Najważniejsze wiadomości
Mobilne drukarki do zdjęć
Już od kilku lat sporą znów popularnością cieszą się aparaty natychmiastowe. Modele od Fujifilm czy Polaroida pozwalają nam na tworzenie zdjęć, które w formie małych papierowych fotografii dostępne są już po kilkudziesięciu sekundach. Dają one sporo frajdy niczym gry jackpot. Na fali ich popularności zaczęto tworzyć także mobilne drukarki. Czym one są i jakie można znaleźć na rynku modele?
Drukarka w kieszeni czy torbie
Takie małe i poręczne urządzenia działają na podobnej zasadzie, co Instaxy czy Polaroidy. Różnica polega jednak na tym, że pozbawione są sprzętu optycznego. Wpływa to zatem na ich mniejszą wagę i rozmiary. Wykorzystywany jest w nich papier fotograficzny, który w rzeczywistości jest filtrem światłoczułym. Zostaje on zatem naświetlony z niezbędnymi informacjami, po czym na papierze pojawia się obraz z drukarki. Ogromną zaletą drukarek w stosunku do tradycyjnych aparatów jest to, że samemu wybieramy zdjęcie, które chcemy mieć na papierze. Odziera to trochę te obrazy z magii, jednak nie mamy zagrożenia, że nasze zdjęcie wyjdzie za ciemne, nieostre, prześwietlone. Drukarki dzięki wifi lub bluetooth mogą być bezprzewodowo łączone z telefonami, więc chwilę po wykonaniu zdjęcia smartfonem, wyciągamy drukarkę, przesyłamy na nią plik i drukujemy zdjęcie. Skoro już poznaliśmy nieco ich specyfikę, czas zatem przejść do prezentacji wybranych modeli.
Polaroid Zip Printer
Słynna marka Polaroid nie tylko wróciła ze swoimi aparatami natychmiastowymi, lecz i wypuściła na rynek pierwszą w swojej ofercie mobilną drukarkę. Zip Printer to małe urządzenie o wymiarach 115 x 75 x 20 mm i wadze 190 g, które bez trudu zmieścimy w kieszeni. Można ją zakupić w cenie około 299 złotych. Dzięki akumulatorowi 500 mAh jest w stanie wydrukować około 30 zdjęć. Wykorzystuje specjalny Zink paper od Polaroida, który można kupić w wkładach po 10 sztuk za około 30 złotych. Do urządzenia dedykowana jest aplikacja, za pomocą której możemy nie tylko łączyć się bezprzewodowo z drukarką, lecz także edytować zdjęcia.
Instax mini Link
Także i Fujifilm wypuściło na rynek własną drukarkę. Ma nieco większe wymiary: 90.3 × 34.6 × 124.5 mm, przy wadze 209 g, jak i kosztuje w okolicach 500 złotych. Wykorzystuje nieco inne wkłady, albowiem instax ma dedykowany papier, który różni się nieco specyfikacją i rozmiarem w stosunku do Polaroida. Również i tu możemy liczyć na łączność bezprzewodową, dedykowaną aplikację. Zawiera on sporo interesujących trybów. Ciekawe może być jednak to, że instax mini Link umożliwia sterowanie aparatem w smartfonie. Pozwala to na ciekawą zabawę urządzeniami, korzystanie z drukarki jako samowyzwalacza. W pełni naładowana bateria powinna nam wystarczyć na około 100 zdjęć.
Xiaomi Mi Portable Printer
Trzecią naszą propozycją jest małe urządzenie od Xiaomi. Jest to drukarka o wymiarach: 85 x 124 x 24,6 mm i wadze 181 g. Bez problemu zatem schowamy ją do kieszeni czy torby. Stanowi najtańszy model, gdyż można ją kupić w Polsce już za 249 złotych. Łączy się bezprzewodowo ze smartfonem, a za pomocą aplikacji można dokonywać edycji, zmian w zdjęciach. Korzysta z papieru Zink. Jej akumulator powinien wystarczyć nam na około 20 wydruków. Cechuje ją minimalizm, jednak wielu osobom powinna przypaść do gustu.
„Certyfikowany guru kulinarny. Internetowy maniak. Miłośnik bekonu. Miłośnik telewizji. Zapalony pisarz. Gracz.”