Gospodarka
Moce OZE w Polsce rosną, ale nadal dominuje węgiel – raport – EURACTIV.com
Z badań wynika, że potencjał OZE w Polsce rośnie, ale krajowa produkcja energii elektrycznej i cieplnej jest nadal zdominowana przez węgiel i ma największy udział w emisjach w kraju Raport polskiego think tanku Forum Energii.
Think tank zebrał dane dotyczące polskiej energetyki za lata 2021 i 2022, z których wynika, że chociaż rola węgla w produkcji energii spadła, to nadal odpowiada za prawie połowę (45 proc. w 2021 r.) zużywanych źródeł energii.
Łącznie w 2021 roku 85% energii w Polsce pochodziło z paliw kopalnych. Wraz z węglem ropa naftowa stanowiła 23%, a gaz kopalny 17%. Odnawialne źródła energii pokrywały 10% całkowitego zużycia energii, z czego nawet 8% pochodziło z biomasy.
Think tank ostrzegał, że modernizacja polskiej energetyki postępuje bardzo wolno.
„Gospodarka jako całość pozostaje bardzo energochłonna i coraz bardziej zależna od importu paliw kopalnych teraz, gdy rosyjskie dostawy zostały zakłócone i pochodzą z nowych, często niepewnych politycznie źródeł” – napisano.
Odnawialne źródła energii stają się coraz popularniejsze w wytwarzaniu energii
Odnawialne źródła energii odgrywają większą rolę w energetyce w Polsce. Podczas gdy węgiel dominuje, odpowiadając za prawie trzy czwarte (70,7%) produkcji energii elektrycznej w 2022 r., odnawialne źródła energii były drugim co do wielkości źródłem z udziałem około jednej piątej (20,6%).
Energia wiatrowa odpowiadała za ponad połowę tego, a energia słoneczna za jedną czwartą.
Ogółem energia odnawialna wyprodukowała 36,8 terawatogodzin (TWh) energii elektrycznej w 2022 r., czyli o 20% więcej niż w 2021 r. Produkcja z fotowoltaiki wzrosła o 4 TWh, czyli o 102%, a lądowa energia wiatrowa wzrosła o 3 TWh, czyli o 19%.
Tymczasem moc osiągalna OZE w Polsce – co stałoby się, gdyby wszyscy producenci razem przeszli do sieci – wzrosła do 38,3 proc., kilkakrotnie przewyższając moc osiągalną węgla kamiennego.
Jednak wszystkie elektrownie odnawialne nie mogą działać w tym samym czasie, ponieważ są zależne od warunków pogodowych, takich jak nasłonecznienie lub wiatr, a zatem ich efektywny wkład jest niższy.
Powolny postęp w ograniczaniu emisji
Utrzymująca się dominacja węgla oznacza, że Polska jest nadal jednym z najbardziej emisyjnych systemów energetycznych w Europie. Wraz z emisjami pochodzącymi ze spalania paliw w gospodarstwach domowych, sektor elektroenergetyczny i ciepłowniczy odpowiada za prawie połowę emisji w Polsce.
Jednocześnie kraj ten ograniczył emisje o 15,7% od 1990 r., w porównaniu ze średnią UE wynoszącą 29%. I chociaż Polska nadal emituje znacznie mniej emisji niż niektóre kraje UE, takie jak Niemcy, redukcje emisji są wolniejsze.
Na przykład Niemcy ograniczyły emisje o 38,7% w ciągu ostatnich trzech dekad, Czechy o 39,8%, a Słowacja o 44,4%. Podobnie jak w innych krajach UE, emisja w Polsce wzrosła w 2022 roku o 0,3% w porównaniu do 2021 roku.
Polska jest coraz bardziej uzależniona od importu
Raport Forum Energii pokazuje również rosnącą zależność Polski od dostaw energii z importu, spowodowaną rosnącym popytem w ostatniej dekadzie i spadkiem krajowej podaży surowców do produkcji energii.
Import ten wzrósł do rekordowych 43% w 2021 r., w porównaniu z 31% dziesięć lat temu. Rosnąca zależność naraża Polskę na wyższe ceny i mniejsze bezpieczeństwo energetyczne, ponieważ światowe rynki paliw kopalnych pozostają napięte i niestabilne.
W 2022 roku koszty importu ropy naftowej, gazu kopalnego i węgla kamiennego do Polski poszybowały w górę, osiągając rekordowe 193 mld zł (42,6 mld euro), prawie dwukrotnie więcej niż w 2021 roku.
Potrzebne są dalsze działania w celu przekształcenia sektora energetycznego
Aby naprawdę przekształcić polski sektor energetyczny, think tank wezwał do określenia realistycznych celów energetycznych, aby zmotywować uczestników rynku do inwestowania, zaspokoić rosnący popyt i zrównoważyć wycofywanie się z paliw kopalnych.
„Kluczowe jest, aby rząd, aktualizując politykę energetyczną i Krajowy Plan Działań na rzecz Energii i Klimatu, brał holistyczne spojrzenie na bilans energetyczny całej gospodarki – z perspektywy zapotrzebowania na energię” – powiedziała Joanna Mackowiak-Pandera, prezes Forum energia .
„Trzeba zadać pytania: ile węgla, gazu, ropy potrzebujemy nie tylko w samej energetyce, ale w całej gospodarce – przemyśle, usługach, gospodarstwach domowych, ciepłownictwie?”
„Oczywiste jest, że możemy zmniejszyć ich zużycie poprzez efektywność energetyczną i źródła odnawialne” – dodała.
[Edited by Frédéric Simon/Zoran Radosavljevic]
Dowiedz się więcej z EURACTIV
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”