Sport
Matteo Berrettini broni tytułu królowej pokonując Filipa Krajinovica w setach z rzędu | wiadomości tenisowe
Matteo Berrettini obronił tytuł Cinch Championship w Queen’s Club, pokonując Filipa Krajinovica w równych setach.
Włoch, wicemistrz Wimbledonu w zeszłym roku po Novaku Djokovicu, pokonał kolejnego Serbskiego pakietu niespodzianki Krajinovica, 7-5, 6-4, aby zdobyć tytuł drugi rok z rzędu.
Czyniąc to, Berrettini dołączył do kilku znamienitych nazwisk; John McEnroe, Jimmy Connors, Boris Becker, Ivan Lendl, Lleyton Hewitt, Andy Roddick i Andy Murray byli jedynymi graczami, którzy skutecznie obronili koronę Queen’s Club.
Światowy numer 10 był niepokonany z tytułami jeden po drugim w tym sezonie na kortach trawiastych po pokonaniu Andy’ego Murraya w Stuttgarcie w ubiegły weekend.
Berrettini miał zbyt dużą siłę ognia dla nierozstawionego Krajinovicia, który teraz przegrał wszystkie pięć swoich finałów na poziomie turnieju.
Berrettini, który w tym miesiącu sięgnął po tytuł w Stuttgarcie, wygrał 20 z ostatnich 21 meczów na murawie. Jego jedyną porażką była zeszłoroczny finał Wimbledonu.
Został zmuszony do ciężkiej pracy przez Krajinovic, który odbił się w otwierającym, ale ponownie został przełamany przy 5-5.
Podwójny błąd Krajinovicia okazał się kosztowny, aby zdobyć 2-3 w drugim secie, ponieważ Berrettini zapewnił sobie kluczową przerwę w serwisie, aby zapewnić sobie siódmy tytuł w karierze.
Berrettini powiedział: „Jest zbyt wiele emocji. Ostatnią rzeczą, jakiej się spodziewałem po operacji, były dwa kolejne tytuły i obrona tytułu tutaj. Po prostu nie mogę w to uwierzyć.
„Za każdym razem, gdy przechodzę tutaj korytarzami i widzę wszystkie nazwiska mistrzów z przeszłości, a teraz dwa razy na tej samej ścianie, wiedząc, że to ja, przyprawia mnie to o gęsią skórkę”.
Nieprawdopodobny awans Krajinovicia do finału zapewni mu wystarczającą liczbę punktów rankingowych, aby znaleźć się wśród sadzonek na Wimbledonie, gdzie został wyeliminowany w pierwszej rundzie cztery razy.
Powiedział: „To było niesamowite ostatnie 10 dni, bardzo emocjonujące być w moim pierwszym finale na trawie.
„Tuż przed tym turniejem nigdy nie wygrałem meczu na trawie i nienawidziłem gry na trawie. Ale teraz czuję, że chcę grać coraz więcej. Na pewno zagram tu w przyszłym roku.”
Hurkacz oszałamia Miedwiediewa i zdobywa halowy tytuł
Polak Hubert Hurkacz również pokazał w niedzielę swoje kwalifikacje do Wimbledonu, pokonując numer 1 w świecie Daniila Miedwiediewa 6-1, 6-4 i zwyciężając w turnieju trawiastym ATP 500 w Halle.
Światowy numer 12 Hurkacz pokonał Miedwiediewa i Rogera Federera w drodze do półfinału na Wimbledonie w zeszłym roku i pokazał, że po raz kolejny będzie siłą, z którą trzeba się liczyć, gdy mistrzostwa rozpoczną się 27 czerwca.
Halle jest piątym tytułem ATP w singli 25-latka i do tej pory bezbłędnie utrzymywał swój rekord w finale, wygrywając w nieco ponad godzinę, kiedy zamienił swój drugi punkt meczowy z woleja bekhendowego.
Dla kontrastu była to piąta z rzędu porażka w ligowym meczu Miedwiediewa, który nie zdobył tytułu od czasu, gdy odmówił Novakowi Djokovicowi kalendarzowego Wielkiego Szlema w zeszłorocznym finale US Open i wygrał pierwszy major.
Miedwiediew, któremu nie wolno było grać na Wimbledonie z powodu zakazu gry dla rosyjskich i białoruskich graczy, wszedł do niedzielnego meczu po tym, jak nie stracił seta i obronił 22 z 23 breakpointów, z jakimi miał do czynienia w swoich czterech meczach. Ale Rosjanin walczył o swoje pierwsze zagrywki, bo Hurkacz błyskawicznie objął prowadzenie 5:0 z dwiema przerwami po trafieniu przeciwnika.
Miedwiediew ostatecznie utrzymał serw, przegrywając 5-1, zanim Hurkacz zamknął otwierającego w 27 minut.
Frustracja Miedwiediewa nie skończyła się jednak w secie numer dwa, gdyż Polak wcześnie przełamał serwis i nadal dominował w rajdach zarówno z tyłu kortu, jak i zbliżając się do siatki.
Miedwiediew obronił dwa break pointy, aby utrzymać serw, by trzymać się blisko Hurkacza w siódmym meczu, ale nie udało mu się odzyskać przerwy przeciwko swojemu przeciwnikowi, który przez cały mecz nie dał Rosjanowi ani jednej okazji.
Beatriz Haddad Maia zdobywa dwa tytuły z rzędu
Emocjonalna Beatriz Haddad Maia zdobyła tytuły na trawie, gdy przeciwnik Zhang Shuai odszedł na emeryturę w Rothesay Classic Birmingham.
Po tym, jak deszcz zmył sobotni mecz, w niedzielę odbyły się zarówno półfinały, jak i finał, a Haddad Maia i Zhang awansowali do finału po ciężkich walkach odpowiednio z Simoną Halep i Soraną Cirstea.
Zhang zaczął lepiej, ale brazylijski Haddad Maia, który w zeszłym tygodniu również podniósł trofeum w Nottingham, odbił się i objął prowadzenie 5-4, kiedy chińska zawodniczka zadzwoniła do trenera, aby wyleczyć jej szyję, i zdecydował, że nie może kontynuować .
Na boisku Zhang, który również grał w deblu w hali w sobotę, powiedział: „Naprawdę trudno było grać w pojedynkę po dwóch i pół godziny, a poza tym rozegrałem już siedem meczów w tym tygodniu.
„Jestem naprawdę zmęczony. Ciężko jest grać na krytym korcie, a potem znowu na trawie. Moje ciało już nie działa. Przepraszam”.
Haddad Maia awansuje w poniedziałek na 29. pozycję w karierze, co oznacza, że zostanie rozstawiona na Wimbledon i złożyła łzawy hołd swojemu zespołowi.
W 2020 roku 26-latka otrzymała 10-miesięczny zakaz stosowania dopingu, chociaż panel uznał, że jej pozytywny wynik testu był wynikiem skażonego suplementu diety i że nie ma wady materialnej.
Haddad Maia powiedział: „W zeszłym tygodniu wyszliśmy z tytułu i to nie wystarczyło. Przepychali mnie, próbowali przekraczać granice i każdego dnia stawać się silniejszymi. Bez niej nie miałbym tego trofeum.
„Nikt nie wie, przez co przeszliśmy przez ostatnie dwa lata. To było coś, czego nie potrafiłem wyjaśnić. Rok temu grałem w finale w jednym [bottom tier] 25K [tournament].
„Gdybym nie miał tej siły, tej determinacji, byłoby to niemożliwe. Bardzo się cieszę, że tu jestem i wszyscy tutaj patrzą, jak gram. Wszystko, przez co przeszłam w swoim życiu, uczyniło mnie silniejszym.”
Jabeur wygrywa w Berlinie
Doszło również do porażki w finale Bett1 Open w Berlinie, gdzie Belinda Bencic doznała kontuzji kostki w ostatnim meczu pierwszego seta z Ons Jabeur.
Bencic kontynuował trzy mecze drugiego seta, ale potem stracił Jabeura, który prowadził 6-3, 2-1.
Jabeur pocieszył Bencic przy siatce, a potem pospiesznie przygotował chłodnik, aby Szwajcarka mogła odpocząć zranioną kostką.
„Powiedziałem jej, żeby zapomniała, zapomnij dzisiaj. Najważniejszą rzeczą dla mnie jest to, że nic jej nie jest – powiedział Jabeur.
Nie zapomnij śledzić nas na skysports.com/tennis, naszym koncie na Twitterze @skysporttennis & Sky Sports – w podróży! Teraz dostępne do pobrania pod adresem – iPhone’a i iPada oraz Android
„Idol nastolatek przyszłości. Specjalista od totalnej popkultury. Miłośnik internetu. Wannabe odkrywca.”