Waszyngton
CNN
—
Według ukraińskich i zachodnich urzędników żona najwyższego urzędnika wywiadu wojskowego Ukrainy została hospitalizowana z powodu widocznego zatrucia metalami ciężkimi.
Marianna Budanova jest żoną Kyryły Budanowa, którego agencja wywiadu wojskowego GUR była mocno zaangażowana w wysiłki Ukrainy mające na celu wypędzenie Rosji z jej terytorium, a zachodni urzędnicy od razu podejrzewali, że rosyjscy agenci mogli zapłacić pracownikowi za dokonanie otrucia.
Wyniki testów pokazują, że zachorowali także pracownicy Agencji Wywiadu Obronnego Ukrainy – poinformował rzecznik wywiadu Andrij Jusow, a Ukraina bada sytuację.
Urzędnicy wywiadu amerykańskiego i zachodniego nie zweryfikowali niezależnie zatrucia, ale uważają, że ukraińskie raporty są dokładne, mówią CNN źródła zaznajomione ze sprawą.
Powaga stanu Budanowej nie była od razu widoczna. Według przedstawiciela GUR, przebywała w szpitalu od tygodnia i od jakiegoś czasu przed hospitalizacją źle się czuła. Źródło wywiadu obronnego powiedziało CNN, że w Budanowej stwierdzono obecność arsenu i rtęci, a wypowiada się pod warunkiem zachowania anonimowości, ponieważ informacje nie zostały upublicznione. CNN zwróciło się do Budanowej z prośbą o komentarz.
Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba powiedział we wtorek wieczorem Erin Burnett z CNN w programie „OutFront”, że „jest bardzo prawdopodobne, że za tym stoi Rosja”, ale „nie wyciąga żadnych oficjalnych wniosków”.
„Byłoby przedwczesne wyciąganie jakichkolwiek wniosków, ale walcząc z tak okrutnym wrogiem jak Rosja, trzeba być przygotowanym na wszystko, a Rosja często udowadnia, że jest krajem, który używa trucizny do zabijania swoich Przeciwnicy i jego wrogowie” – Kuleba powiedział Burnettowi.
„I zdecydowanie nasz szef wywiadu jest wrogiem Rosji, tak jak my wszyscy. Każdy, kto walczy z Rosją” – kontynuował. „Jest więc bardzo prawdopodobne, że stoi za tym Rosja, ale nie wyciągam żadnych oficjalnych wniosków, więc decyzję pozostawię ekspertom”.
Dr. Edward Boyer, kierownik wydziału toksykologii w Szkole Medycznej Uniwersytetu Massachusetts, powiedział, że bez dokładniejszego poznania wyników badań i historii choroby pacjenta – w tym występujących u niego objawów i możliwego narażenia na określone pokarmy – nie da się ocenić prawdopodobieństwo, że ofiary wyglądały na celowo otrute.
„To, co naprawdę będzie miało znaczenie, to rzeczywiste objawy. Istnieją różne toksyczności związane z różnymi metalami” – powiedział Boyer. „Ważne jest, aby uzyskać nie tylko historię narażenia środowiskowego, ale także historię spożycia w połączeniu z rzeczywistymi objawami”.
Wiadomo, że Rosja – a wcześniej Związek Radziecki – dokonywała eksterytorialnych zatruć swoich wrogów. W Anglii w 2018 roku rosyjscy agenci użyli środka paralityczno-drgawkowego, aby otruć Siergieja Skripala, byłego rosyjskiego oficera wojskowego i podwójnego agenta brytyjskich służb wywiadowczych. W latach pięćdziesiątych KGB użyło talu – metalu ciężkiego stosowanego w trutkach na szczury i środkach owadobójczych – do otrucia jednego ze swoich agentów, którzy uciekli do Stanów Zjednoczonych.
Podczas rozmów ukraińsko-rosyjskich w Turcji w marcu 2022 r. rosyjski miliarder i dwóch ukraińskich negocjatorów cierpiał lekkie łuszczenie się skóry i ból oczu – powiedziało wówczas CNN źródło bliskie ukraińskiemu zespołowi negocjacyjnemu. Chociaż wstępne raporty sugerowały, że cierpieli na zatrucie, późniejsze raporty sugerowały, że zachorowali raczej z powodu czynników środowiskowych niż zatrucia.
Ta historia została zaktualizowana o dodatkowe szczegóły.