Najważniejsze wiadomości
Mur graniczny Europy nie może uniemożliwić migrantom przechodzenia przez Białoruś
Od ponad roku na granicach Unii Europejskiej i Białorusi szaleje kryzys humanitarny. Polska odmawia przyznania schronienia azylantom przybywającym z Białorusi, a Unia Europejska to popiera.
Podczas poprzedniego kryzysu w 2015 roku sytuacja wyglądała inaczej. W tamtym czasie UE potępiała Polskę za niedopełnienie zobowiązań wynikających z prawa unijnego poprzez odmowę udzielenia schronienia osobom ubiegającym się o azyl. Obecnie w UE panuje konsensus, że Białoruś organizuje kryzys migracyjny z zamiarem destabilizacji Unii, a Komisja Europejska wydaje się wierzyć, że działania Białorusi wymagają ostrej reakcji na migrantów.
Szczególnie zła sytuacja wyglądała na granicy polsko-białoruskiej. Tam ludzie próbujący przekroczyć Białoruś nieoficjalnymi szlakami ukrywają się przed polskimi pogranicznikami tygodniami na bezdrożach wschodniej Polski, aby uniknąć ryzyka przymusowej repatriacji na Białoruś.
Grupa Syryjczyków, których spotkałem w okolicach Siemiatycz w listopadzie 2021 roku, powiedziała mi, że w ciągu kilku tygodni byli co najmniej kilkanaście razy odpychani. To tylko jeden z setek, a może nawet tysięcy takie przypadki.
Aby ukrócić takie „nieregularne” przejścia graniczne z Białorusi, jej sąsiedzi z UE – Polska, Litwa i Łotwa – uszczelniły swoje granice i skutecznie zawiesiły swoje systemy azylowe. Polska ma przyjęte instrumenty prawne które są rażąco niezgodne z jej zobowiązaniami międzynarodowymi i unijnymi, nie mówiąc już o jego własnych ramach konstytucyjnych.
„Zapalony odkrywca. Miłośnik piwa. Miłośnik bekonu. Fanatyk sieci. Przedsiębiorca. Pisarz”.