Sport
Miał być następcą Adama Małysza, ale przegrał z nałogiem. Dziś pracuje jako dostawca pizzy
Igor Kubiak
Newspix / Łukasz Laskowski / PressFocus / Na zdjęciu: Tomasz Byrt
W 2012 roku drużyna w składzie: Klemens Murańka, Tomasz Byrt, Bartłomiej Kłusek i Aleksander Zniszczoł zdobyła srebrny medal drużynowych mistrzostw świata juniorów. Dwa dni wcześniej Byrt zajął 14 miejsce w konkursie indywidualnym. Rok wcześniej wyjechał z dorosłą kadrą na mistrzostwa seniorów do Oslo, z których Adam Małysz zdobył brązowy medal.
Później Byrt szybko zaczął wypadać z hierarchii. Został zwolniony z Drużyny A, a następnie z zaplecza za „nieprzestrzeganie planu treningowego”. Brał udział w zawodach o niższej randze, ale zawiesił karierę po sezonie 2015/2016.
Dlaczego kariera Byrta tak się rozwinęła? – Uzależniłem się, myślałem, że zawsze wszystko będzie dla mnie łatwe. Wódka? Tak. Narkotyki? Najpierw niech rzucił kamieniem, którego nigdy nie próbował – przyznał w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”, dodając, że wódkę po raz pierwszy pił, gdy miał 15 lat, pod stołem w miejscowym barze.
ZOBACZ WIDEO: Skocz. Maciej Kot znów będzie w dobrej formie? „Element, który powodował krótkie skoki, został znacznie ulepszony”
Obecnie ma 27 lat i pracuje jako dostawca w jednej z pizzerii w Wiśle. Jest także młodym ojcem. Jednak ma wiele zastrzeżeń do siebie jako syna.
– Myślę, że będę go przepraszać do końca życia (Papa – redaktor). Mój brat odebrał sobie życie, zawiodłem go przez tyle lat. W gimnazjum byłam tak długo w klasie, że trafiłam do jednego z Kuby Wolnego, który był dwa lata młodszy. A mój ojciec się nie odwrócił, niósł ten krzyż. I nadal mi pomaga – powiedział Byrt.
przeczytaj także::
-> strach przed lataniem
-> Mistrzostwa Świata w Kuusamo. Jako model przyjęto Finlandię. Jak to robisz?
Zgłoś błąd
WP SportoweFaktyPolska sporty zimowe skoki narciarskie Tomasz Byrt
„Idol nastolatek przyszłości. Specjalista od totalnej popkultury. Miłośnik internetu. Wannabe odkrywca.”