Sport
Mikael Lawal kontra Isaac Chamberlain: Brytyjski mistrz wagi cruiser przeszedł przez „piekło”, aby znaleźć swój cel | Wiadomości bokserskie
„Życie uderza znacznie mocniej niż kiedykolwiek w boksie.”
Kiedy Mikael Lawal to mówi, mówi z autorytetem.
„Dla każdego. Nie obchodzi mnie, kim jesteś i jak twardy się myślisz, to cię złamie, jeśli na to pozwolisz” – kontynuował brytyjski mistrz. „Musisz być silny psychicznie, bardziej niż fizycznie”.
Widział rzeczy, których nikt nie powinien widzieć. Te okrutne doświadczenia uczyniły go wojownikiem.
„Wiele osób widzi tylko historie sukcesu. Ale zanim dojdziesz do historii sukcesu, musisz przejść przez piekło” – powiedział Lawal Niebiańskie sporty.
„I musiałem umrzeć, żeby znaleźć się w miejscu spokoju, w którym się teraz znajduję. Poniosłem porażkę tyle razy. Musiałem więc wiele się nauczyć we wszystkich tych sytuacjach.
Lawal doświadczył śmierci w najgorszy możliwy sposób. Jako dziecko musiał patrzeć, jak umiera jego matka. Spędził jakiś czas bezdomny na ulicach Lagos.
Po przybyciu do Wielkiej Brytanii w końcu znalazł drogę do przodu poprzez boks.
„Utrata matki w tak młodym wieku wprawiła mnie w zakłopotanie. Ponieważ to była moja skała” – powiedział Lawal.
„Miałem 13 lat, widziałem jej śmierć. Tuż przed moimi oczami. Ludzie tego nie rozumieją. Więc to trudne.
„Potem udałem się do miejsca ciemności. Było mi coraz gorzej. Zacząłem uzależniać się od pewnych rzeczy, od których nie powinienem być uzależniony, i po prostu próbowałem znaleźć wyjście”.
„Musiałam po prostu stawić czoła wszystkim moim lękom, stawić czoła temu, co musiałam pokonać, aby być tym, kim jestem. Teraz rozumiem, o co chodzi w życiu.”
„Rozumiem, że aby odnieść sukces, musisz przejść przez wszystkie te próby i udręki, dlatego zaakceptowałem życie takim, jakie jest”.
Wierzy, że Isaac Chamberlain będzie walczył w głównej walce o tytuły Wielkiej Brytanii i Wspólnoty Narodów w York Hall Niebiańskie sporty Ten sobotni wieczór będzie dla niego momentem jasności.
„W końcu to ma sens” – powiedział. „Wiem, o co walczę, wiem, że to jest mój cel i o to staram się walczyć”.
„Myślę, że tylko silni wygrywają. I to właśnie chcę pokazać tego wieczoru i podczas naszej walki. Chcę mu pokazać, że wiele przeszedłem i mogę znieść jeszcze więcej.
„W życiu zawsze ważny jest czas. Moment cummingu jest również wszystkim. Czekałem na odpowiedni moment i teraz pokażę, na co mnie stać”.
„Mam wolę zwycięstwa. Mam wolę walki o rodzinę, o to co jest dla mnie ważne. Tylko to się naprawdę liczy.”
„Musisz wiele przejść w tym życiu. Nadal wiele przechodzę, ale nadal walczę i pozostaję silny i to się liczy.
Spodziewaj się, że Chamberlain również będzie zainspirowany tą walką. Jest przekonany, że pozwoli to zwycięzcy powalczyć o tytuł mistrza świata w przyszłym roku.
„Myślę, że WBC lub WBA” – powiedział Niebiańskie sporty. „Myślę, że to będą te, które są dostępne.
„On [Lawal] może wrócić, jest dobrym zawodnikiem. Idę dalej. Zdecydowanie mógłbym powalczyć o tytuł mistrza świata po tej walce i zjednoczyć się z Chrisem Billamem-Smithem na stadionie w Bournemouth lub innym stadionie.
Billam-Smith, obecnie mistrz świata WBO, pokonał Chamberlaina w emocjonującym pojedynku w zeszłym roku. Jedyną inną porażką Chamberlaina był mecz z Lawrence’em Okolie, który później został także mistrzem świata.
Chamberlain uważa, że jego londyński rywal Lawal ma tu pewne braki. Mistrz Wielkiej Brytanii nie miał takiego doświadczenia.
„Byłem tu wcześniej. Stawiałem czoła mocniejszym uderzeniom niż on. Wiem, co zamierzam zrobić. Wiem, co mogę zrobić. Nadal się tam znajduje” – powiedział Chamberlain.
„Niektórych rzeczy można się nauczyć jedynie z doświadczenia. Mam więcej doświadczenia i odegra to dużą rolę w tej walce.”
Lawal zmierzył się z Oleksandrem Usykiem i Tonym Bellewem (ten ostatni ujawnił, że to Lawal złamał żebro przed rewanżem z Davidem Haye). Jednak jego zdaniem poziom jego boksu został zlekceważony.
„Ludzie mówili o mnie, o tym i tamtym. Wiele razy pozwalałam, żeby to na mnie wpłynęło i próbowałam występować dla innych ludzi. „Zostawiłem to wszystko za sobą” – powiedział mistrz Wielkiej Brytanii.
„W tej chwili staram się być dumny i robić, co mogę dla mojej rodziny. To się liczy.”
Nie można jednak ignorować jego przerażającej mocy. „Umiem uderzyć. Myślę, że to dar od Boga. „Po prostu korzystam z tego narzędzia najlepiej, jak potrafię” – powiedział cicho, a groźba była nie mniej oczywista, ponieważ była niedopowiedzeniem.
Chamberlain jest jednak przekonany, że jest w stanie pokonać pięściarza. „Mogę go skrzywdzić. Nigdy tak naprawdę go nie wzruszyło. Nigdy nie dotykano go po brodzie, nigdy nie dotykano go po ciele, nigdy nie uderzono go mocno. Musimy to zobaczyć” – nalegał Chamberlain.
„Myślę, że go zatrzymam. Wyobrażam sobie przerwę w jednym ze wspaniałych przedstawień w York Hall, jednym z najwspanialszych przedstawień, jakie York Hall kiedykolwiek widział”.
„Rodzi się gwiazda.”
Kolejny klasyk York Hall?
Walka Louisa Greene’a i Sama Gilleya o tytuł mistrza Wspólnoty Narodów w wadze super półśredniej na undercard może być również klasycznym starciem w York Hall.
Green, mistrz, to wojownik, który powraca do przeszłości. Ponosił straty, wszystkie na dobrym poziomie i za każdym razem wracał.
W zeszłym roku pokonał go Harry Scarff. Green właśnie przybrał na wadze i udał się do Polski, aby dać pierwszą porażkę Tomaszowi Nowickiemu.
Następnie udał się do Szkocji, aby zdobyć i obronić tytuł Wspólnoty Narodów, pokonując Deana Sutherlanda, który również nigdy wcześniej nie przegrał, oraz Paula Keana.
Wygrał także swoje trzy ostatnie walki na dystansie.
Dla niego o to właśnie chodzi w boksie. „Naszym zadaniem jest walka” – powiedział Greene Niebiańskie sporty. „Przyjmuję to, co mi zaoferowano, ale musisz to zrobić w bolesny sposób i ja mu wierzę”. [Sam Gilley] był w tej samej sytuacji.
„Sam, ostatni chłopiec [he fought] było 10-0 i zatrzymał chłopca. Poprzedni miał dobre wyniki i też go zatrzymał.
„Myślę, że trzeba ją szanować bardziej niż mężczyznę, który dał wszystko za darmo”.
„To dobra, ciężka walka” – kontynuował. „Masz dwóch chłopaków, jednego mistrza, jeden chce zostać mistrzem i obaj są w doskonałej formie, na dużej platformie. Przyjdą tam i wszystko zepsują. Myślę, że to genialne.”
W zasadzie widzi w tym antidotum na stan współczesnego sportu. „Boks jest obecnie w cieniu” – powiedział. „To staje się trochę grą, a trochę drwiną. Teraz każdy może zostać profesjonalistą. Myślę, że to wolność.”
„Sposób, w jaki ludzie zaczynają pracę na konferencjach. Bardziej chodzi o zachowanie portalu społecznościowego niż o walkę. Tu nie chodzi o walkę. Chodzi o wszystko, co poza walką wydaje się ważne. Zachowują się w ten sposób i.” Nie są gotowi na walkę z kimkolwiek.
„Arturo Gatti i Micky Ward nie musieli sobie radzić źle i to była najwspanialsza walka w boksie” – pomyślał. „Skromni panowie. Nie musisz być palantem.
„Chcę wziąć udział w tych walkach. Chcę brać udział w wielkich, ekscytujących walkach. Nie przeszkadza mi, jeśli dostanę skaleczenia, potłukę twarz, brzydko robię kupę, nie przeszkadza mi to. Chcę wziąć udział w tych walkach.”
Oglądaj Mikael Lawal kontra Isaac Chamberlain na żywo w Sky Sports Arena od 19:30.
„Idol nastolatek przyszłości. Specjalista od totalnej popkultury. Miłośnik internetu. Wannabe odkrywca.”