia” – powiedział.

READ  Czy król duński, który nadał swoje imię Bluetoothowi, jest pochowany w Polsce?

Jedynym problemem, którego nie miał OSAM-1, było finansowanie. Kongres regularnie przekraczał żądania NASA dotyczące finansowania misji. Z raportu OIG wynika, że ​​NASA zażądała 808,5 miliona dolarów na OSAM-1 w latach 2016–2023, ale Kongres przeznaczył ponad 1,48 miliarda dolarów. NASA zażądała 227 milionów dolarów na OSAM-1 w roku podatkowym 2024, a rachunki wydatków Izby i Senatu w pełni pokryły misję.

Anulowanie misji OSAM-1 wynika z faktu, że wiele firm komercjalizuje technologie obsługi satelitarnej, w wielu przypadkach stosując podejście bardziej oparte na współpracy, takie jak rozwój satelitów z portami tankowania, które zmniejszają złożoność tankowania. Na corocznym spotkaniu CONFERS, grupy branży usług satelitarnych, w październiku 2023 r. jeden z widzów zauważył, że w prezentacjach konferencyjnych niewiele było dyskusji na temat OSAM-1.

Bo Naasz, który kieruje rozwojem możliwości NASA w zakresie obsługi satelitów, przyznał, że opracowanie statku kosmicznego przeznaczonego do tankowania statku kosmicznego, który „nie jest przygotowany do serwisowania”, wiąże się z trudnościami. „To naprawdę trudne” – powiedział. Twierdził, że wartością OSAM-1 jest zademonstrowanie technologii robotycznych, które można przenieść do innych zastosowań, jednocześnie zdobywając doświadczenie w obsłudze satelitów.

„Możemy pomóc przekonać konsumenta, że ​​wiemy, jak to zrobić i że jest to gotowe” – podsumował. „Myślę, że tak, ale myślę też, że to trudne”.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *